Deem Opublikowano 5 Sierpnia 2007 Opublikowano 5 Sierpnia 2007 Proszę o pomoc w dwu sprawach; - założyłem do silnika ASP 46 tłumik typu pitts (tak się ponoć nazywa). Przy niskich i średnich obrotach podczas lotu silnik przerywa (w końcu zgasł i skończyło się to awaryjnym lądowaniem z uszkodzeniem podwozia). Jedną z przyczyn takiego stanu może być zbyt niskie ciśnienie doprowadzane do zbiornika. Tłumik ma jak widać na zdjęciu dwa wyloty o średnicy 10,5mm, oryginał dostarczany z silnikiem 6,5mm. Zastanawiam się czy w tłumiku może wytworzyć się właściwe ciśnienie i czy zaślepić jeden z wylotów (układ zamocowania silnika w modelu wyklucza zastosowanie fabrycznego). Podczas docierania na fabrycznym tłumiku silnik pracował bez problemu. Czy ktoś z kolegów ma doświadczenie z takimi tłumikami? Poniżej na zdjęciach porównanie otworów wylotowych tłumików i sam tłumik pitts. -drugie pytanie dotyczy spalania. W modelach mam zamontowane silniki magnum 52 4-takt, os 46la i rzeczony ASP 46. W modelach zbiorniki mają pojemność 300ml. Jak w dwu pierwszych lot trwa ok.12min i w zbiornikach zostaje nie mniej niż ? pojemności to przy ostatnim po 6 min jest sucho. Czy to normalne?
sebarc Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Opublikowano 6 Sierpnia 2007 też miałem problemy z tym silnikiem z tłumikiem pitts. Jakie czynności robiłeś po dodaniu nowego tlumika? czy było coś kręcone iglicą wysokich obrotów, czy tłumik jest szczelnie zamontowany (wszystko dokładnie zasilikonowane), i czy ten tłumik jest oryginalny do tego silnika? i czy dzieje się to jak model jest w pionie czy poziomie? Co do drugiego pytania, mój 4takt magnum 91fsr na zbiorniku 300ml model zrobi jeden lot około 30 minut
MarekJ Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Podczas docierania na fabrycznym tłumiku silnik pracował bez problemu. Czy ktoś z kolegów ma doświadczenie z takimi tłumikami? Latam na tego typu tłumiku , który współpracuje z OS91 FX. Nie ma żadnych problemów z prawidłową pracą silnika. Silnik musisz po prostu dobrze wyregulować na tym właśnie tłumiku. Każdorazowa wymiana tłumika na inny typ powoduje konieczność ponownej regulacji silnika.4-takt z natury pali mniej od 2 taktu o podobnej pojemności. OS46LA jest wyjątkowo oszczędnym silnikiem, ale też jego moc jest sporo mniejsza od ASP46 (kopia OS46FX lub AX). Nic za darmo - większa moc przy tej samej pojemności okupiona jest większym zużyciem paliwa.
Deem Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 6 Sierpnia 2007 Tłumik jest pod ten silnik (OS 46FX), Oczywiście wszystko szczelne i dopasowane. Sytuacja ma się w zakresie średnich i niskich obrotów przy czym przy niskich obroty stopniowo spadają aż do zatrzymania. Nie ma znaczenia w jakiej pozycji jest model ( w pion na niskich obrotach nie wchodzę a na wysokich wszystko jest ok.) Po zmianie tłumika regulowałem niskie obroty ale fabryczne okazały się najodpowiedniejsze, przy czym działo się to na hamowni gdzie poziom paliwa był nieco powyżej gaźnika. Zdaje sobie sprawę że większa moc musi być okupiona odpowiednim spalaniem ale żeby aż dwukrotnie? Może po przepaleniu litra zacznę go bardziej „żyłować” i spalanie się poprawi. Póki jeszcze świeży iglica jest nieco odkręcona.
MarekJ Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Opublikowano 7 Sierpnia 2007 Sytuacja ma się w zakresie średnich i niskich obrotów przy czym przy niskich obroty stopniowo spadają aż do zatrzymania.Jest to dość typowy objaw złej regulacji niskich obrotów. Zbyt bogata mieszanka w tym zakresie powoduje stopniowe zalewanie silnika. Należy odrobinę dokręcić śrubkę wolnych obrotów. Dobrze wyregulowany silnik powinien pracować na wolnych obrotach nieskończenie długo. Te siliniki, w odróżnieniu od OS-ów, bardzo są czułe na regulację. Wynika to zapewne ze zbyt małej precyzji wykonania elememtów gaźnika.
tikicaca Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Mam podobny pojemnościowo silnik GMS 7,8cm3, latalem na nim w katanie 48, i po 10min normalnego latania zostawalo ok polowy zbiornika, co przy pojemnosci 200cm3 dawalo 100cm3 spalania na 10min. Spalanie takie bylo przy prawidlowym wyregulowaniu silnika, przelanie powodowalo spory wzrost spalania. Zalozenie tego tlumika pitts do silnika 8cm3 moze powodowac niewystarczajace cisnienie w zbiorniku, i koniecznosc wieksego odkrecenia iglicy, co powoduje wieksze spalanie. Odnosnie silnika ASP 52, to kolega ma ten silnik tez w katanie, i pali niewiele wiecej od gms, pelny zbiornik, czyli 200cm3 starcza mu na 15 minut latania. Mysle ze zatkanie jednego wylotu, to dobry pomysl.
marcin133 Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Zalozenie tego tlumika pitts do silnika 8cm3 moze powodowac niewystarczajace cisnienie w zbiorniku, i koniecznosc wieksego odkrecenia iglicy, co powoduje wieksze spalanie. Tu jedno z drugim nie ma nic wspólnego. Odkręcając iglicę "ułatwiasz" dostęp paliwa do gaźnika rekompensując mniejsze ciśnienie w zbiorniku a nie zwiększając jego spalanie. Mniejsze ciśnienie w zbiorniku natomiast niekorzystnie wpływa na poprawną pracę w różnych położeniach modelu i z różnym przeciążeniem. Silnik staje się być czuły na regulację z którą mogą nastąpić problemy - za bogata mieszanka w poziomie i za uboga w pionie. To przy źle dobranym lub niekompletnym tłumiku. Tutaj popieram słowa MarekJ.
Deem Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 8 Sierpnia 2007 Nie pozostaje nic innego jak po naprawie podwozia „zapiąć model na smycz” i przeprowadzić ponowną regulację silnika. Spróbuję też zaślepić jeden z wylotów, mam obrotomierz, będzie można porównać pracę z jednym i dwoma. Jeżeli to nic nie da, to może lekiem będzie zwiększenie nitra w paliwie. Dotychczas silnik pracował na 5%.
Deem Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Autor Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Sugestia że należy przeprowadzić regulację niskich obrotów okazała się właściwa. Jednak okazało się że mieszanka nie była zbyt bogata lecz zbyt uboga. Po prostu przepustnica zamykając się zbyt wcześnie przymykała dopływ paliwa na dyszę. Silnik faktycznie jest wrażliwy na regulację, 1/8 obrotu regulacji dyszy znacznie zmienia pracę. Bezpośredni wpływ miało także uszczelnienie tylnej pokrywy, (jak mogłem od razu nie zwrócić uwagi) fabryczna uszczelka nic nie daje. Nie miało znaczenia blokowanie wylotów tłumika. Przeprowadziłem próby zatykając jeden wylot całkowicie i w drugim zmniejszając otwór wylotu do 6mm, oraz z zatkanym tylko jednym wylotem. Co nieco dziwi, nie miało to wpływu na wysokość obrotów silnika. Zaskoczeniem dla mnie jest jednak fakt że na śmigle 11x7 silnik maksymalnie wkręca się na max. 11000~11300 obrotów. OS 46LA na tym samym śmigle osiąga 10300~10600 obrotów. Spodziewałem się większej mocy tego silnika.
MASK Opublikowano 12 Sierpnia 2007 Opublikowano 12 Sierpnia 2007 11x7 to smigło raczej do dziesiątki. Na tym smigle wykorzystujesz silnik w okolicach 60 proc. mocy (0,9 KM). APC 12,25x3,75 to "kultowe" smiglo do tej pojemnosci do latania 3D. Pozwala na prace silnika w okolicach mocy maksymalnej (ok. 1,3 KM na ziemi). Dobrym obciazeniem bedzie tez śmigło 10x6-7. Silniki z przepłukaniem typu Schnuerle lubią się wkręcać na obroty i warto to wykorzystać.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.