vowthyn Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 W TYM WĄTKU jest zaprezentowana metoda wykańczania powierzchni modeli piankowych pod lakierowanie. Użyto do tego tkaniny szklanej i jakiegoś środka (rodzaju żywicy) firmy Minwax, który autor nazywa "water based polyurethane" Chciałbym się dowiedzieć czy w Polsce można kupić jakiś odpowiednik tego specyfiku. Wiem, że pewnie nie będzie to tak dobre wykończenie, jak w przypadku użycia żywicy epoksydowej, ale chyba będzie sporo tańsze (była podana cena 10$ za dużą puszkę tego produktu). Chodzi mi po głowie zrobienie depronowego parkjeta i chciałbym jakoś uodpornić go na skutki eksploatacji, zwłaszcza martwią mnie skrzydła wykonane z pojedynczego arkusza depronu 6mm z wklejonymi prętami węglowymi. Papier na Wikol odpada, bo szybko w takich warunkach popęka (pewnie razem z depronem). Ten sposób z RCgroups wydaje się ciekawą alternatywą. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 wodny lakier poliuretanowy do podłóg w każdym szanującym się sklepie z farbami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 3 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 Hmm, zmyliło mnie to, że autor nazywał to żywicą (resin). Anyway - dzięki za pomoc. Zapytam jeszcze przy okazji, czy taka powłoka lakierowa będzie choć trochę elastyczna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
armand Opublikowano 3 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 A tak naprawdę to co to jest bazą dla lakierów - żywica? Pewno tak, choć zależy od rodzaju lakieru i grubości warstwy. Tylko to jest dość ciężka metoda i nie bardzo ja osobiście widzę sens takiego wzmacniania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 3 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Października 2011 Cóż, chodzi mi o to, żeby model depronowy jakoś sensownie pomalować (w założeniu ma to być mniej więcej jedna ósma ćwierćmakiety ;-) czyli ma odwzorowywać prawdziwy samolot odrobinę ładniej, niż ESA. Malowanie gołego depronu lakierem do pianek jest bez sensu, bo żywotność takiego modelu będzie mizerna (zawsze gdzieś się obetrze albo wgniecie przy przenoszeniu, wyjmowaniu z auta czy przy lądowaniu). Przerobiłem już pokrycie depronu papierem na Wikol, ale w przypadku skrzydeł to się nie sprawdzi, bo są cienkie i będą zapewne mocno pracować. Z kolei pokrycie żywicą epoksydową to overkill dla takiego modelu ze względu na koszty. Na RCgroups jest pełno piankowych modeli, które wyglądają niejednokrotnie jak powiedzmy 70% makieta, więc tam zacząłem szukać rozwiązań kompromisowych (czyli względnie tanio przy jednoczesnym uodpornieniu na eksploatację i przy możliwości pomalowania kamuflarzu. Zdaję sobie sprawę, że L285 nic nie zastąpi, ale to raczej do porządnego szybowca, a nie do takiej zabawki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Interesuje mnie ten temat. vowthyn, Przy okazji budowy samolotu prosiłbym Cię o relację z wykonania takiej powłoki na depronie opartej o polskie produkty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 W swoim Macchi MC-72 zastosowałem papier japoński oraz lakier akrylowy do podłóg. Efekt można oglądać tutaj http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=33540&postdays=0&postorder=asc&start=30 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 4 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Robertus - spokojnie, to dopiero wstępne przymiarki i planowanie zakupu materiałów (które zajmie mi sporo czasu, bo plany oryginału są w calach, a chcę wykonać wersję powiększoną 120%, więc jest bardzo dużo zabawy z ustalaniem grubości poszczególnych elementów konstrukcji), jak coś się urodzi to na pewno będzie relacja na forum. Kesto - Twoje Macchi to dzieło sztuki (tylko brakuje mu pilota), ale skrzydła ma jednak z normalnym profilem, są dużo sztywniejsze, niż pojedyncza płyta depronu w parkjecie. Mam obawy co do dwóch rzeczy - czy papier (również japoński) nie będzie pękał, i czy nie powykrzywia mi takich cienkich skrzydeł na wszystkie strony podczas wysychania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Stateczniki do modelu są z depronu 6mm i w czasie oklejania nie zauważyłem tendencji do wichrowania płaszczyzn. Papier nie pęka i spokojnie można go stosować do oklejania na lakier akrylowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 4 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 A możesz napisać coś więcej na temat Twojej techniki oklejania? - Papier suchy, czy na mokro? - Oklejasz od razu z obu stron? - Przypinasz elementy do deski? - Jak długo "sezonujesz" element po oklejeniu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kesto Opublikowano 4 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 1. lakieruję powierzchnię oklejaną i na nią kładę papier suchy (mokry od razu się rwie) i lakieruję 2. oklejam od razu z obu stron 3. nie przypinam elementów oklejonych, bo lakier akrylowy nie ma właściwości naprężających papier, a jeśli już ma to raczej niezauważalne (przynajmniej dla mnie) 4. aż lakier wyschnie (ulotka na opakowaniu lakieru) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vowthyn Opublikowano 4 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Października 2011 Dziękuję za wskazówki. Rozważę takie wykończenie kadłuba jak już będzie co wykańczać ;-) Ze skrzydłami chyba jednak pozostanę przy tkaninie szklanej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 1. lakieruję powierzchnię oklejaną i na nią kładę papier suchy (mokry od razu się rwie) i lakieruję 2. oklejam od razu z obu stron 3. nie przypinam elementów oklejonych, bo lakier akrylowy nie ma właściwości naprężających papier, a jeśli już ma to raczej niezauważalne (przynajmniej dla mnie) 4. aż lakier wyschnie (ulotka na opakowaniu lakieru) Badzo ciekawa metoda, że też po raz pierwszy o niej słyszę... Lakier akrylowy bezbarwny do podług? Depronu i styro nie zeżre? Kładłeś na to może papier śniadaniowy lub pakowy? np taki: http://bednarek.sklep.pl/sniezka-lakier-akrylowy-p-484.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 poliuretanowy to to samo co akrylowy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 poliuretanowy to to samo co akrylowy? Nie ... Lakier akrylowy bezbarwny do podług? Depronu i styro nie zeżre? Akryl jest na bazie wody - nie zeżre styro, depronu ani praktycznie niczego innego ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Badzo ciekawa metoda, że też po raz pierwszy o niej słyszę... Lakier akrylowy bezbarwny do podług? Depronu i styro nie zeżre? Kładłeś na to może papier śniadaniowy lub pakowy? np taki: Nie mowimy tu o lakierze akrylowym tylko poliuretanowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 6 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2011 Rapier - kesto chyba własnie pisał o akrylowym:p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Temat byl juz walkowany i jak widzisz tytul mowi jednoznacznie ze chodzi o lakier poliuretanowy. Akryle wogole nie sa polecane bo jak juz sie bawic i zastapic zywice lakierami to lepiej do tego celu sprawdzaja sie wlasnie poliuretany a zwlaszcza te w dyspersji wodnej. O tych lakierach mozesz poczytac tu na forum. http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=25917&start=0 Mnie niestety osobiscie ta technika nie zadowala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Z rozmów z modelarzami lubującymi się w zielonym paskudztwie ( bez obrazy sam też coś dłubię) wiem że papier + lakier wodny daje coprawda wyprowadzić się "na gładko" ale wychodzi to bardzo ciężko .Taka niestety specyfika pianek że mają pory i trochę trzeba je pieścić .. Zaletą jednak tej techniki co można zaznaczyć jest " nie smrodzenie" czyli brak silnego wstrętnego zapachu co może mieć znaczenie w uprawianiu hobby przez wielu modelarzy w mieszkaniach . A każdy sam wybierze co mu pasuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rapier Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 Zaletą jednak tej techniki co można zaznaczyć jest " nie smrodzenie" czyli brak silnego wstrętnego zapachu co może mieć znaczenie w uprawianiu hobby przez wielu modelarzy w mieszkaniach . A każdy sam wybierze co mu pasuje O jakim smrodzie mowisz?? Ja uzywam tylko zywic i robie to w mieszkaniu a zona slowem sie nie odzywa bo nic najzupelniej nie czuc. No ale jak sie uzywa E52, 53 i Z1 to coz powiedziec.....Obecnie te zywice to archaiczne rozwiazanie nie tylko jakosciowo kiepskie jak i niebezpieczne dla zdrowia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi