Pytania laika dotyczące aparatury, modeli i sensu zabawy

[copter-heli]

Tak jak wspomniałem w powitalni:) poza kilkoma modelami w dzieciństwie jestem laikiem w sprawach modeli RC a juz na pewno latających.

Dlatego moje pytania mogą być prozaiczne :oops:

 

na początek chciałem zaznaczyć, że traktuje to jako zabawę i rozrywkę dlatego nie mam wygórowanych wymagań .

 

rzecz ważna której nie mogę rozgryźć - aparatura...

Proszę o wyjaśnienie tak na chłopski rozum dlaczego 3ch to (zdaniem forumowiczów) badziew a od 4ch i wyżej to juz zabawa? przecież model heli z 3ch tez porusza się w każdej płaszczyźnie. Kiedy mogę odczuć brak tego dodatkowego kanału lub kanałów??

 

sprawa druga przymierzam się do heli pewnie dla większości z was to będzie dziwne i nie zrozumiałe ale mam co do heli następujące wymagania:

-ma być duży powyżej najlepiej 60cm

- wyglądać ma przyzwoicie

- cena do 300zł

ponadto nie zalezy mi aby ten model latał jak prawdziwy helikopter chodzi mi o to zeby w ciepły dzień położyć się w ogrodzie w hamaku i polatać troszkę po ogrodzie

 

chcę duzy model gdyż ładniej się prezentuje i wyczytałem na forum ze duze modele są mniej nerwowe i łatwiej je opanować i co ważne mniej wrażliwe na wiatr.

przeglądałem około 15 sklepów modelarskich www. i allegro.

 

na co zwracałem uwagę:

cena 300zł

wygląd

wymiary

w jakich płaszczyznach się porusza

czas lotu i zasięg aparatury

dostępność pakietów i ewentualnych elementów serwisowych

 

moją uwagę przykuł model Double Horse 9053 Volitation

Prawie 70cm, wygląda wyśmienicie, cena około 250zł z wysyłką

3ch 7,4V (duza dostępność pakietów). Wszystko OK ale co mnie martwi...

Proszę zerknąć na te filmiki:

 

W kazdym z nich helikopter bezwładnie spada na ziemię.. dlaczego? wada zabawki? błąd pilota? a moze wiatr lub mniejsza możliwość manewrów z powodu 3ch?

 

drugim modelem jest troszkę przereklamowana E-sky Lama V4

Troszkę mały heli można powiedzieć kieszonkowy

Zachwalany i zarazem pogrążany...

czytałem na forum duzooo postów typu pływa ściąga niestabilna problemy z mocą problemy z łopatami problemy z czymś tam... wszyscy piszą ze duzo części tuningowych co z tego jak pełno postów ze połowa z tych części tylko pogorszy parametry...

 

brałem jeszcze pod uwagę HERO Blach Hawk

to również zabawka 3ch ale mniejsza od 9053 jednak ze względu na pakiety 3,7V których bardzo mało i mały zasięg aparatury odpada...

 

Który model wybrać? oglądam tysiące filmów z lamą i 9053 ale nie mogę zdecydować.. 80% jestem za 9053 ale te 20 traci za te filmiki gdzie heli twardo ląduje bez powodu:/

 

tak jak pisałem nie wymagam aby heli zachowywał sie jak prawdziwa maszyna ma tylko wykonywać proste nawroty i wznosić się na jakąś sensowną wysokość a nie wisieć na 1m

 

Jest możliwy kompromis? np: kupno 9053 i dokupienie za 140zł aparatury (nadajnik i odbiornik) 6ch z E-sky ??

 

Pozdrawiam Michał

[daniello]

No wiec ja odpowiem tutaj na pytanie dotyczace nadajnika, poniewaz 2 lata temu tez mialem podobne problemy. Zawsze myslalem (majac 10 lat i marzac o sterowanym samolociku), ze jesli takowa maszyna wlasnej konstrukcji wzbije sie w powietrze i bede mogl polatac do gory, na dol, w prawo i w lewo, to bede zachwycony.

Na poczatku, kiedy przesiadlem sie z wolnolotek na szybowce ze sterem kierunku i wysokosci bylo fajnie, ale po moze 50 lotach trwajacych 1 minute uznalem, ze to za malo. Wiec zqobilem motoszybowca.

Czego chciec wiecej? Wyciagam go sobie wysoko, wylaczam silnik, szybuje. Loty nawet 40 minut, potem jakies petle, loty plecowe...ale i to sie znudzilo. Nadszedl czas na akrobacje-petle, beczki...to dopiero zabawa.

Mam radyjko 4ch (kupilem takie bo mialo starczyc na poczatek), ale teraz zaczynam rozgladac sie za czyms lepszym-silnik, lotki, SW i SK to juz duze mozliwosci, ale czytam, ogladam i podziwiam samoloty z klapami, oswietleniem itd itp. I samemu chce ktorys model oswietlic, ale jakos nie moge sie za to zabrac.

[qbacz]

Po 1 helikopterek 3ch nie będzie się przechylał na boki, tylko góra/dół, wokół osi i pochylenie przód/tył. w 4 ch, takim jak lama steruje się wszystkim jak w helikach wyższej klasy, poza zmiennym skokiem łopat.

 

Po 2 do 300zł nie kupisz nic lepszego niż lama, chociażby ze względu na dostępność wszystkich części.

Zachwalany i zarazem pogrążany...

W internecie jest dużo informacji nt. problemów z regulacją itp., ale to ze względu na jej (lamy) popularność. Na plus jest to, że znajdziesz rozwiązanie tych problemów.

 

Jest możliwy kompromis? np: kupno 9053 i dokupienie za 140zł aparatury (nadajnik i odbiornik) 6ch z E-sky ??

Niema takiej możliwości, model który podałeś nie działa na tej samej częstotliwości co aparatury esky, a przerobienie może być zbyt skomplikowane, a na pewno nie opłacalne.

 

Wybierz zdecydowanie lamę.

Jeżeli Ci się wydaje, że leżąc na hamaku polatasz helikiem, to się zawiedziesz :twisted:

Może później jak się nauczysz

[copter-heli]

Czyli 3 kanały to podstawa zeby w ogóle heli latał tzw 3D a 4-5-6ch to juz pozwoli na akrobacje i dodatkowe bajery typy skok łopat itp tak? rozumiem ze w modelu 3ch nie moge sterować naraz wszystkimi funkcjami tak? np.: lecę do przodu pochylam śmigłowiec w lewo i dodatkowo chcę obrócić dziobek hel.. w takim przypadku 3ch nie da rady po to te 4 i więcej kanałów dobrze myślę ??

 

qbacz ale na filmikach 9053 latał na boki:) chyba

 

ale lama jest... nie za ładna i mała :/

jedyna opcja wykraczająca poza moj budżet to HONEY BEE CPX ma 525mm długosć 6ch i w miarę wygląda jakos

 

a zna może ktoś przyczynę efektów na filmikach jakich linki dałem??

[false]

te 3 kanałowe to tylko zabawki, gdzie steruje się prędkościami obrotu silników

 

przecież model heli z 3ch tez porusza się w każdej płaszczyźnie.

I tu się mylisz, bo na boki nie polatasz.

 

Weź lamę, ma już sterowaną ruchomą głowicę, co da jakąś namiastkę lotu normalnym helikopterem. Duża dostępność części, które wcale nie pogarszają właściwości, nie wiem gdzie takie bzdury przeczytałeś. Niektóre na początku są właśnie pożądane, jak np. dość mocne łopaty eXtreme.

 

 

Wyglądem sie w ogóle nie kieruj, bo i tak po pierwszych lotach będzie dużo klejenia. Zasięg też ważny nie jest, na więcej niż kilkadzeisiąt metrów nie będziesz latał, bo stracisz model z oczu.

