Jump to content

Mój Spitfire- kilka pytań.


wiatrak

Recommended Posts

Witam wszystkich! Jest to mój pierwszy temat na tym forum i pierwszy model ESA. Jak na razie to mam tylko cessnę 206T z zestawu BMI i trenerka Prymusa (Więcej TU ) Jako dość duże górnopłaty nie latają za bardzo akrobacyjnie i szybko. Tak więc zachciało mi się spitfiera ( TAKIEGO ). na początku miał być tak jak oryginał: 100% depron i kadłub typu płaska decha, ale nie za bardzo mi się to bodobało więc zrobiłem kadłub ze styroduru 2cm powycinanego w środku maszyną (wujek prowadzi firmę reklamową) i z dwóch płyt depronu po obu stronach. skrzydła z depronu 6mm z dżwigarem sosnowym.

A pytania mam takie: Czy TAKIE serwa wystarczą do napędu SW i lotek (na dwa) i czy TAKIE serwo wystarczy do napędu lotek na jedno? (przewidywana waga ok.320g rozp. 920cm)

Czy można pomalować depron TYM? czy czymś innym?

 

Wiem, że model jest trochę za duży na ESA i depron nie jest za bardzo wytrzymały do walk. Tym modelem chcę rozpocząć "karierę" i poćwiczyć trochę "ostrego latania".

 

P.S. Czy w krakowie (Płaszów) Jest ktoś co lata ESA? Z góry dzięki za odpowiedzi. :wink:

Link to comment
Share on other sites

Wiatraczku!

jeśłi budujesz model ESA - to zacznij od przestudiowania regulaminu jak taki model ma wygladac ;)

 

po pierwsze za duża rozpietość

po drugie: oklejanie też nie ten teges w ESA

po trzecie: ESA to trochę urazowa dyscyplina -a materiały które zastosowałeś czynią z twojego latawidła jednorazówkę

 

więc... przemyśl sprawę czy jednak budujesz fightera ESA czy po prostu latający model ;)

Link to comment
Share on other sites

skrzydła z depronu 6mm z dżwigarem sosnowym.

to nie wystarczy? listewka 6x4. Patrzyłem na węglowe ale wydają się strasznie giętkie :?

Ale inaczej przenoszą obciążenia. Sosna ci się może szybko złamać.

Link to comment
Share on other sites

Wiem, że model jest trochę za duży na ESA i depron nie jest za bardzo wytrzymały do walk. Tym modelem chcę rozpocząć "karierę" i poćwiczyć trochę "ostrego latania".

To ma być taki pierwszy krok. A tak w ogóle to TEDE1408 pisał żeby oklejać a ja nie zamierzam. A wzmocnienia węglowe dam, tylko wkroić w skrzydła czy przykleić z obu stron?(tzn. od góry i od dołu)
Link to comment
Share on other sites

Uzupełnij wiek łatwiej będzie odpowiadać ,chodzi o teoretyczny zasób wiedzy szkolnej czy życiowej.

Do rzeczy .

Skidan też zaczynal modelem z depronu ,ale Marek ma rację ,do pierwszego zderzenia z Piotrkiem.

Skoro jednak masz ploter za darmo to wytnij sobie najwyżej dwa modele o grubym kadłubie,zgodne z regulaminam ESA.Sklej UHU Porem,serwa trzy sztuki-dwa na lotki + SW,te z metalowymi zębami posłużą ci do wielu modeli ( Miszczu używał takie nawet w spalinowej WWI na lotki i SK),regulator 25-30 A bo mniej się grzeją + typowy silnik .

Rozbijesz takiego depronowca to przełożysz wyposażenie do modelu z EPP .

Jestem zwolennikiem ZACZYNANIA modelarstwa RC od modelu z EPP ale nie można nikogo zmuszać .

Depron ma też dla niektórych swoje zalety.Do walki niestety się nie nadaje.

Co do dźwigarów to węgiel pracuje na rozciąganie i dlatego trzeba zastosować dwa pręty jeden nad drugim w kierunku obciążeń.

Link to comment
Share on other sites

Naprawdę bardzo dziękuję! dostaje Pan ode mnie "pomógł".

Jak będę mógł to wrzucę fotki i jakiś filmik z oblotu. na razie muszę przywieżć wyposażenie (patrz: pierwszy link). a wzmocnienia dam tak: Dołączona grafika

Węgiel oczywiście od góry i od dołu. Jak tylko sobie zrobię taką "ramkę" to będę wycinał z EPP prawdziwe "kombaty" :)

 

P.S. TEN MODEL BYŁ MOJĄ INSPIRACJĄ

 

 

.

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.