sbruski Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Witam, Rozmieściłem wyposażenie tak, aby uzyskać środek ciężkości ok. 80 mm od krawędzi natarcia i wypadło, że muszę aku upchnąć maksymalnie z tyłu. Silnik Roxxy BL 3545-12 o masie 150g i śmigło APC13x4, czyli w normie. Jak jest w waszych FunCubach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
wjacek Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 Ja mam z oryginalnym napędem Multiplexa i przy aku 2600mAh upchniętym max do tyłu musiałem dać na ogon chyba ze 40gram ołowiu. jacek Link to comment Share on other sites More sharing options...
sbruski Posted March 28, 2011 Author Share Posted March 28, 2011 Dzięki za odpowiedź - odetchnąłem Link to comment Share on other sites More sharing options...
ahaweto Posted March 28, 2011 Share Posted March 28, 2011 W swoim FUN-Cub-ie mam ustawiony na 75mm, i szybuje świetnie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Mój dzisiaj stracił dziewictwo :jupi: . A teraz stoi już spokojnie na stojance Oprócz tego, że mimo zainstalowania silnika o oczko mniejszego od zalecanego przez MPXa, to zadziera dziób do góry na 30 % gazu. Sc mam zgodnie z zaleceniami producenta -wtedy akumulator 3 S 2200 30C Dualsky'ego jest przesunięty do tyłu tak, że brakuje ok. 1 cm do zasłonięcia całego otworu w spodzie kadłuba. W związku z tym zachowaniem w powietrzu, przesunę akumulator jednak bardziej do przodu, czyli sc pójdzie też do przodu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
ahaweto Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Pęknie Gratuluję !!! Link to comment Share on other sites More sharing options...
sbruski Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Super!, a ja się cały czas zastanawiam jak trzymać modele...Kupuję pomysł, że tak powiem, "tyłem" do pokoju... Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Dziękuję :faja: . Musi polecieć jeszcze jego większy brat na "M" bo stoi w gotowości o sylwestra :crazy: . Może jutro albo w sobotę. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Kupuję pomysł, że tak powiem, "tyłem" do pokoju...Oczywiście im głębsza szafa tym lepiej . Na mojej mieści się FunCub, ale Mentor'a już tak nie zacumuję, bo ma za długi kadłub i miałby równowagę chwiejną na dachu szafy :mrgreen: . Niestety "garażowanie" modeli w naszych zwykłych warunkach to spory problem. Z tego powodu sprzedałem już jeden, a aktualnie próbuję sprzedać inny, którego zastąpi w powietrzu Cularis MPX'a. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wojtass_nt Posted May 19, 2011 Share Posted May 19, 2011 Widzicie... Tak już jest, że sporo problemu znika po zdjęciu skrzydeł :mrgreen: Link to comment Share on other sites More sharing options...
sbruski Posted May 19, 2011 Author Share Posted May 19, 2011 Hej, U mnie starszy brat na M też czeka. A jeśli chodzi o FunCuba, to zaczynałem od śmigła APC13x4 przy poborze prądu 39A. Model latał funflajowo z niezmierną ochotą do wiszenia. Przesunąłem SC na 70 mm, zmieniłem śmigło na Vox 12x4 (34A) i poprawiło się. Na koniec wstawiłem APC 11x5.5 i jest ok. A lądowanie na klapach - poezja . http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=6748 Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 26, 2011 Share Posted May 26, 2011 A lądowanie na klapach - poezjaStaszek, a jak masz opuszczane klapy (w cm)? Dzisiaj też próbowałem ale mocno zadziera przy opuszczonych klapach. Dusić go wysokością?Tak jak wcześniej zauważył Adam i poprawił podwozie, niestety chłopaki z MPXa źle dobrali sprężystość goleni. Po paru lądowaniach i bez akumulatora na pokładzie zaczyna być pokraczne i model coraz niżej siedzi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sbruski Posted May 26, 2011 Author Share Posted May 26, 2011 Hej, Klapy wychylam (kątomierz) 30 stopni i potem 85 stopni. Do każdego wychylenia mam domiksowaną inną wysokość w dół. Sugeruję wypróbować nieco wyżej na małym gazie. Lądowanie na klapach (start też) to czysta poezja...Start nie więcej niż 2 metry, lądowanie prawie harrier na 3 punkty. Oryginalne podwozie jest super. Latam z tak nędznej łąki, że strach się bać i właśnie ratuje mnie miękkie podwozie, z dwa razy przywracałem mu kształt . Drut się nieźle prostuje. Oczywiście podatność podwozia to indywidualna sprawa... Zrobiłem kilkanaście lotów startując i lądując na łące i ani razu nie leżałem na plecach, ani nie złamałem śmigła . Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 26, 2011 Share Posted May 26, 2011 Dziękuję. Do lądowania masz 30 czy 85 stopni? Czy może takie dwustopniowe lądowanie :wink: Link to comment Share on other sites More sharing options...
sbruski Posted May 27, 2011 Author Share Posted May 27, 2011 Hej, Do lądowania wystarczą 30, bo 85 zatrzymuje model prawie w miejscu i lądować trzeba z większym gazem. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robas69 Posted May 28, 2011 Share Posted May 28, 2011 Dziękuję. Mam klapy na pokrętle więc mogę regulować położenie klap płynnie i eksperymentować. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Archived
This topic is now archived and is closed to further replies.