 

Jest możliwy kompromis? np: kupno 9053 i dokupienie za 140zł aparatury (nadajnik i odbiornik) 6ch z E-sky ??

 

Nie, bo odbiornik w 9053 to takie kombo połączone z regulatorami i zwkłego odbiornika do tego się nie da podłączyć

 

czytałem na forum duzooo postów typu pływa ściąga niestabilna problemy z mocą problemy

Latałem lamą, i nic takiego nie zauważyłem, przy dobrym wytrymowaniu model ładnie wisi.

[qbacz]

Czyli 3 kanały to podstawa zeby w ogóle heli latał tzw 3D a 4-5-6ch to juz pozwoli na akrobacje i dodatkowe bajery typy skok łopat itp tak? rozumiem ze w modelu 3ch nie moge sterować naraz wszystkimi funkcjami tak? np.: lecę do przodu pochylam śmigłowiec w lewo i dodatkowo chcę obrócić dziobek hel.. w takim przypadku 3ch nie da rady po to te 4 i więcej kanałów dobrze myślę ??

3D to już 6ch. o tym na razie nie myśl.

W każdej aparaturze możesz używać wszystkich kanałów jednocześnie, a raczej musisz.

[copter-heli]

wydawało mi se ze nawet 3ch lata na boki... prawa gałka aparatury słuzy do wychylania śmigłowca przód/tył oraz lewo/praw oraz lewa przepustnica i obrót śnigłowca... Nie jest tak?

 

Tutaj 9053 zdaje się lataś na boki?

 

wiem ze są modele gdzie lewa gałka porusza sie tylko przó tył (przepustnica) ale w 9053 obie gałki pracuja w 2 osiach

 

a jak nie 9053 to lepiej lama V4 czy dozbierać na tego HONEY BEE CPX ??

[qbacz]

To latanie na boki to tylko wiatr.

Uważam, że następne po lamie warte zainteresowania to dopiero hk450

[copter-heli]

a dlaczego ta sama lama V4 a jedni piszą długość 360 inni 408? były różne wersje??

 

znalazłem na allegro uzywaną lame v4 warto??

http://allegro.pl/lama-v4-lopaty-xtreme-i1422021485.html

 

tylko dlaczego taki dobry heli wygląda jak z tesco:( czemu lama nie wygląda jak 9053 ((((

 

nie chcę wyadać majątki na heli który nie dość ze bedzie brzydki to jeszcze nie będę umiał nim latać kiedyś pilotowałem heli przez kilka sekund i wiem ze to ciężka sprawa

[Konrad65]

A może lama V3 lub Big lama ?

[Marcin K.]

Polecam Lame V3! Troche mam doświadczenia w lataniu ale nigdy nie Latalem helikopterem. Kolega mi ja pożyczył zebym ja sprawdził. Po 20 min zabawy Latalem z pokoju do pokoju. Sterowana jest we wszystkich kierunkach. Czesci zamienne dostępne chyba w kazdym sklepie. Jak na dwór to trzeba uwielpwyc wychylenia. Ale i tak powinna dac rade.

[qugar_]

A ja polecę coś innego niż koledzy, prawie tak samo stabilne i odporne na kret jak lama, ładnie wygląda i jest do niego pełno części i jest to heli fixtpich SOLO PRO .

Prawie mieści się w podanym przez Ciebie budżecie, jedynie rozmiar mniejszy

Te heliki co wymieniłeś to zabawki i na części będziesz czekał dłużej niż ja do swojego KDS 450 gdy zamawiam od wujka z hongkongu :wink: :devil:

[madrian]

a dlaczego ta sama lama V4 a jedni piszą długość 360 inni 408? były różne wersje??

 

znalazłem na allegro uzywaną lame v4 warto??

http://allegro.pl/lama-v4-lopaty-xtreme-i1422021485.html

 

tylko dlaczego taki dobry heli wygląda jak z tesco:( czemu lama nie wygląda jak 9053 ((((

 

nie chcę wyadać majątki na heli który nie dość ze bedzie brzydki to jeszcze nie będę umiał nim latać kiedyś pilotowałem heli przez kilka sekund i wiem ze to ciężka sprawa

Bo to nie wygląd się chłopie liczy. Tylko to, co pod płytkami z metalu. A w przypadku takich zabawek nie ma tam zbyt wiele. Ten twój "wypasiony" helikopterek powinien kosztować ok 150zł, bo tyle jest wart. Ładując do niego ciężkie i błyszczące elementy z aluminium podniesiono cenę, wabiąc jednocześnie naiwniaków jak muchy na lampę owadobójczą.

Tak działa marketing - pokaż błyszczące bajery, nikt się nie zapyta o istotne sprawy.

 

Obecność głowicy sterującej ma o wiele większe znaczenie niż to, czy rama jest z aluminium czy węgla.

 

Ta zabawka to ogromna kosiarka o bardzo słabej sterowności, wysokiej podatności na zakłócenia i do tego mocno niebezpieczna dla użytkownika. Kontakt z takim wirnikiem, jest mniej więcej równie bezpieczny co próba odkręcenia noża w działającej kosiarce do trawy.

 

Z racji słabej manewrowości szybko go rozbijesz lub na coś wpadniesz. Części zamiennych - niet. 250zł do kosza...

To optymistyczny scenariusz.

 

Bo pesymistyczny zakłada, że rozbijesz go na sobie lub na kimś innym.

Szczególnie przy założeniu, że "będziesz w hamaku leżał".

 

Przy takim założeniu jednak polecałbym samochodzik RC. Zabawa podobna, a na pewno taniej i bezpieczniej.

[Marcin K.]

W PL tez gdzie kupic czesci. Tez chcialem cos na działkę ale z racji ze mnie kosiarki nie kręcą to za pewne kupe MTA4 lub Trophy Truggy.

[copter-heli]

to moze poprostu dozbieram i kupię cos takiego?

 

http://allegro.pl/honey-bee-cpx-niebieski-2-4-ghz-gratisy-i1413366351.html

 

ponad 500mm - duzy, nawet wygląda, E-sky 6 kanałów

 

no i najważniejsze GRATIS śrubokręty :lol2: :lol2: :lol2: :lol2:

 

co o tym sądzicie??

 

Pozdrawiam

[madrian]

HB ma opinię gorszą chyba nawet od małej Lamy...

Ale jak chcesz...

[Michał K]

No i jak już wiesz co będziesz zamawiał ? Zajrzyj na naszą forumową Giełdę kolega Maciek22 ma tam do opylenia używaną lamę v3

[ppompka]

no i najważniejsze GRATIS śrubokręty

Masz rację. Jeśli będiesz uczył się latać Honney bee, to przydadzą ci się niezwykle często :devil: :devil: :devil: :devil: :devil:

[copter-heli]

Nie mam pojecia co brać kasa troszke boli:/ myslame na BELT CP V2 za 600zł i to juz chba jest lepszy sprzę na dłużej.. ale na razie nie mam do wydania 700zl (z wysyłka) na heli.

 

Patrząc tak po waszych postach i tym co na forum to kazdy heli jest do niczego... lama zła HB żły belt zły ktos zachwala HK450 inni piszą ze do niczego... mozna kupic heli za 5000zł a i tak ktos napisze ze do niczego :lol2: :lol2:

 

 

według mnie to chyab czebo kupić i juz albo sie pozałuje albo nie ;D ;D

 

albo kupie lame V4 2,4ghz w kolorze pomarańczowym albo belt CP V2

 

ale zobaczę jak fundusz pozwoli (mam inne wydatki) :/

[qugar_]

Kolego kup co chcesz i na co Cię stać, byle miało minimum 4 kanały i nie wydaj całej kasy bo krety też kosztują. Jak nie masz kasy to zmień hobby na mniej kosztowne ( nie wiem czy takie istnieje , szachy chyba :devil: )