Skocz do zawartości

Jak lutować goldy


szewo

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w kazdym razie po próbach łączenia i roząłczania T-deans ,szybko stwierdziłem że to nie dla mnie

Ale to, że jest bardzo silne "trzymanie" to tylko dobrze, nie ma oporów połączenia i grzania. No, we właściwie dobranych goldach również ale już pomylić się łatwiej, a do rozłączania Tdeansów można użyć "patentu" :wink: w postaci pętelek z mocnej tasiemki lub dratwy (tylko nie metalizowanej! :crazy: ) zakładanej na obie części styku przed połączeniem.

Dołączona grafika

Potem wystarczy rozciągnąc za powstałe ucha :D

Dołączona grafika

szybkie, łatwe, lekkie i miejsca nie zabiera..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Ale to, że jest bardzo silne "trzymanie" to tylko dobrze, nie ma oporów połączenia i grzania

No niestety, nie jest tak różowo. Trzymają sprężyny, które owszem, utrudniają rozłączenie, ale nie wpływają na jakość połączenia elektrycznego. A to realizowane jest poprzez zetknięcie dwóch par płaskich płytek umieszczonych w kiepskiej jakości plastiku, podatnym na przegrzanie! Żeby połączenie było prawidłowe, płytki myszą być idealnie równe, a przede wszystkim równoległe, co jest niemożliwe przy zastosowanych dziadowskich materiałach. Samo HK o tym pisało, wyjaśniając, dlaczego nagle wycofują się z tak lansowanego przez siebie złącza. XT60 jest dużo lepsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.