mnich Opublikowano 2 Stycznia 2011 Opublikowano 2 Stycznia 2011 Zacząłem kończyć motoszybowiec. Płat jest ze styropianu krytego fornirem topolowym. Nie mogłem zostawić go bez malowania, ponieważ jest już wiekowy i fornir ma odbarwienia. prysnąłem go na początek podkładem pod akryl samochodowy ale struktura forniru jest bardzo wyraźna. Jak wykończyć go w tej technologii aby płat był gładki albo przynajmniej w miarę gładki? Czy jest jakaś szpachla w aerozolu, która wypełniła by ten fornir?
meteor Opublikowano 2 Stycznia 2011 Opublikowano 2 Stycznia 2011 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=35001&highlight=szpachla+natryskowa Do tego lakier akrylowy i możesz zrobić lustro.
mnich Opublikowano 2 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 2 Stycznia 2011 Super, o to mi właśnie chodziło. Dzięki. Mam jeszcze jedno pytanie nie związane z tematem. Właśnie wróciłem z domowej modelarni gdzie malowałem laminatowy kadłub. Na laminat dałem podkład i jadę akrylowym białym lakierem samochodowym. Niestety jest sporo malutkich dziurek :evil: tak jakby lakier w tych miejscach nie chciał przystać do podkładu. Pytanie może banalne, ale ja to robię pierwszy raz. Co z tym zrobić? Szpachla?
armand Opublikowano 2 Stycznia 2011 Opublikowano 2 Stycznia 2011 i zrobisz cieżko strasznie z "filerem" skrzydło dobre efekty dają stare technologie japonka, cellon, szlifowanie, cellon, szlifowanie, ... na to lakier akrylowy wychodzi naprawdę lekko
mnich Opublikowano 3 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2011 i zrobisz cieżko strasznie z "filerem" skrzydło dobre efekty dają stare technologie japonka, cellon, szlifowanie, cellon, szlifowanie, ... na to lakier akrylowy wychodzi naprawdę lekko Przyznam się, że myślałem o japonce. Ale nigdy jeszcze nią nie robiłem i chciałem zrobić coś bardziej nowoczesnego. Na razie szlifuje płaty i jak doszlifuję do forniru to podejmę decyzję co dalej. Pomóżcie mi tylko z tym kadłubem. Co robić?
bubu2 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Tak. Teraz szpachla i ponowne malowanie. Raz, ale po dobrym wyschnięciu ostatniego malowania. Nie śpiesz się.
armand Opublikowano 3 Stycznia 2011 Opublikowano 3 Stycznia 2011 Nowoczesne nie znaczy zawsze lepsze :wink: kadłub trudno powiedzieć czy sito w laminacie czy żle położony podkład czy lakier "zoczkował" nie widząc tego co się stało
wojtek-a Opublikowano 4 Stycznia 2011 Opublikowano 4 Stycznia 2011 kadłub trudno powiedzieć czy sito w laminacie czy żle położony podkład czy lakier "zoczkował" nie widząc tego co się stało Stawiam na "sito w laminacie" . Ciezko bedzie cos z tym zrobic. Mozna szlifowac, malowac do znudzenia a i tak bedzie widac. Mozna sie bawic w zatykanie kazdej dziurki ale czy to ma sens? Nie wiem czy to strasznie widac. Ja bym zostawil, chyba ze Cie to strasznie razi.
Krytek Opublikowano 4 Stycznia 2011 Opublikowano 4 Stycznia 2011 Super, o to mi właśnie chodziło. Dzięki. Mam jeszcze jedno pytanie nie związane z tematem. Właśnie wróciłem z domowej modelarni gdzie malowałem laminatowy kadłub. Na laminat dałem podkład i jadę akrylowym białym lakierem samochodowym. Niestety jest sporo malutkich dziurek :evil: tak jakby lakier w tych miejscach nie chciał przystać do podkładu. Pytanie może banalne, ale ja to robię pierwszy raz. Co z tym zrobić? Szpachla? Czym kolega lakieruje. Lakier, pistolet natryskowy,odwadniacz, sprężarka cz lakier w puszce nabity pod ciśnieniem.
mnich Opublikowano 4 Stycznia 2011 Autor Opublikowano 4 Stycznia 2011 lakier z puszki pod ciśnieniem (aerozol).
Krytek Opublikowano 5 Stycznia 2011 Opublikowano 5 Stycznia 2011 Dziwna sprawa kolega wstawi fotke i opisze warunki w jakich lakieruje
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.