mario70 Opublikowano 10 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Czy z tych modeli co polecasz, do silnika OS55AX (8,5ccm) należy wybrać model o rozpiętości 125cm (klasa 30) czy też 146cm (klasa 50)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 10 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Października 2010 Czy z tych modeli co polecasz, do silnika OS55AX (8,5ccm) należy wybrać model o rozpiętości 125cm (klasa 30) czy też 146cm (klasa 50)? A ja jednak zaproponuję model przejściowy - trenerki latają "drewniano", latanie akrobacikiem jest zupełnie inne i na początku może zaskoczyć. Przemyśl "przejściówkę" w postaci (najtańszego) travelaira/superaira za <300zł, dadzą Ci spokojnie sezon frajdy (emocje gwarantowane). Po opanowaniu takiego modelu spokojnie bierz makietowego akrobacika, pod Twój silnik "klasa 50". Podobno super sprawdza się Revolverek - do tego śliczniutki. Pozdr., Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kobe24la Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Czy z tych modeli co polecasz, do silnika OS55AX (8,5ccm) należy wybrać model o rozpiętości 125cm (klasa 30) czy też 146cm (klasa 50)? Chodzi mi o Extre o rozpiętości 146cm. A ja jednak zaproponuję model przejściowy - trenerki latają "drewniano", latanie akrobacikiem jest zupełnie inne i na początku może zaskoczyć. Na początku na pewno cię zaskoczy przesiadka na taki model, bo to w ogóle inna klasa. Jednak po kilku lotach stwierdzisz, że nie chcesz innego modelu . Sam gdy przesiadłem się na tą Extre po trenerku, po pierwszym locie byłem w szoku, jak ten model lata. Reakcja na stery natychmiastowa, nie to co w trenerku, wyraźnie odczuwalna niska waga, model kręcił beczki w miejscu, ogromne powierzchnie sterowe. Miałem wreszcie model, którym mogłem kręcić figury jakie tylko dusza zapragnęła, jedynym ograniczeniem są tylko umiejętności pilota. Na podsumowanie powiem tak, jeżeli masz na wydanie ponad tysiąc złotych, chcesz model lekki i ładnie wykonany, który ładnie się prezentuje, chcesz w najbliższej przyszłości uczyć się latania 3D, to jest to jeden z najlepszych modeli w swojej klasie, jak nie najlepszy. Jeżeli natomiast chcesz model, do latania tylko i wyłącznie akrobacji klasycznej, to może faktycznie pomyśl o czymś tańszym. Wszystko zależy od ciebie. Jeżeli masz ewentualnie jakieś pytania co do tego modelu, to pisz śmiało na gg, lub pw. Mogę też zrobić kilka fotek i podesłać, jeżeli chcesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 www.pfmrc.eu/viewtopic.php?t=27960&start=0 Moja extra 146cm gotowa do lotu, waży ok3kg. Nie mam pojecia jakiej to firmy. Tak jak pisano wyżej model szalony jak na pierwszy lot czymś po trenerku. Bylo ciezko ale za malo mocy. Silnik 8ccm dla modelu tej klasy to za malo. Dla trenerka ok ale nie dla akrobata. Teraz moja czeka na odbudowę skrzydła. Ale poleci gdy kupie silnik 10ccm. Moglby ktos podac dokładne namiary na extre rozpiętości 146ccm? I to roznych firm najlepiej. Z gory dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mikon Opublikowano 11 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2010 Teraz moja czeka na odbudowę skrzydła. Dlatego uważam że lepiej poszaleć Superairem, i po opanowaniu manewrów przesiąść się na lekko zbudowaną ładną półmakietę. Superaira kupi się poniżej 300zł, a po sezonie można go spokojnie sprzedać za połowę tej kwoty - wyjdzie taniej niż jedna naprawa ślicznego modelu (balsa, folia, kleje, szpachlówka itp.). Ale oczywiście to wybór wątkotwórcy. Pozdr., Michał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.