e-mir Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Mam pytanie jak w temacie: czy da się jakąś metodą (termiczną, chemiczną lub inną) zagiąć pręt węglowy? Oryginalnie skrzydła (2m) są połączone drutami stalowymi, które chciałbym wymienić na węglowe i dać skrzydłom lekki wznios. Próbowałem latać na prostych ale szybowiec jest wtedy dosyć trudny w pilotażu choć posiada lotki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Nad ogniem. jeśli zgięcie będzie w 1 miejscu to wtedy grzej równomiernie większa powierzchnie, jak już wygniesz to trzymaj tak aż ostygnie. Następnie najlepiej owiń większy odcinek nicią zwykłą taką co sie nasącza i nasącz CA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-mir Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Dzięki Malker za szybką odpowiedź. Jutro przetestuję tą metodę i dam znać jak poszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Nad ogniem. :rotfl:Zycze powodzenia w testowaniu durnego pomyslu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Rapier, testowałeś? Bo ja tak, wiele razy. Jeśli Ci nie wychodziło to już nie moja wina. Trzeba robić to delikatnie i powoli, uważać aby żywica się nie wytopiła. W moim przypadku działało zawsze, no prawie zawsze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Mam pytanie jak w temacie: czy da się jakąś metodą (termiczną, chemiczną lub inną) zagiąć pręt węglowy? Oryginalnie skrzydła (2m) są połączone drutami stalowymi, które chciałbym wymienić na węglowe i dać skrzydłom lekki wznios. Próbowałem latać na prostych ale szybowiec jest wtedy dosyć trudny w pilotażu choć posiada lotki. Połóż na skrzydle rowing węglowy i przesącz go żywicą. Będziesz miał idealne wzmocnienie, dopasowane do oryginału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Rapier, testowałeś? Bo ja tak, wiele razy. Jeśli Ci nie wychodziło to już nie moja wina. Trzeba robić to delikatnie i powoli, uważać aby żywica się nie wytopiła. W moim przypadku działało zawsze, no prawie zawsze. Macku, o czym Ty mowisz???? Tutaj mowa o bagnetach w 2m szybowcu, wiec zakladam ze okolo 5mm prety sa obecnie. Chcialbym widziec jak termicznie wyginasz pret weglowy o takiewj srednicy. Inna strawa ze wytrzymalosc takiego preta w miejscu przegrzania jest zadna i nadaje sie tylko do podlubania w nosie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-mir Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Pręty są 4 milimetrowe. Kupiłem gotowe skrzydła i oprócz wymiany tych prętów nic nie mogę zrobić. Jeżeli podgrzewanie osłabi taki pręt to rzeczywiście nie ma sensu tego robić. Chyba pozostanę przy stalowych. Dziękuję za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 No tak, zwracam honor. Nie zauważyłem, że to do 2m szybowca. Ja stosowałem metodę grzania na prętach max 3mm ale nie były to pręty które miały utrzymywać w sumie całe skrzydła. Poza tym na bagnet raczej nadaje się bardziej rurka a nie pręt. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-mir Opublikowano 29 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Wsadziłem do tego płata węglowe rurki 4-milimetrowe i nie wytrzymały. Na szczęście w porę dostrzegłem, że się rozwarstwiają. Dzisiaj latałem z prętami węglowymi i dały radę. Tylko ten brak wzniosu a właściwie momentami wznios ujemny jest denerwujący. Lata się jak akrobatem a to jest przecież elektroszybowiec termiczny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Takie rurki węglowe z żadnym razie nie nadają się na bagnet, jeszcze przy tak małej średnicy. Albo zostań przy tych stalowych bagnetach, albo ewentualnie pręty węglowe, ale bez wzniosu chyba nie ma sensu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Malker Opublikowano 29 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2011 Wielokrotnie przekonałem się, że rurka jest dużo sztywniejsza. Każdy używa to czego chce. Jeszcze nie spotkałem się, aby rurka węglowa się rozwarstwiła od czegoś innego niż zgniecenie lub nieumiejętne cięcie :oops: :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
e-mir Opublikowano 30 Lipca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Malker mylisz się co wytrzymałości pręta i rurki na zginanie. Pręt jest wytrzymalszy. Oczywiście mówimy o tych samych średnicach zewnętrznych a nie masach. Wynika to z obliczeń a nawet z moich prób na rurce i pręcie 4-milimetrowym. Jeżeli założyć, że rurka ma średnicę wewnętrzną 2mm to jej wytrzymałość na zginanie to 94% wytrzymałości pręta. Tak wynika z obliczeń. Do tego dochodzi słabsza odporność na ścinanie i skręcanie. Właśnie zgniecenie a nie złe cięcie doprowadziło do rozwarstwienia moich rurek. Stało się to na styku kadłub-płat, tam gdzie naprężenia są największe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtass_nt Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Ja w moim akrobacie po uderzeniu ściąłem 1cm średnicy rurkę węglową, kolega w swoim szybowcu również tylko była to grubościenna 0.8cm. Pręt jest zdecydowanie wytrzymalszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 Malker, tak czytam twe wypociny i w tym wątku jeszcze żadnej prawidłowej nie napisałeś. Wyginany pręt węglowy - jak nie zrobi się na etapie produkcji takiego to już go nie wygniesz. Raz, że przegrzana żywica traci swoje właściwości, dwa włókna w pręcie będą nierównomiernie obciążone. Rurka czy pręt - za młody jesteś jeszcze na wytrzymałość materiałów żeby wiedzieć ale wystarczy pomyśleć. W 2 metrowym szybowcu gdzie są bagnety o średnicy 4mm stalowe dawać rurkę węglową? No tak się nie da. Jednym słowem tym co piszesz wprowadzasz innych w błąd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 30 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2011 "Właśnie zgniecenie a nie złe cięcie doprowadziło do rozwarstwienia moich rurek. Stało się to na styku kadłub-płat, tam gdzie naprężenia są największe" To raczej normalne, przecież dolna warstwa, raczej scianka rurki jest rozciągana ,a ta u góry ściskana ,a tego żadne tworzywo nie lubi obojętnie czy sztuczne czy naturalne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi