Skocz do zawartości

Spitfire depron


sionziom

Rekomendowane odpowiedzi

Po dłuższej przerwie związanej z kupnem aparatury i innych dupereli budowa postąpiła do przodu a to jej wyniki (kilka zdjęć jest z telefonu :rotfl: , przepraszam za jakość ale chyba lepiej niech są niż by ich nie było w ogóle ).

A i jeszcze jedno na zdjęciach nie widać mocowania skrzydła ale są wklejone w kadłub 2 nakrętki i w skrzydła 2, skrzydła mocowane są na śruby nylonowe 4mm.

 

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

 

a teraz z aparatu :jupi:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Model już prawie gotowy do lotu, wyposażenie w środku, trza tylko go zabarwić i czekam na spray'e jak już pomaluję to dam zdjęcia, oblot planowany na 2 dzień wakacji. Nie wiem tylko czy zdążę go pomalować (na początku oblot miał być 1 dnia wakacji ale to boże ciało więc lepiej nie ryzykować życia takiej machiny, niektórzy sami się przekonali że w boże ciało nie warto latać :mrgreen: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 63
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Niestety - statecznik krzywy także względem kadłuba. I to widać na innych zdjęciach.

Zrób dokładne pomiary kątów i odległości.

 

Znajdziesz na forum rysunki, jak mierzyć model.

 

Poza tym - przód zjechany zdrowo. Na zdjęciach od przodu widać krzywiznę szlifu. To nie wygląda za ładnie, a maskowanie tego szpachlą doda sporo zbędnych deko...

Maskowałeś dziureczki, a doły zostały. :wink:

 

Tylny garb i owiewka, też jeszcze do poprawki - jakim papierem szlifujesz? Może jest za ostry lub za delikatny?

Załatw sobie dobrą i równą kostkę do szlifowania, z zaciskami do wymiany papieru.

 

Dźwigary skrzydeł też pofałdowane i to nie jest wina zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzydła nie są pofałdowane. Natarcie jest jeszcze nie przyklejone, a do klejenia skleiłem taśmą żeby dobrze przylegało ale jak zdjąłem taśmę jest prosto może potem wstawię zdjęcie.

Dobrze, postaram się poprawić ten statecznik, a czy mógłby mi pan bardziej podpowiedzieć gdzie szukać tych rysunków ?

 

P.S. Tak to ten spitfire

 

Waga coś koło 700-800 g a powierzchnia nośna to około 24 dm2. Chyba nie tak źle w modele sklepie jest spitfire 990 mm rozpiętości i waży 1,1 do 1,3 kg i o dziwo lata, kto nie wierzy to ma tutaj

 

I jeszcze jedno pytanko, jak mogę wyprostować statecznik :?: , suszarką, czy odkleić węgiel i wkleić jeszcze raz i ustawić na prosto ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalsze postępy prac:

Na razie bez podwozia, podparty na korku

Dołączona grafika

 

Atrapy chłodnic oleju i węglowe popychacze lotek

Dołączona grafika

 

Skrzydełko wraz z mocowaniem lotki

Dołączona grafika

 

Takie tam z aparaturą :mrgreen:

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

I całość

Dołączona grafika

 

Model jest gotowy do lotu, oblot chyba będzie niepomalowanym żeby w razie kraksy nie tracić farby. Wyprostowałem statecznik, i takie pytanie jakie wychylenia (ile stopni) ustawić na oblot ? A bym zapomniał, jeszcze kółeczko ogonowe muszę dorobić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie bez podwozia, podparty na korku

 

To jeszcze nie oblatany, a Ty już otworzyłeś szampana :wink: ?

 

 

Model jest gotowy do lotu, oblot chyba będzie niepomalowanym żeby w razie kraksy nie tracić farby.

Najładniejszy myśliwiec WWII chcesz ulotnić w takim stanie? Bez kamuflażu? Nie rób mi tego :? .

Poświęciłeś modelowi kilka godzin pracy, nie psuj sobie zamierzonego finału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MICHAL_1100 napisał:

Najładniejszy myśliwiec WWII chcesz ulotnić w takim stanie? Bez kamuflażu? Nie rób mi tego .

Poświęciłeś modelowi kilka godzin pracy, nie psuj sobie zamierzonego finału.

A nawet i kilkanaście godzin pracy poszło, no właśnie mi też szkoda go oblatywać bez farby, ten pierwszy lot jest najładniejszy, a zawsze farby można dokupić :P

A z tym że najładniejszy to się zgadzam w 1000%, po prostu kocham ten samolot, w przyszłości zamierzam zrobić 2,6 metrową makietę, z silnikiem 4 taktowym, klapami itp. To będzie dopiero się nazywał Spitfire

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A z tym że najładniejszy to się zgadzam w 1000%, po prostu kocham ten samolot, w przyszłości zamierzam zrobić 2,6 metrową makietę, z silnikiem 4 taktowym, klapami itp. To będzie dopiero się nazywał Spitfire

I wcale nie musi pochodzić z DeAgostini :devil:...

Więc czekamy na kamo. A ja na plany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Co do wychyleń to zrób tak: ustaw na 10mm w górę i w dół , do tego Expo 50-60% . Expo da Ci mniejszą czułość drążków w położeniu neutrum. Drugie ustawienie to 15mm i takie samo Expo. To wszystko zrób przełączane funkcją D/R. Jeżeli okaże sie że 10mm jest za mało to przełączysz D/R na +/- 15mm. U mnie to się sprawdzało doskonale nim opanowałem obloty a i teraz przy oblocie swoich projektów/popierdółek tak robię i jest bez niespodzianek.

 

Wysoka trawa (taka bardzo wysoka) pomaga przy niefortunnych lądowaniach. Jak nie czułem się pewnie co do lądowania to lądowałem w takiej właśnie wysokiej trawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja przyczepię się do mocowania skrzydła.

 

Czy te metalowe "nakrętki" są po prostu wklejone w depron? Jeżeli tak, to powodzenia...

 

Poza tym, wydaje mi się że są one wklejone odwrotnie. Powinny być tak, aby wkręcając śrubę "wbijały" się w materiał (np. sklejkę) a nie z niego wyrywały.

Mam nadzieję, że wiesz, co mam na myśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.