Vespa Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Odświeżam swój wątek. W międzyczasie zaopatrzyłem się w niezbędne materiały i zabrałem się za wykonanie drzewa, które ma wzbogacić moją makietę. Sposób produkcji widać na zdjęciach, dopowiem tylko, że drut został owinięty taśmą Viscoplast z apteki (pozwala się dobrze modelować, jest bardzo cienka i ma mocny klej), pień obłożyłem dodatkowo Poxiliną a mniejsze konary i gałązki obłożyłem brązowym kitem do drewna Fin akryl, którego rozwodniłem i nanosiłem pędzelkiem. Na początku się męczyłem takim prosto z tubki ale jego konsystencja po kilku latach leżakowania w szafie nie pozoliła na wygodne używanie. Rozwodnionym akrylem posmarowałem też pień. Jeszcze nic nie było malowane farbami bo zastanawiam się nad zrobieniem lepszej faktury kory... niestety nie mam żadnej masy rzeźbiarskiej typy Magic Sculp czy Miliput. Poszukam tańszej alternatywy. Na razie wygląda to tak:
rabbitlkr Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Opublikowano 23 Kwietnia 2011 Chyle czoła;) Świetna robota! A co do okien to wszystko się zgadza. Słowiańskie chaty ponoć miały tylko dwa otwory. Mniejszymi wychodził dym a większymi Słowianie;)
Vespa Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Dzięki za miłą opinię Korzystając z czasu, który dały mi święta, drzewko zostało ukończone. Fakturę kory uzyskałem poprzez rycie szpikulcem w warstwie tego kitu akrylowego i po pomalowaniu jeszcze raz - dzięki temu faktura i kolorystyka jest bardziej zróżnicowana. Posypkę, podobnie jak i wszystkie inne elementy wykonałem sam przez utarcie kilku korkowych podstawków. Moczyłem kilka razy różnicując zabarwienie kąpieli. Dzięki temu liście nie są jednolite. Niżej pokażę kolejne etapy. Jestem w miarę zadowolony, szczególnie że to drugie drzewko jakie w życiu wykonałem.
noker Opublikowano 24 Kwietnia 2011 Opublikowano 24 Kwietnia 2011 A gdzie gruszki? :mrgreen:Na wierzbie? oczadziałeś?
Mars_2000 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Opublikowano 25 Kwietnia 2011 Wow ! Drzewko powala :shock: Sam kilka kiedyś do makiet Warhammerowych zrobiłem i zawsze miałem problem z uzyskaniem odpowiedniej "gęstości" liści, a pomysł z użyciem "pukla" drucianego jest genialny :mrgreen: Łukasz, szacun za prezentowane dzieło. Mam nadzieję, że moje kopalnie Morii za które zamierzam zabrać się w tym roku, będą chociaż w 1/10 tak "makietowe" jak ta chałupa Łukasza :?
Vespa Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Dzięki Też zabrałem się kiedyś za makietę w klimacie kopalni Morii - wzorowałem się trochę na scenach z filmu ale nie ukończyłem tej pracy. Jeśli bawiłeś się w Warhammery to możliwe, że pamiętasz z innego forum relację "Trzewia Piekieł" (nieistniejące już forum WARSZTAT - sklepu Jama). Zacząłem z rozmachem ale mnie to przerosło - nie poradziłem sobie z wykonaniem podświetlonej lawy i skał też już nie miałem siły kończyć.
Vespa Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Autor Opublikowano 27 Kwietnia 2011 Bardzo dziękuję za komentarze. 8-) Dłubałem sobie też ostatnio trochę przy samym terenie - starałem się aby przestał wyglądać jak z dobranocki czy ze świata orków. Nie jest to jeszcze ukończone - cały czas wzbogacam swoją makietę w nowe rośliny. Obszar przy drzewie jest tylko pomalowany czarnym akrylem jeszcze nie pracowałem nad nim. Mam problem z trawą i kępami - nie potrafię uzyskać takiego efektu jaki widać w pracach mistrzów i boli mnie to bardzo. Może jakieś rady? Powoli dochodzę też do etapu w którym będzie trzeba podjąć decyzję co z podstawą. Czy okleić balsą wyciętą na odpowiedni kształt przekroju poprzecznego terenu i zabejcować czy zaszpachlować i pomalować na jednolity kolor... co byście zrobili?
noker Opublikowano 3 Maja 2011 Opublikowano 3 Maja 2011 Ładnie, ładnie. Czekam na tą wodę w sadzawce. Dodaj jeszcze wieśniaka który siedzi na pomoście i moczy kija. Tylko nie próbuj się wymigać i nie mów że nie potrafisz :twisted: Bo kto Ci chopie uwierzy.
Wojtass_nt Opublikowano 3 Maja 2011 Opublikowano 3 Maja 2011 Co mamy pisać skoro jest tak pięknie, że nic do dodania
Malker Opublikowano 3 Maja 2011 Opublikowano 3 Maja 2011 Powoli dochodzę też do etapu w którym będzie trzeba podjąć decyzję co z podstawą. Czy okleić balsą wyciętą na odpowiedni kształt przekroju poprzecznego terenu i zabejcować czy zaszpachlować i pomalować na jednolity kolor... co byście zrobili? Okleić listwami w brązowym kolorze, lakierowane i przykleić na nią tabliczkę z napisem: "Makieta średniowiecznej wiejskiej chatki - Skala: o ile jakąś zastosowałeś" Zaraz poszukam foto o co mi chodzi. EDIT: Źródło: http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=28&t=7339
Vespa Opublikowano 4 Maja 2011 Autor Opublikowano 4 Maja 2011 Dzięki za komentarze :jupi: Malker, takie coś jak pokazałeś będzie jako podstawka. A mi teraz chodzi o sam brzeg dioramy - to co pokazuje pewien wycinek terenu w przekroju. Nad tym się zastanawiam jak to rozwiązać.
Vespa Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Opublikowano 9 Maja 2011 Figurasy będę robił jednak sam. Może to być droga przez mękę bo nigdy się nie bawiłem w rzeźbienie. Na razie porobiłem szkielety. Obecny etap pracy nad figurkami wygląda tak:
darek_op Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Śledzę ten temat z zaparym tchem podziwiając Twoje umiejętności :shock: Po prostu rewelacja. Nasuneło mi się tylko jedno pytanie odnośnie tworzonych figurek. Dlaczego są tam trzy dziewczynki i tylko jeden chłopiec :oops: :rotfl:
Wojtass_nt Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Nasuneło mi się tylko jedno pytanie odnośnie tworzonych figurek. Dlaczego są tam trzy dziewczynki i tylko jeden hłopiec :oops: :rotfl: To chyba lepsze niż 3 chłopców i 1 dziewczynka :mrgreen:
madrian Opublikowano 9 Maja 2011 Opublikowano 9 Maja 2011 Córka będzie gotować. Żona prać. Teściowa orać pole. A chłop będzie obejścia pilnował, przy beczułce Ale. :devil:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.