Skocz do zawartości

Jaka następna aparatura


rogi23

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Witam!

 

Ja w zeszłym roku przerzuciłem sie z vg600 na Optica i jestem bardzo zadowolony :) Co prawda syntezy nie mam, ale nie jest problemem zakupienie modelu z nią :) Ja jestem z Optica zadowolony, jak dotychczas spełnia wszystkie moje wymagania.

 

Pozdrawiam!

Opublikowano

Marcin Ty polecasz swoja Mc 19 ,ja mam w modelarni swoją Re 9 i kolegi Mc 19 już na pierwsze" podniesienie "wolę swoją -jest sporo lżejsza ,reszta jest milczeniem :):):)

 

Bartek - instrukcja do 7-mki czyli już nadajnika zaprogramowanego nie pokrywa się z jakimikolwiek ustawieniami 9-tki

Jak juz wspomniałem 9 tka nie jest 7-mką z dołożonymi dwoma kanałami. Wspolnie z Chiboogim (on tez jest jej posiadaczem) zaprogramowaliśmy nasze nadajniki ale być może instrukcja mówi o jakichś niuansach o których nie wiemy

Opublikowano

instruktor, dobrze wiesz że jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził. każd aaparatura ma swoje ZA i PRZECIW i każdy z nas ma inne odczucia co do aparatury:D

Opublikowano

Jak to mowia... wazne zeby "za" nie przyslonily "przeciw". :lol:

Szkoda mieszac w glowie kolegom.

 

Obiektywnie trzeba stwierdzic, ze Cockpit SX to juz radio dosc wysokiej klasy i jezeli sie Michalowi zwyczajnie podoba, to niech je kupuje. Nie powinien byc niezadowolony.

 

Optymalnie byloby, zeby sobie potrzymal w reku jedno, drugie i trzecie radio albo nawet na nich polatal, ale - coz - czasem to niemozliwe.

 

instruktor, jesli potrafisz w 5-10 minut oprogramowac elektro szybowiec z klapami i lotkami to raczej Was tlumaczenie nie oswieci.

Sa oczywiscie takie niuanse jak sterowanie proporcjonalne "motylkiem" (Crow) za pomoca "przycisku regulacji 3-D" (trzeba wprowadzac nomenklature 8))

ale da sie do tego dojsc.

Opublikowano
terowanie proporcjonalne "motylkiem" (Crow) za pomoca "przycisku regulacji 3-D"

 

Tak na zdrowy rozum to "Butterfly" działa jako hamulec i sterowany powinien być raczej drążkiem gazu :D

Opublikowano

Marcin to przecież normalne ze każdy bedzie chwalił swoje :):):)

A w Re 9 można buterfly przyporządkować do pokrętła 3 D które normalnie słuzy do programowania i to sa te tzw niuanse

Opublikowano

No dobra więc konkrety ( + optica ;) ):

√ wygodnie leży w łapkach

√ obsługa jest prosta i intuicyjna (pod warunkiem że pozna się podstawowe "kombinacje" guzików)

√ duży i czytelny wyświetlacz

√ dobry plastik z którego został wykonany ( IMO oczywiście)

√ tajemnicze niebieskie światełko :P ( za wiele konkurentów tym pochwalić się nie może :D )

√ posiada wszystkie przydatne przy pilotowaniu samolotów funkcję ( z 90% pewnie i tak nigdy się nie skorzysta)

 

To wielki skrót zalet Optica. Osobiście szczerze polecam ten nadajnik ;)

 

Pozdrawiam

Szczęśliwy posiadacz Optica, Maciek

Opublikowano

Wydaje mi się że do wyboru nadajnika powinno podchodzić się nieco z innej strony. Do niedawna używałem MX-12, teraz MC-19. O zmianie zdecydował sposób trzymania drążka i sposób wieszania na sobie (komu podczas lotu usiadł komar na nosie ten wie :wink: ). Konkretnie czym innym jest obsługa kciukiem a czym innym palcami (mam nadzieję że zostałem zrozumiany). Najpierw trzeba zdecydować czy ma to być „jeż” czy „pulpit”, a każdy sposób programowania jest trudny dopóki się go nie pozna.

Nie miałem w rękach mpx`a ale przypisanie kanału do pokrętła 3D wydaje się niczym jeśli w drążku mogę mieć przełącznik, przycisk czy potencjometr. Wygodniej się chyba nie da.

Opublikowano

Zadaj sobie podstawowe pytanie jakimi modelami chcesz latac. Jezeli Spalinki ok. 2m i szybowce do 3m to wystarczy optic 6 a jezeli szybowce ok. 4m to juz by sie przydała aparatura przynajmniej 7-8 kanałów np. Eclipse albo MC19. U nas na lotnisku uzywamy tych aparatur i nie narzekamy

Opublikowano

"przypisanie kanału do pokrętła 3D wydaje się niczym jeśli w drążku mogę mieć przełącznik"

Tutaj się z Tobą nie zgodzę ,jeżeli masz motoszybowiec z lotkami i klapami to najrozsądniejszym wyjsciem jest gaz na drązku a proporcjonalne wychylanie motylka (Ave Admin) właśnie na pokrętle 3D(digitizer jak to pięknie nazwano w instrukcji Cocpita MM) Poza tym zgadzam się z Tobą

Opublikowano
Wydaje mi się że do wyboru nadajnika powinno podchodzić się nieco z innej strony. Do niedawna używałem MX-12, teraz MC-19. O zmianie zdecydował sposób trzymania drążka i sposób wieszania na sobie (komu podczas lotu usiadł komar na nosie ten wie :wink: ). Konkretnie czym innym jest obsługa kciukiem a czym innym palcami (mam nadzieję że zostałem zrozumiany).

 

Z tego wzgledu Cockpit SX jest tez dobrym wyborem. W zestawie masz trzy rozne koncowki drazkow. Zarowno do latania na kciukach jak i pulpitowo.

 

 

A tak dobijajac konkurencje:

Futaba 9Z uzywa starego systemu operacyjnego wypozyczonego na licencji z 1984r od MPX.

 

Pierwsza firma uzywajaca do transmisji FM (modulacji czestotliwosci) - MPX

Pierwsza firma uzywajaca PCM - MPX

Pierwsza firma produkujaca cyfrowe serwa - MPX

Pierwsza firma, ktora wprowadzila programowane radia - tez MPX

:D

Zintegrowany skaner czestotliwosci w nadajniku to tez wymysl MPX, :P

Opublikowano
"przypisanie kanału do pokrętła 3D wydaje się niczym jeśli w drążku mogę mieć przełącznik"

Tutaj się z Tobą nie zgodzę ,jeżeli masz motoszybowiec z lotkami i klapami to najrozsądniejszym wyjsciem jest gaz na drązku a proporcjonalne wychylanie motylka (Ave Admin) właśnie na pokrętle 3D(digitizer jak to pięknie nazwano w instrukcji Cocpita MM) Poza tym zgadzam się z Tobą

 

Jak kto lubi. Dla mnie potencjometr w drążku jest wygodniejszy niż obok. Twierdzę tylko że podstawowym wymogiem doboru nadajnika powinna być wygoda obsługi w czasie lotu a nie przed nim.

Opublikowano
Z tego wzgledu Cockpit SX jest tez dobrym wyborem. W zestawie masz trzy rozne koncowki drazkow. Zarowno do latania na kciukach jak i pulpitowo.

 

Wiem że się czepiam, ale... W graupnerze można długość drążka płynnie regulować.

Opublikowano

Ok, dziękuję wszystkim za podpowiedzi i cenne rady. Teraz odwiedzę kilka miejsc i potrzymam poszczególne radia. Jednak cały czas ściąga mnie w kierunku tego Cockpita Sx ;)

Opublikowano
Wiem że się czepiam, ale... W graupnerze można długość drążka płynnie regulować.

W MPX to są 3 (albo i 4) różne drążki - a w zasadzie nasadki na trzpień drążka. Też regulowane.

"Kciukowe" mają na górze rozetkę, żeby się palce nie ślizgały. "Pulpitowe" są znacznie dłuższe (tak na oko ze 2 razy) i zupełnie inaczej wyprofilowane.

http://www.rc-soar.com/multiplex/cockpitsx/review.htm małe zdjęcie ale coś widać.

 

W Graupnerze chyba nie da się wykręcić drążka aż tak wysoko jak pulpitówki z SX-a (przynajmniej w moim).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.