wiesiu Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Witam Jak w temacie Jest to depronowy model poduszkowca, jeden silnik poduszka, drugi napęd ster kierunku to inny kanał. Pozdrawiam Wiesiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Po konsultacji z fachowcami z Lasu Kabackiego, którzy orzekli iż nawet amerykańskie szyfry jednorazowe, są prostsze do złamania, ale jednak dali radę odczytać to co miałeś na myśli. Otóż w takim modelu, podłączenie pod jeden kanał silnika nośnego i napędowego nie ma za bardzo racji bytu. Silnik nośny powinien być sterowany osobno, najlepiej na stałym poziomie, żeby cały czas utrzymywać poduszkę i ciśnienie. Zaś silnik napędowy powinien mieć możliwość zmiany ciągu, żeby móc pewniej manewrować modelem. Ostre manewry lepiej robić przy małej prędkości. Czasem warto model zatrzymać w miejscu itd. Po drugie, nie ma dwóch identycznych zestawów regulator - silnik (bo o tym, że każdy silnik musi mieć własny regulator to zapewne wiesz). Co za tym idzie, mimo tego samego sygnału sterującego, mogą się obracać z różnymi prędkościami. A to już może być źródło problemów. Dlatego silniki powinny być na osobnych kanałach, żeby można było je wytrymować. Na wspólnym kanale, zmiany dotyczą obu silników, więc także tego, który ma właściwe obroty. Poza tym, musisz się zastanowić, jak chcesz zrealizować zasilanie sterowania - czy ma być z BEC któregoś regulatora i którego, czy niezależne od układu napędowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiu Opublikowano 27 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Witam Dzięki za odpowiedź Myślałem że zadaje jakieś trywialne pytanie więc się nie rozpisywałem. Dlaczego na jednym kanale? otóż zmniejszenie siły nośnej na poduszce powoduje większe tarcie( poduszka podłoże) czyli mniejszą prędkość i o wiele łatwiej toto zatrzymać. Jak się zastanowić to właśnie ma sens. Ale do rzeczy przy zbyt dużych obrotach silnika poduszki i napędu bardzo trudno tym sterować tak mi się wydaje, a czasu aby nauczyć się tym latać bardzo mało. Więc jeden akumulator dwa BEC-e jeden kanał? dwa akumulatory dwa BEC-e jeden kanał? ( w tym przypadku co z różnicą gdy jeden z akumulatorów wyczerpie się szybciej od drugiego?) czy jeszcze jakoś inaczej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krankor Opublikowano 27 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2011 Na upartego można podłączyć do jednego kanału, ale muszą być dwa regulatory w przypadku bezszczotkowców. Mam w gotowym modelu poduszkowca połączone przez producenta do jednego regulatora dwa silniki - ale szczotkowe. To rozwiązanie oszczędnościowe ale męczące i niedoskonałe. Podnoszący jeszcze nie rozkręcił się i nie podniósł a już napędowy pcha. Lepiej rozdzielić je na osobne kanały, do osobnego sterowania. Dwa kanały, z jednego regulatora wypiąć czerwony kabelek z plusem. I zasilać z jednego akumulatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel66 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 z jednego regulatora wypiąć czerwony kabelek z plusem. jeśli to identyczne regulatory to nie trzeba tego robić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bubu2 Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 Nawet jeśli to dwa jednakowe regulaory, w jednym BECa należy wypiąć (ten czerwony kabelek z wtyczki). Jeśli nie wiesz czemu, to nie pisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 W tym wątku jest wyjaśnienie (2 BEC): http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=18170&postdays=0&postorder=asc&highlight=bec+mgm&start=0 PS Ja nadal mam szczęście 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 A wiesz kto ma szczęście :?: :rotfl: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wiesiu Opublikowano 28 Maja 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 Witam dzięki chodziło mi o ten czerwony kabelek, który musi być odcięty. Pozdrawiam Wiesiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 28 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2011 A wiesz kto ma szczęście :?: :rotfl: Tylko.... ja mam szczęście Robię to na własną odpowiedzialność. Już nie łączę 4 BEC równolegle, ale 2 jak najbardziej - wynika to raczej z mojego szacunku dla symetrii, niż rzeczywistego zapotrzebowania na prąd. Na razie udaje się, ale najprawdopodobniej do czasu - pewnie kiedyś będę żałował. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi