radzik1e Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Niestety ale muszę zakończyć dopiero rozpoczętą karierę z modelarstwem przynajmniej na jakiś czas. :cry: Pierwszym powodem jest brak pieniędzy na aparature i wszystkie inne części-Zbieranie puszek zajmuje mi duuuużo czasu i Pieniążków zbyt dużo z tego nie ma więc na aparature nie nazbieram, od rodziców nie ma na co liczyć, w zimę truskawki nie rosną więc nie nazbieram sobie kasy na wyposażenie do modelu. Drugim problemem jest trochę mało czasu tylko po jakiejś godzince lub czasami dwie na tydzień bo w cały tydzień szkoła i nauka.Model który zrobiłem-Rwd 5 by skazoo zostawię sobie. Morze za jakiś czas wrócę do modelarstwa. Cześć Radek Link to comment Share on other sites More sharing options...
MironRC Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Radzik, już tu taki był, z podobnym problemem, idą święta może akurat Mikołaj coś doniesie, głowa do góry! 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
rabbitlkr Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 :crazy: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Webster95 Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Sądzę że powinienem się odezwać też miałem kryzys ale to forum mnie podbudowało i postawiło na nogi. Od PRZEMIŁEGO PANA KTÓREGO ZNAM JAKO Dj. dostałem model samolotu z prawie pełnym wyposażeniem nie miał tylko pakietu. Kiedy już przyszedł pokazałem go babci i po kilku proźbach zgodziła się mnie sponsorować , wiem że 40 zł to nie bogactwo ale już mam na np. depron. Sprzedałem motorynkę którą dostałem ale niestety przez mój błąd sprzedałem ją za "psie pieniądze" za pieniądze kupiłem pakiet i zbieram teraz na ładowarkę. Zapomniałem wspomnieć o QBATUSIE który wysłał mi aparaturę (pokryłem tylko koszt przesyłki) za którą szczerze dziękuję :mrgreen: P.S jeśli o kimś zapomniałem proszę mnie poprawić ważne żeby się nie poddawać Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 Uważam że na mikołaja to rodzice mi nie zbyt dużo daddzą ponieważ nie są zbyt zachwyceni moim hobby. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtass_nt Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 To klej modele z kartonu. W twoim wieku tym się zajmowałem bo nie kosztuje to praktycznie nic. Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 Też jest to dobry pomysł ale ja wolałbym coś rc a jednak nie mam kasy :roll: :cry: W moim wieku to nawet prace trudno znaleźć jakoś będzie trzeba sobie poradzić. :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcus Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 ale ja wolałbym coś rc Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma. Sklejaj kartonówki. To na prawdę świetna rzecz. 8) Link to comment Share on other sites More sharing options...
ppompka Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 A jeśli chcesz żeby latało to zacznij sobie kleić rzutki, gumówki itp. z depronu. JA miałem podobnie z rodzicami, ale jak zobaczyli że to nie jest zabawa na lato to dalej juz jakoś łatwiej poszło. Rodzice się przekonali i teraz jeżdżą ze mną żeby polatać. Klej, rzucaj rozbijaj. Trzymaj się. Na początku zacznij od szybowców. Bo to tylko aparatura, 2 serwa, pakiet i trochę depronu. Aparaturza 4ch i 2 serwa na hk to jakieś 150zł więc masz czas do lata żeby nazbierać. Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 miałem oriola zabawke latało bardzo ładnie rodzice to widzieli i jednak nie zmienili za bardzo zdania.Ale nic może babcie jakoś namówie da mi pare zł apropo może ktoś ma bardzo tanią apkę z odbiornikikiem na zbyciu 4kan to jak bym namówił babcię to bym ją odkupił :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 Wiecie co jednak chyba zostanę przy modelarstwie. Za chwile wstawię fotki mojego rwd. Link to comment Share on other sites More sharing options...
elektronik-adam Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Też miałem na początku problem z rodzicami ale z urodzin i innych tego typu imprez uzbierało się i kopiłem używany silnik mvvs 2.5ccm aparaturę serwa zrobiłem model balsowy ze strony rodziców było że pobawię się chwile i zostawię pierwszy lot i model się rozwalił trochę za ciężki był potem zrobiłem akrobatkę pod silnik 2.5ccm też się rozwaliła został mi tylko kadłub później nazbierałem na nowy silnik padło na asp 46 7.5ccm kupiłem nowy trochę kasy mojej trochę pożyczyłem od brata co mu musiałem oddać później zrobiłem półmakiete cessny 182 latała bardzo ładnie ale trochę mułowato i wolno jak dla mnie więc zrobiłem akrobatkę extry 300s rozwaliła się już ni raz ale jakoś daje rady ją naprawiać po drodze jeszcze były deskowe depronowce silnik elektryczny teraz robię mini edge z modelarza i chce zrobić wersję dużą tego modelu tak pod silnik 6ccm dać tam 7.5ccm i wio jakoś leci choć nie zawsze jest kasa jakby ktoś miał jakieś plany ładnej akrobatki typu edge 540 lub extra 330s pod silnik 6ccm lub 7.5 ccm to bym prosił na maila elektronik-adam@o2.pl Link to comment Share on other sites More sharing options...
adrian06adik Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Nie chcę się czepiać, ale "parę" kropek i przecinków by się przydało Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 Mi tata mówi że się namęczę przy samolocie i i tak go rozbije i będzie płacz. Ja jednak nie wzruszam się tym i ciągnę dalej. Trzeba w koncu czymś się zajmować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted November 13, 2010 Share Posted November 13, 2010 Spokojnie - licz na śnieżną zimę. Sąsiedzi pewnie coś dadzą za odśnieżenie chodników. :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 13, 2010 Author Share Posted November 13, 2010 U mnie przed domem jest żużlówka tak że chyba nie będą chcieli jej odśnieżać Link to comment Share on other sites More sharing options...
madrian Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 Zaproponować możesz. Szczególnie dobrymi klientami są ci, którzy posiadają "sławojkę" na zewnątrz i muszą rano wstawać... :twisted: Poza tym, od bramy do garażu też bywa trochę metrów kwadratowych, a szkoda niszczyć zderzaki w aucie, zamieniając je w pług śnieżny. Wtedy możesz wkroczyć ty i za niewygórowaną cenę, np. 5zł/m2 oszczędzić sąsiadowi wydatków na akcesoria karoseryjne. Trzeba tylko wypatrzeć okazję. :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
adrian06adik Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 oraz zachęcić do swojej "usługi" - patrz: perswazja (dla opornych klientów) :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
radzik1e Posted November 14, 2010 Author Share Posted November 14, 2010 bez przesady 5zł za m2 to zbyt wysoka cena ale przemyślę to Link to comment Share on other sites More sharing options...
adrian06adik Posted November 14, 2010 Share Posted November 14, 2010 skąd wiesz? spróbuj Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.