Okna w samolocie

[Chriss]

Witam, jako że już samolotami pasażerskimi latałem 6 razy to nie dowiedziałem się dlaczego podczas lądowania i startowania może też nie mozna mieć zamkniętych tych "rolet" na okna? Wie to ktoś może, bo bardzo mnie to interesuje. Oraz czemu przy lądowaniu i starcie nie można rozbić zdjęć itp i niemożna mieć włączonych rzeczy elektronicznych, pomijając zegarki oczywiście ?

[MironRC]

Oraz czemu przy lądowaniu i starcie nie można rozbić zdjęć itp i niemożna mieć włączonych rzeczy elektronicznych, pomijając zegarki oczywiście ?

Używanie rzeczy elektronicznych wiąże się z zakłóceniami przyrządów w samolocie, jest komunikat na ten temat z resztą, natomiast dlaczego nie można mieć zamkniętych rolet to pierwsze słyszę.

[pppd]

nie dowiedziałem się dlaczego podczas lądowania i startowania może też nie mozna mieć zamkniętych tych "rolet" na okna? Wie to ktoś może, bo bardzo mnie to interesuje

Powód jest bardzo prosty. Rolety mają być otwarte dlatego, żebyś widział co się dzieje za oknem i np. w przypadku pożaru lewego silnika nie chciał ewakuować się na lewą stronę. Z podobnego powodu wygasza się światło w kabinie w czasie startu/lądowania w ciemnościach, aby Twoje oczy przyzwyczaiły się do ciemności i żebyś lepiej widział co się dzieje na zewnątrz.

 

Natomiast co do urządzeń elektronicznych to powodów jest tak na prawdę kilka, bo nikt nigdy nie udowodnił, że nawet telefony mogą mieć wpływ na działanie systemów pokładowych. Gdyby tak było to wystarczyłoby nadać jako bagaż główny walizkę pełną uruchomionych telefonów aby zakłócić działanie elektroniki w samolocie. Tu znów chodzi o to, abyś 'kontrolował' sytuację, a nie bawił się mp3, aparatem itp.

[Adam_Max]

Natomiast co do urządzeń elektronicznych to powodów jest tak na prawdę kilka, bo nikt nigdy nie udowodnił, że nawet telefony mogą mieć wpływ na działanie systemów pokładowych

Nigdy nie słyszałeś zakłóceń w radiu, kiedy ktoś rozmawia przez telefon komórkowy?

[pppd]

Umówmy się, że jednak moje radio jest nieco inne niż to w samolocie. I czy słyszałeś o konkretnym przypadku w którym telefon zakłócił systemy pokładowe? 50% pasażerów włącza telefon natychmiast po przyziemieniu i jakoś piloci mogą nadal porozumiewać sie z kontrolą lotów. Z reszta kilka linii lotniczych udostępniło możliwość rozmów przez komórki na pokładzie i nic sie z tego powodu nie stało.

[Adam_Max]

http://www.tvn24.pl/0,1656057,0,1,wyslany-sms-tez-zakloca-prace-urzadzen,wiadomosc.html

[pppd]

Wybacz ale to chyba jakiś żart, pokaż raport w którym oddziaływanie zostało udowodnione, a nie tekst będący mieszanka Faktu i katastrofy smoleńskiej. Już samo stwierdzenie, że ILS dziala na podobnej długości fal jak GSM jest idiotyczne bo w takim razie 110-130MHz jest podobne do 1GHz i więcej...

[marcin133]

Problem z GSM bierze się stąd (nie tylko przecież elektronika w samolocie ale także i w szpitalach) że nikt tak naprawdę nie jest wstanie zbadać każdej możliwej kombinacji.

 

Nikt nie udowodnił również w badaniach wpływu tych urządzeń na instrumenty tu- pokładowe samolotu które z pewnością badane i zabezpieczane są na taką ewentualność ale przede wszystkim nikt nie udowodnił absolutnego braku ich wpływu. I to drugie staje się wyjściem dla - dmuchania na zimno. Niestety tak jest że nie wszystko do się zbadać w warunkach laboratoryjnych.

[pppd]

I dokładnie jest tak jak Marcin mówi. Ja nigdzie nie powiedziałem, że nie mają wpływu.. bo nikt się nie odważy tak powiedzieć ze względu na konsekwencje. Ja mówię jedynie, że nie zostało to udowodnione.

[KrzysiekB.]

W jednym z odcinków Pogromców Mitów na Discovery sprawdzali właśnie wpływ telefonów komórkowych (czy jakiś innych urządzeń telekomunikacyjnych) na działanie przyrządów pokładowych w samolocie, w końcu wyszło tak, że nic co normalnie ludzie w samolotach używają nie przeszkadza w jakiś sposób awionice samolotu

[razor]

Witam, jako że już samolotami pasażerskimi latałem 6 razy to nie dowiedziałem się dlaczego podczas lądowania i startowania może też nie mozna mieć zamkniętych tych "rolet" na okna? Wie to ktoś może, bo bardzo mnie to interesuje.

