Skocz do zawartości

CESSNA 177 Cardinal


daniello

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

właściwie to instruktor mnie odciągnął od roboty skrętnego przodu uzasadniając, ze w jego trenerze 1400mm rozp. również nie ma skrętnego przodu

to w sumie żaden argument,

poprzeczkę trzeba podnosić, a nie opuszczać

Opublikowano

ale ja wiem że trzeba podnosic...za sobą mam szybowce, motoszybowce i trenery. A taka prawie półmakietka myślę że jest w sam raz na moje zdolności (skrętny przód to już wyższa technologia, bo nawet nigdy jeszcze nie robiłem samolotu z przednim kółkiem :) )

Opublikowano

Witam,

ja również nigdy nie robiłem skrętnego przodu ale spróbowałem i wyszło. Na razie jednak u mnie dłuższy przestój się szykuje i prace stoją w miejscu. Jak z wytrzymałością- to dopiero się okaże po 1 oblocie. Myślę, że warto zrobić skrętne podwozie przednie. Ja je zrobiłem z 2 rurek, tak aby jedna wchodziła w drugą- coś na zasadzie teleskopu. W grubszej rurce zrobiłem podłużne nacięcie, tak aby mogła wejść tam śrubka (służyła zablokowaniu sprężyny i określała skok zawieszenia). Pomiędzy śrubką a cieńszą rurką jest sprężyna, która służy amortyzowaniu. Na samej górze grubszej rurki też jest śrubka, po to by sprężyna nie wyskoczyła.

U mnie mniej wiecej wygląda to tak:

 

Dołączona grafika

 

Do tego zamocowałem orczyk i zamocowałem tak aby skręcało- u góry rurki znowu weszła cieńsza i to ona była osią na której rurka trzymała się u góry. u dołu zawieszenie przeszło przez kadłub. Trochę zagmatwałem, ale ciężko to opisać własnymi słowami- trzeba to zobaczyć w moim temacie.

Opublikowano

no właśnie nad tym się długo zastanawiałem...no i skrętna niestety nie bedzie. właściwie to instruktor mnie odciągnął od roboty skrętnego przodu uzasadniając, ze w jego trenerze 1400mm rozp. również nie ma skrętnego przodu, a samolocik sobie radzi. Więc u mnie bedzie jak na zdjęciach.

Twój instruktor poszedł na łatwiznę , nie powielaj tego samego błędu . Zamontowanie jednego bowdena i dźwigni skrętu koła nie jest wielkim wyczynem . Nie wiem jakie lotnisko masz do dyspozycji ,ale obawiam się że mogłeś te dwie dodatkowe podłużnice idące od spodu kadłuba pociągnąć do pierwszej wręgi bo łatwo wyrwiesz ją przy lądowaniu na trawie .

Nie odpuszczaj sobie tego skrętnego koła 8)

Opublikowano

Co do lotniska to teoretycznie mam do dyspozycji te Aeroklubowe w Katowicach (Muchowiec). A w praktyce wygląda to tak że latam na obrzeżach Mysłowic na takiej bezużytecznej polanie. Co do skrętnego kółka to jak rozumiem bez niego mój model będzie fajny, ale do :ass: . Więc postaram się je zrobic.

Opublikowano

Większego przestoju w budowie nie przewiduję :D Wieczorkami, o ile czas na to pozwala a sen nie zwala z nóg staram się coś podłubac przy modelu. Przednie kółko jest już prawie skrętne, kończe obklejanie kadłuba i obecnie zajmuję się otwieranymi drzwiami 8)

Model wygląda tak:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Opublikowano

Nadszedł czas na aktualizację tematu, ponieważ wiem że niektórych to interesuje. Budowa posuwa się do przodu co prawda, ale fotografii nie dodaję jak narazie z tego względu, iż jestem na etapie budowy drzwi i szlifowania kadłuba, uzupełniania szczelin, potem znowu szlifowania itd. Ogólnie ciekawych fotek z tego nie ma. A co do skrzydeł, to rozpocznę ich budowę dopiero 8 listopada. Model powinien byc gotowy do końca roku.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.