Skocz do zawartości

Pomoc w silniku ASP 7,5 ccm


modelarzkobi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 120
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Chyba mam uwalony gwint z jednej strony gaźnika :( :( da się coś zrobić z tym fantem?Dodam że nie używałem tych podkładek a dokręcałem bardzo delikatnie, zresztą(dodam że zauważyłem, że tych długich śrub trzeba użyć do zespołu iglicy a nie gaźnika, więc użyłem dobrych).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dodam że zauważyłem, że tych długich śrub trzeba użyć do zespołu iglicy a nie gaźnika, więc użyłem dobrych.

Tak, te najkrótsze idą do gaźnika, dłuższe do zespołu iglicy, a najdłuższe do tłumika.

 

Najlepiej byłoby nagwintować od nowa. Niektórzy przyklejają gaźnik, ale choć sam nie stosowałem dlatego odradzam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam Szanownych Forumowiczów

 

Pozwolę sobie odświeżyć temat, ponieważ mam parę pytań

(dodam, że jestem amatorem z 3miasta :wink: )

 

Nabyłem ASP 52A II

 

nauczyłem się obsługi paliwa, rozrusznika, świecy, śmigła....

(koszt - porozlewane paliwo, dwie świece, utrata dwóch palców-prawie...)

 

Docieram ten silniczek według opisu z Nastika na paliwie 80-metanol 20-rycyna

5 minut kręcenia i odpoczynek

Os maxy 8 spaliłem dwie, mam teraz jakąś MP-JET czy coś, średniej ciepłoty

 

I teraz parę pytań:

- Palę trzeci zbiornik, a dalej nie chce mi się wkręcać na obroty,

jak otwieram przpustnicę to kicha prycha i zgaśnie, raz na jakiś czas się wkręci

- Ile mniej więcej obrotów iglicy od zamknięcia ma dotarty silnik?

- Zaczynałem od 2,5 obr. i zmniejszałem o 1/4 teraz mam 1 3/4 obr.

- Próbowałem zejść na 1-1,5 obr. i wtedy wkręca się na obroty dużo lepiej -

tylko czy to nie jest wtedy za uboga mieszanka do docierania

- Jak zdejmę grzanie świecy, to też gorzej się wkręca nawet po 3 minutach

 

sorki za lamerskie pytania :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz parę pytań:

- Palę trzeci zbiornik, a dalej nie chce mi się wkręcać na obroty,

jak otwieram przpustnicę to kicha prycha i zgaśnie, raz na jakiś czas się wkręci

- Ile mniej więcej obrotów iglicy od zamknięcia ma dotarty silnik?

- Zaczynałem od 2,5 obr. i zmniejszałem o 1/4 teraz mam 1 3/4 obr.

- Próbowałem zejść na 1-1,5 obr. i wtedy wkręca się na obroty dużo lepiej -

tylko czy to nie jest wtedy za uboga mieszanka do docierania

- Jak zdejmę grzanie świecy, to też gorzej się wkręca nawet po 3 minutach

sorki za lamerskie pytania :wink:

 

Ilość obrotów iglicy nie ma znaczenia. Regulujesz na podstawie obserwacji zachowania.

Przede wszystkim docierasz z przepustnicą otwartą na max, obroty zdejmujesz "przelewając" silnik (odkręcając główną iglicę). Odpowiedzią na przepustnicę się zajmiesz jak już wstępnie dotrzesz silnik.

Świeca - A8. Paliwo lepiej 5% nitro nawet na docieranie.

 

Jeżeli chcesz odezwij się na prv, mamy tutaj "małą ekipę pod wezwaniem" i w miarę regularnie staramy się polatać - podjedziesz, pogadamy, pobawimy się silniczkiem :)

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mimo wszystko proponowałbym paliwo 80/20 zamiast 5% nitro-mialem ten silnik i bardzo ładnie pracował podczas docierania na 80/20,a 20% rycyny na dotarcie to jednak jest to :wink: a paliwa rycynowego które jednocześnie ma te 5% nitro raczej nie znajdzie..

 

To nie jest silnik który trzeba "katować" na ziemi (chyba żaden współczesny nie jest). Wypalić 3-4 zbiorniki, wyregulować "na bogato" i w powietrze.

Kumpel taki silniczek latem zanabył, pięknie odpala i nie robi dziwnych numerów. Od początku 5% nitro.

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim docierasz z przepustnicą otwartą na max, obroty zdejmujesz "przelewając" silnik (odkręcając główną iglicę)

no tak, ale mi nie wchodzi na obroty przy otwartej na maxa przepustnicy

i jakimś tam ustawieniu wzorcowym iglicy

 

Ilość obrotów iglicy nie ma znaczenia. Regulujesz na podstawie obserwacji zachowania.

czyli przykręcić iglicę do momentu, aż da radę wejść na obroty przy otwartej przepustnicy

a nie będzie wtedy za uboga mieszanka na proces docierania?

 

Jeżeli chcesz odezwij się na prv, mamy tutaj "małą ekipę pod wezwaniem" i w miarę regularnie staramy się polatać - podjedziesz, pogadamy, pobawimy się silniczkiem

odezwę się :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim docierasz z przepustnicą otwartą na max, obroty zdejmujesz "przelewając" silnik (odkręcając główną iglicę)

no tak, ale mi nie wchodzi na obroty przy otwartej na maxa przepustnicy

i jakimś tam ustawieniu wzorcowym iglicy

 

Nie ma czegoś takiego jak "ustawienie wzorcowe iglicy" - jej ustawienie jest funkcją egzemplarza, paliwa, pogody, świecy i pewnie jeszcze kupy innych rzeczy. Ustawiasz na "objawy".

 

 

Ilość obrotów iglicy nie ma znaczenia. Regulujesz na podstawie obserwacji zachowania.

czyli przykręcić iglicę do momentu, aż da radę wejść na obroty przy otwartej przepustnicy

a nie będzie wtedy za uboga mieszanka na proces docierania?

 

Podczas pierwszych uruchomień raczej starasz się trzymać silnik w większości mocno przelany. Pamiętaj też że ASP jest silnikiem ABC, który z kolei nie lubi zbyt zimnej pracy. Co jakiś czas zubażaj mieszankę pozwalając silnikowi wkręcić się wyżej - ale cały czas umiarkowanie.

 

 

Jeżeli chcesz odezwij się na prv, mamy tutaj "małą ekipę pod wezwaniem" i w miarę regularnie staramy się polatać - podjedziesz, pogadamy, pobawimy się silniczkiem

odezwę się :D

 

No to do zobaczenia :D

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie,w lotniczych nie stosuje się filtra :) gąbkowe filtry powietrza stosowane są w silnikach samochodowych(gdyz sa narażone na kurz) i od czasu do czasu w silnikach "wodnych".W modelach latajacych zwykle się tego nie stosuje,lecz jeśli latasz w piaszczystym terenie(polna droga itp) możesz założyć na wlot gaźnika cieniutką rajstopę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Panowie i ja odświeże temat.

 

Miałem wczoraj piękne wodowanie(a tak na prawdę to błoto-wanie :D ) moim trenerkiem.

Silnik taki jak w temacie ASP 7,5 ccm (ASP .46 A II).

Silnik wpadł w paskudne błoto. Urwał się wężyk ten przy śrubie do regulacji obrotów.

Wymieniłem na nowy, taki od paliwa żarowego. Niestety ten oryginalny miał większą średnice wewnętrzną. Ten mój z 1-1,5 mm średnica (wew.) mniejsza.

Odkręciłem, przemyłem, wysuszyłem, nasmarowałem, odpaliłem.

Przy odkręcaniu tłumika porwała mi się podkładka. Dorobiłem z pudełka od zapałek a z jednej strony dałem silikon ten czarny.

No i tu zaczęły sie moje problemy.

Dodam jeszcze że silniczek nowy wypalił ze 3-4 l. paliwa.

Docierany z instrukcji NASTIK-a

 

Odpala prawie bez problemów. Na wolnych obrotach pracuje podobnie jak przed kraksą dość stabilnie (jak na nowy silnik).

Ale niestety z wysokimi obrotami zaczęły się problemy.

1. Nie chce się wkręcać na wysokie.

2. Jak już się uda go wkręcić to po 5-15 sekundach zaczyna zdychać. Zdecydowanie obroty spadają. Nie utrzymuje wysokich obrotów. (Przed kraksą trzymał)

3. Dokręcanie śruby nie wiele pomaga. Przykręciłem już prawie o 1 cały obrót. Boje się że mieszanka będzie za uboga i go zatrę.

4. O dziwo nie grzeje się przy tym przykręceniu śruby. Spokojnie mogę go dotknąć. (Oczywiście nie trzymać ale da się dotykać bez problemów)

 

No i teraz moje pytanie.

a) czy średnica wymienionego wężyka ma jakieś znaczenie.

B) co może być przyczyną nie wkręcania się na obroty.

c) co może być przyczyną nie trzymania wysokich obrotów.

 

Będę wdzięczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.