żebyś wiedział kiedy zacząć klaskać

 

W jednym z odcinków Pogromców Mitów na Discovery sprawdzali właśnie wpływ telefonów komórkowych (czy jakiś innych urządzeń telekomunikacyjnych) na działanie przyrządów pokładowych w samolocie, w końcu wyszło tak, że nic co normalnie ludzie w samolotach używają nie przeszkadza w jakiś sposób awionice samolotu

no właśnie nie pamiętam czy jednak nie stwierdzili pewnych małych zakłóceń.

z podobnych powodów (dmuchanie na zimne) jest zakaż używania telefonów na np. stacjach paliw.

 

Umówmy się, że jednak moje radio jest nieco inne niż to w samolocie. I czy słyszałeś o konkretnym przypadku w którym telefon zakłócił systemy pokładowe? 50% pasażerów włącza telefon natychmiast po przyziemieniu i jakoś piloci mogą nadal porozumiewać sie z kontrolą lotów.

ale nie ma ryzyka rozbicia się.

Z reszta kilka linii lotniczych udostępniło możliwość rozmów przez komórki na pokładzie i nic sie z tego powodu nie stało.

z telefonami w locie jest jeszcze taki problem, że jak już jesteś daleko od komórki, to telefon zaczyna nadawać z pełną mocą.

[robraf]

razor, co do uzywania na stacjach paliw to chodzi o ładunek elektrostatyczny.. zeby podczas tankowania nie podpalic benzyny i czegos nie wysadzic

[razor]

no na pewno nie chodzi tu o zakłócenie stacji nadawczo/odbiorczych na stacji

w każdym razie i na to i na tamto nie ma dowodów że tak jest i że tak nie jest.

[and]

razor, co do uzywania na stacjach paliw to chodzi o ładunek elektrostatyczny.. zeby podczas tankowania nie podpalic benzyny i czegos nie wysadzic

Możesz rozwinąć temat związku tel. komórkowego z ładunkiem elektrostatycznym? Pytam bo nie wiem, a zaciekawiło mnie to.

 

and

[Arcimek]

Witam!

Raczej będzie to indukcja, nie elektrostatyka...

[robraf]

gdzies na discovery tez bylo.. nie wiem czy smash lab czy pogromcy mitow czy jak..ale naelektryzowany czlowiek dotknal pistoletu do tankowania i sie dystrybutor zapalil.. po tej rurze..

 

druga akcja byla tez z naelektryzowanym czlowiekiem ale dzieki swetrowi lub dresowi

[and]

Indukcja i tel. kom. ma sens. Ale w czym ma się cokolwiek indukować i co się ma jeszcze wydarzyć, żeby na przeciętnej stacji przełożyło się to na wybuch?

 

Kolega pisał o elektrostatyce, więc coś musi wiedzieć na ten temat - nauka idzie do przodu, technika też, ciężko śledzić wszystkie dziedziny na bieżąco, więc liczę, że czegoś nowego się dowiem.

 

and

[and]

gdzies na discovery tez bylo.. nie wiem czy smash lab czy pogromcy mitow czy jak..ale naelektryzowany czlowiek dotknal pistoletu do tankowania i sie dystrybutor zapalil.. po tej rurze..

 

druga akcja byla tez z naelektryzowanym czlowiekiem ale dzieki swetrowi lub dresowi

Rozumiem. Teraz tylko wystarczy wyjaśnić jak się elektryzuje człowieka lub dres (a może dresa też?) telefonem komórkowym rozmawiając jednocześnie przez tenże.

I dlaczego nie zakazuje się tankowania w swetrach i dresach, a rozmów przez tel. kom. tak?

No i raczej nie chodzi o elektryzowanie swetra telefonem przez pocieranie, bo trudno się pociera telefonem, jednocześnie przez niego rozmawiając.

 

Nic już tego nie rozumiem.

 

and

[madrian]

Zwykłe skojarzenie... Ktoś zobaczył, jak tankujący gada przez komórkę, dotyka wlewu paliwa - WHOOOMP... "GAŚNICA!? GDZIE GAŚNICA!?"

Czyli komórka winna... :wink:

 

Tak się właśnie rodzą Miejskie Opowieści. :devil:

[pppd]

hah, a zaczęło się od prostego pytania na które już dawno odpowiedź została udzielona Ciekawe do czego jeszcze przejdziemy od tych nieszczęsnych okien ;P