daniello Opublikowano 14 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2011 Jak widzę takie coś, to mi się od razu nóż w kieszeni otwiera: Specyfikacja: (...) Silnik: Mocny ... ...i wszystko jasne :twisted: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1996 Opublikowano 14 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2011 Czyli raczej byś odradzał chybaże by się dowiedzieć co to za silnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1996 Opublikowano 14 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2011 Dowiedziałem się firm silnik i regiel turnigy a serva i aparatura hk Czym różni sie EPO od EPP Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 EPO to tania podróbka pianki EPP możnaby powiedzieć. Z tego co wiem nie jest wytrzymała, krucha i przy zderzeniu z ziemią raczej nie przetrwa. Za to modele z EPO wyglądają najczęściej bardo atrakcyjnie, czego nierzadko nie można powiedzieć o takich z EPP- wytrzymałych, praktycznie niezniszczalnych, ale np. niepomalowanych. :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Kruchości EPO na razie nie doświadczyłem (bo nie kraszowałem modelu), więc na ten temat nic nie powiem, chciałem tylko dodać, że istotną różnicą jest gładkość powierzchni, która różni te pianki. EPO jest bardzo gładka, na tyle że pod światło robi się połyskliwa, białe EPO w locie puszcza refleksy pod słońce. Sądzę, że ma to znaczenie w przypadku wykonania skrzydeł z tych dwóch materiałów (oprócz walorów estetycznych, o których kolega wspomniał). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 EPO to styropian. Mam z tego Wing dragona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 EPO to styropian. Mam z tego Wing dragona. Klasyczny styropian, to EPS... Bliski krewny depronu czyli XPS-a. Pierwsza litera e/X to typ obróbki - pienienie/ekstrudowanie. Pozostałe dwie to typ polimeru. PS-polistyren (używany do produkcji styropianów), PP-polipropylen, PO-poliolefina (Polipropylen też jest poliolefiną), PE-polietylen (znany ze zbiorniczków na paliwo), PU-poliuretan (pianka budowlana, montażowa). EPO to tworzywo z tej samej grupy i o bardzo podobnych własnościach co EPP. Wszystkie tworzywa z grupy E (expanded) mają podobny wygląd (styropianowy). Co nie znaczy, że są styropianem (styro - sama nazwa wskazuje rodzaj polimeru). Różnice we własnościach to już inna bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 W takim razie wprowadzono mnie w błąd, przepraszam. W sieci są informacje, że to EPO. Wygląda jak styropian, ma takie same kulki, które się kruszą. CA je rozpuszcza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1996 Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 A z tym że ca rozpuszcza to prawda bo jeśli tak to trochę kijowo by było bo nie będę mógł naprawić samolotu bez wymiany części chyba że jest jakiś inny klej do naprawy epo a co myślicie o tym piperze będzie dobry na początek i czy 650zł to dobra cena jak za takiego pipera z całą elektroiką Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Do pianki EPO jak i pozostałych dobry jest klej UHU Por. Ja prócz tego stosuję Epidan 53, ale choć mocny, schnie długo, trzeba mieszać składniki i jest szkodliwy dla zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Ja natomiast używałem kleju dragon "do styropianu i drewna",w takiej w tubce, jak uhu por. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1996 Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 I znów zmiana bo się zorientowałem że cessna z pelikana ta 480 jest za 560 zl a nie za 660 zl. I teraz mam kolejny dylemat czy spróbować motoszybowca (beta 1400) czy cessne 480 pelikana rtr bo w cenie jest 20 zł różnicy i nie wiem co bedzie lepsze jeśli póżniej chcę się przesiąść na model ESA to może niech się wypowiedzą ludzie co latają ESA jeśli oczywiście mogą Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
madrian Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Beta będzie bardziej uniwersalna. Znając twoje zamiłowanie do zmian, wkrótce znów doczytasz o czymś ciekawym i zechcesz coś do modelu doczepić. :wink: Modele do ESA to inna para kaloszy. Inne charakterystyki inne wymogi. Nauka praktycznie i tak od nowa. Ale mając już pierwsze doświadczenie i opanowane modele bardziej stateczne, będzie to znacznie prostsze. PS - do klejenia EPO świetny jest klej na gorąco, tzw "glut". Nawet oryginalnie Beta jest nim klejona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piterb1996 Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Teraz zacząłem kombinować bo dzisiaj rozbiłem model samochodu i mam trochę kasy do wyłożenia wiec muszę popatrzeć na modele do ok 550zl a przy modelu jedne co bym chciał doczepić jeśli byłby to beta to kółka żeby uczyć się lądować na kołach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 piterb1996, za dużo myślisz, głowa Cię rozboli :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniello Opublikowano 16 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2011 piterb1996, oj jeszcze z dwie godziny i czuję że będzie jakaś nowa propozycja modelu. :twisted: A tak na poważnie to zobacz sobie oferty sklepów modelarskich, czy to polskich, czy zagranicznych, kup jakiś sensowny motoszybowiec (EGP/Beta itd, długo by wymieniać) i lataj. Takim gadaniem to za dużo się nie nauczysz, a w pilotowaniu modeli liczy się nie ilość postów na forum, a godziny wylatane w powietrzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi