JarekF Opublikowano 26 Marca 2011 Opublikowano 26 Marca 2011 Wiem, że jest specjalny dział dotyczący symulatorów, ale tam bardziej omawiane są sprawy techniczne. Ja chciałbym podzielić sie inną uwagą. Ostatnio nabyłem symulator ot taki. Grafika może nie powala na kolana, ale zaprogramowane modeliki dość realnie się zachowują w powietrzu. Osobiście latałem już modelami w realu jednak brak mi jeszcze pewnych nawyków, a i przed lotkami i czterema kanałami mam stracha. To urządzenie pozwala mi wyrobić pewne odruchy a odbudowa modelu trwa tyle co naciśnięcie klawisza "ENTER" . Naprwdę polecam wszystkim poczatkującym modelarzom. Rozumiem, że w realu dochodzą dodatkowe niespodziewane czynniki, lecz jeżeli na tym urządzeniu wykonacie serię poprawnych lotów od startów do lądowań to śmiało możecie bez obaw brać model pod pachę i w teren. Życzę powodzenia.
DeJot95 Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 Siema, może nie ten dział i nie ten temat, ale mam pytanko, czy latać można się nauczyć poprzez inne gry w których jest samolot który ma wszystkie stery (SK,SW, lotki) i lata tak jak (mi się zdaje) powinien, czy to jest to samo co te wszystkie symulatory? Może i jest klawiatura zamiast nadajnika ale mi się zdaje że to pomaga. PS gdzieś na tym forum, ktoś mówił że pewien początkujący który nigdy nie latał samolocikiem w RL, latał jak średni oblatywacz i że wcześniej tylko grał w grę z samolotami.
Tomek Reda Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 Tylko niektórzy są tak wykrztałceni To przypadek.Najlepiej kupić drogi ale dobry symulator.A w ostateczności można się pobawić w fms-sie.Na tej stronie można pobrac demo tego symulatora lub kupic tą wersję którą pan ma - http://www.realitycraft.com/products/sim/rcplanemaster/index.php.Tu film z tego symulatora - http://www.youtube.com/watch?v=Mog0GvQu-tk .Nawet dobry ten symulator :shock: .Zaraz pobiore demo i zdam relacje
ppompka Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 Dla mnie osobiscie duzo pomogły symulatory, oczywiście grane na dżojstiku, ponieważ mode 2 ma na prawym drązku to co symulator, i zostaje do opanowania tylko gaz i SK. Także jak ktoś nie ma aparatury, to chociaż warto polatać sobie dżojstikiem na FMS's. Kijuik, Ile kosztuje taki sumulator, i jak porównujesz jakosć grafiki i fizyki lotu w porównaniu z fms'em??
Tomek Reda Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 ppompka ściągnij sobie demo z tej strony co podałem i porównaj.
Tomek Reda Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 Wersja demo pobrana .Pierwsze odczucia; -grafika słaba,ale do wytrzymania ( jak w fms ) -model zachowuje się lepiej w powietrzu niż w fms -bardzo realistyczne rozbijanie się samolotu np. za mocno przywalisz w glebe to odpada -stery się ruszają :oops: podwozie, jak zaczepisz o coś skrzydłem to odpada skrzydło W sumie uznaje ten symek za lepszy niż fms.Dobra nie gadam idę polatać. :faja: :faja:
madrian Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 Siema, może nie ten dział i nie ten temat, ale mam pytanko, czy latać można się nauczyć poprzez inne gry w których jest samolot który ma wszystkie stery (SK,SW, lotki) i lata tak jak (mi się zdaje) powinien, czy to jest to samo co te wszystkie symulatory? Może i jest klawiatura zamiast nadajnika ale mi się zdaje że to pomaga. PS gdzieś na tym forum, ktoś mówił że pewien początkujący który nigdy nie latał samolocikiem w RL, latał jak średni oblatywacz i że wcześniej tylko grał w grę z samolotami. Różnica polega na tym, że w symulatorze samolotu, widzisz wszystko z pozycji pilota. Dokładnie więc wiesz gdzie znajduje się maszyna, w jakim położeniu i zawsze, niezależnie od sytuacji sterujesz nią tak samo. W symulatorze modeli, widzisz model z pozycji pilota, ale stojącego w miejscu poza maszyną. Musisz więc nauczyć się oceniać odległość do modelu, jego położenie i opanować sterowanie, przy zmiennej perspektywie - model lecący "na ciebie" pozornie odwraca kierunki sterowania. Jest to zupełnie odmienne w stosunku do symulatora samolotu. Ten z kolei bardziej przypomina latanie FPV.
