Jump to content

Kolejny Toto-7


Recommended Posts

No ladnie i pieknie:) pogratulować. Ale. Relacji z budowy tego modelu juz jest duzo wiec proponuje dodac zdjecia ukończonego i pochwalić sie wrażeniem z lotów:) ja juz mam drugiego Tota7. Troche przerobiony, dłuższe lotki i wieksze sw i wieksze sk. Pozdro!

Link to comment
Share on other sites

Madrian to chyba tylko u Was się został ... Szukałem w Poznaniu i Bydgoszczy niestety nie ma . Był czarny depron 3mm ciężki jak diabli ale można było go giąć bez dodatkowych sztuczek i nie pękał ( ważył prawie tyle samo co płyta zielonego 6 mm) .

Niestety zniknął bezpowrotnie . Kilka razy pojawił się w sklepach "Komfort" ale też już dawno nie było

Link to comment
Share on other sites

"Zielonego paskudztwa" pełno w Castoramie w Krakowie, na paczki lub sztuki "wsio rawno";-)

U mnie pękł lekko na krawędzi natarcia na jednym ze skrzydeł mimo podklejenia taśmą.

Naprawi się przy oklejaniu papierem na wikol.

Link to comment
Share on other sites

Ja kupiłem ostatnio kilka płyt FlorPol 3mm w Poznaniu i jedna płyta 100x50 waży 54g (dużo, mało?) koloru ciemno zielonego i tak jak pisze kolega odchodzi problem z gięciem na gorąco, praktycznie nie da sie go przełamać. :)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 year later...

Witam,

Po długiej przerwie prace nad Toto 7 przyspieszyły.

 

Model został oklejony kolorowymi taśmami pakowymi.

Waga gotowego do lotu: ok 1100g (z balastem na dziobie ok. 100g)

 

Wyposażenie:

SIlnik: Emax BL2215/25

Regulator: HK SS Series 25-30A

Pakiet: Turnigy 1800mAh 3S 20C

Serwa: HXT900

Śmigło: składane 10x6 z aluminiowym kołpakiem (z HK)

Aparatura: Turnigy 9X

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

Dołączona grafika

 

W ostatni weekend odbył się oblot - bez niespodzianek, model lata jak po sznurku, ładnie szybuje, łatwe i łagodne lądowanie w wysokiej trawie (zdjęcia będą później).

Zaskoczenie to bardzo duża pędkość modelu - z tym wyposażeniem połowa mocy spokojnie wystarcza.

Podwozie (i stałe śmigło) na razie czeka na równiejszy teren (i większe umiejętności...).

 

Pozdrawiam,

Marcin

Link to comment
Share on other sites

Witam kolejnego TOTO fana i gratuluję ładnie wykonanego modelu. Widzę, że nie tylko mój TOTO wymagał doważenia z przodu (najpierw był to balast a obecnie cięższy silnik). Gdybym budował kolejny taki model to bym nieznacznie wydłużył dziób a skrócił ogon.

Może wzorem WICHERKÓW zorganizować zlot TOTO-7?

 

Pozdrawiam

Rafał

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Waga potężna... Nie dziw sie ze szybko lata. U mnie bylo w drugiej wersji 770g(pierwszy ok 600g) i juz mi przeszkadzało a gdzie tu ponad 1kg... Nie szalej z akrobacjami bo ci sie skrzydła złożą. Jak to sie stalo ze doważacie dziób? U mnie tylko pakiet byl przesuwany.

Link to comment
Share on other sites

Co do wagi - tak po prostu wyszło - żadnych zmian w projekcie nie robiłem, żadnego przesztywniania konstrukcji itp, itd.

Prawdopodobnie to efekt dwóch warstw taśmy pakowej (ale coś za coś - teraz kadłub jest zaskakująco odporny na wgniecenia), no i oczywiście silnik Emax BL2215/25 i pakiet 3s 1800mAh robią swoje.

Do akrobacji na razie daleko;-)

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.