Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Do kadłuba ze styropianiu dorobiłem skrzydło bez lotek z profilem Clark Y i stateczniki. Silnik 3f z cdr, wychylony według fabrycznego łoża mocno w dół i w prawo..

Model ładnie lata ale tak jak motoszybowiec. Na połowie wychylenia drążka obrotów leci na tej samej wysokości- lot ekonomiczny ale bardzo powoli. Po zwiększeniu obrotów nabiera wysokości i kontruję trymerkiem wysokości. Po wyłączeniu silnika zwiększa prędkość.

Chciałbym aby latał na większej prędkości i nie stał w miejscu przy większym wietrze.

Myślę zmniejszyć kąt zaklinowania skrzydła albo zbudować nowe skrzydło z profilem NACA 23012 12%

Co o tym myślicie?

Opublikowano

Może zostaw tego Clarka tylko daj cieńsz profil. Zmianę konta reguluj podkładkami pod skrzydło i dobierz doświadczalnie. Skrzydło najlepiej na gumy wtedy łatwo można kombinować z kątami.

Opublikowano

Myślałeś o wymianie śmigła, na takie o większym skoku? Możesz też pomyśleć o zmianie napięcia zasilania o jedną celę, o ile osprzęt na to pozwala (lub wymienić silnik i regulatorek).

Akurat Piperek powinien tak latać. Nade mną czasem przelatują Piperki z Babic. Przy większym wietrze praktycznie się wleką pod wiatr. :wink:

Opublikowano

Zmniejszyłem kąt zaklinowania podkładką pod spływem. Jest lepiej. Wydaje mi się, że stery powinny być większe, reaguje na małe wychylenia z opóźnieniem.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.