JarekF Opublikowano 27 Marca 2011 Autor Opublikowano 27 Marca 2011 Chłopcy, tak jak wspomniałem jest na tym forum dział poświęcony wyłącznie symulatorom i tam dyskutujcie. Nie znam FMS-ów, czy FSM-ów nie interesuję się grami elktronicznymi. Po prostu wszedłem do sklepu modelarskiego, facet miał to podłączone i dał mi do ręki. Stwierdziłem, że rewelacyjna rzecz do ćwiczeń i nauki za 22 funty. Dlatego polecam młodym adeptom latania. Dlatego jest w dziale "Od czego zacząć?". Więc zacząć od ćwiczeń na takim symulatorze. Takim, lub podobnym. Sterowanie przy pomocy klawiatury, czy Joystica ??? Mija się z celem. Właśnie chodzi o to, żeby wczuć się w uścisk radia i oswoić z drążkami. Na filmiku jest ten symulator więc sami sobie zobaczcie jaka grafika. Na wstepie napisałem, że nie powalajaca, ale ujdzie. Po za tym jest wybór kilku modeli w różnej skali trudności. I tak samolot z napędem rakietowym (nie ma sterowania gazem) zgubiłem . P-38 trudno opanować, to samo EDGE, czy inne akrobaty. Oczywiście dla początkującego. Do spokojnych ćwiczeń są dwa motoszybowce: jeden 3 kanałowy, drugi cztero. To samo z trenerkami. Jak kto woli może spróbować swoich sił z odrzutowym MIG-iem. Bardzo fajnie słucha się w locie i jest cholernie czuły na lotki.
DeJot95 Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 widzisz wszystko z pozycji pilota. ^- Tak się daniezależnie od sytuacji sterujesz nią tak samo ^- Tak jestprzy zmiennej perspektywie - model lecący "na ciebie" pozornie odwraca kierunki sterowania. ^- Też da się ustawić
Marcin K. Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 madrian napisał/a: przy zmiennej perspektywie - model lecący "na ciebie" pozornie odwraca kierunki sterowania. ^- Też da się ustawić Nie "da się ustawić" tylko tak już jest i tego nie zmienisz.
DeJot95 Opublikowano 27 Marca 2011 Opublikowano 27 Marca 2011 madrian napisał/a: przy zmiennej perspektywie - model lecący "na ciebie" pozornie odwraca kierunki sterowania. ^- Też da się ustawić Nie "da się ustawić" tylko tak już jest i tego nie zmienisz.Chodziło mi o to że można ćwiczyć, chwilę w której lecimy samolocikiem w swoją stronę.
gwizdek Opublikowano 28 Marca 2011 Opublikowano 28 Marca 2011 Może znasz kogoś, kto Ci pożyczy jakiś joystick(najprostszy analogowy wystarczy). Pobierz sobie jakiś darmowy symulator (np. FMS), podmapuj lotki i ster wysokości na drążek a silnik na jakiś klawisz (jak się da) i próbuj polatać na jakimś motoszybowcu. Wynieś go na silniku na odpowiednią wysokość i lataj na joyu. Możliwe, że w symulatorze będziesz miał opcję wypuszczenia szybowca już na dużej wysokości, wtedy obędziesz się bez silnika. Stosowanie gier do nauki jest niewygodne (ustawianie kamery w trybie trzeciej osoby) a fizyka samolotu w grze może sporo odbiegać od prawdziwego modelu.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.