projekt unikatu

[luqas]

Witajcie

W modelarstwie jeszcze kolegom ledwo do kostek dorastam ale że zawodowo robię 3d to trochę mam obycia w modelowaniu wirtualnie.

Jak na razie bardziej czytałem forum niż się udzielałem bo nie było z czym się wypowiadać ale jako że już między innymi dzięki wiedzy z forum ulotniłem pierwsze "latadła" chciał bym po tych częściach praktycznych doświadczenie wdrożyć w coś nowego i nauczyć się jeszcze ;]

 

Mianowicie o co chodzi.

Czytając wątki natknąłem się w jednym (nie przytoczę teraz tego dokładnie) na sugestię dla jednego z budujących żeby talent spożytkował na projekt modelu którego jeszcze nie ma w tylu odmianach i egzemplarzach.

 

I tu pytanie do kolegów: Szukam ciekawego modelu samolotu takiego unikatowego w skali RC, wiecie taki nawet podobny do wszystkich ale inny...

 

do tej pory przerobiłem budowę rwd-5, jednego 2m własnej konstrukcji z napędem pchającym i obecnie kończę wilgę, i tak kończąc wilgę myślę o czymś nowym, bo nie ma co ukrywać i wilga i rwd-5 już trochę oblatane a chciał bym coś świeżego przynajmniej w sferze RC żeby mieć ten jeden a przynajmniej pierwszy model taki.

 

Założenia myślę że na razie bardziej zbieranie pomysłów, w 3d raczej poradzę sobie z każdym ale żeby było to i do zrealizowania później na biurku bez drogi przez mękę, drugi aspekt modelu to żeby raczej nie był z kategorii tych samolotów co bez komputera nie latają ;] czyli żeby przynajmniej planowo nie był jakimś hardcorem w pilotażu. wielkość taka średnia, elektryk raczej. jak coś z tego wyjdzie i będzie latać planami podzielę się na forum. od razu mówię że może to nie być bardzo szybko wykonany projekt bo wiadomo realizacja dopiero po pracy ale będę się starać

 

 

Pozdrawiam

Łukasz

[Vertigooo]

Mnie kiedyś męczono żebym opatentował model storcha fi 156 ponoć to by miał być fajny pomysł ale jakoś zaczeły mnie kręcić trochę inne modele może Tobie storch podpasuje?

[luqas]

heh patent raczej nie wchodzi w grę, chodzi o zrobienie modelu takiego którego jest mało w świecie RC, storch hym oldtimer zdziebko, trochę mocno prosty, ma plusa że z pewnością by latał ale może coś bardziej nowoczesnego ?

Na razie zbieram pomysły, następnie zrobię model 3d, formatki, składanie i oblot.

Chodzi mi o zrobienie modelu tak żeby się wyróżniał tak jak wyróżnia się toto, rwd-5 wilga, piper, dhc-2, j3-cub...

[Gość]

W jakich programach rysujesz?

[luqas]

co dzień pracuję w 3ds max, ale inventor z cadami nie jest mi obcy, bo i o nie tylko wizualizację tu chodzi :wink:

[Callab]

Myślę, że dwunastosilnikowa łódź latająca spełnia Twoje założenia:

 

http://pics.livejournal.com/lord_k/pic/002cz5wt

[luqas]

hehe no tak co do oryginalności na pewno ale trzeba liczyć siły na zamiary może tak max 2 silniki a najlepiej jeden ?

[Gość]

Słuchaj, mozemy zrobić Cessnę 206 pod laser. Zepniemy siły razem i zrobimy coś fajnego. Ja nie mam możliwości zrobienia zaawansowanych brył 3D a konkretnie z moim softem nie dam rady z modelowaniem skomplikowanych powierzchni. Samą konstrukcję biorę na siebie.

[marcin133]

hehe no tak co do oryginalności na pewno ale trzeba liczyć siły na zamiary może tak max 2 silniki a najlepiej jeden ?

PZL 38 Wilk

 

- mało tego RC

- POLSKI

- ładny

- gondole silników pasujące akurat na 15ccm czterotakty :mrgreen:

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=Q86IxN0KMXs

[luqas]

Sławku, pod maxem znam trochę sztuczek w modelowaniu a i wiem jak to przenieść później na 2d, nie mówię nie, tylko też nie myślałem o pracy zespołowej żeby nie nawalić w razie jak bym miał natłok pracy :/ teraz relatywnie mam więcej czasu ale wiem że pierwsza połowa listopada będę trochę mniej dostępny...

trzeba temat przemyśleć, też jeszcze musisz pamiętać o tym że w fazie tego projektowania będę potrzebował sporo sugestii (moje skromne doświadczenie opisałem wcześniej) bo po mojemu rozstawione żeberka nie muszą być ok i to trzeba by konsultować bo to już nie tylko sobie bym gafę strzelił, czytałem tu kilka/kilkanaście relacji z budowy i projektowania samolotów ale nadal się uczę, przemyśleć to trzeba.

 

PZL 38 Wilk

no no jest ciekawie nie jest podobny do łosia ? hmm jak pamiętam z którejś relacji budowy łosia to chyba proporcje były trochę zmieniane dla modelu poprawienia właściwości lotnych bo w oryginalnych proporcjach chyba nie był zbyt stabilny ? trzeba by to znaleźć, ale jest zawsze pomysł. temat jeszcze świeży może coś jeszcze ktoś podrzuci.

[Gość]

Temat nie musi być na już , też mam parę projektów do dokończenia, aktualnie zmagam sie z szybowcem dla kolegi, trenerem dla drugiego kolegi, zakończyłem walkę z Edge i poprawiłem Funtanę (dużo zmian) ,teraz próbne cięcia itp więc tez jestem trochę przytłoczony . Jak się zdecydujesz i będziesz miał trochę więcej czasu to daj znać.

[Vertigooo]

W takim razie oddam swojego asa z rękawa w najbliższym czasie jak dokończę temat z mojego storcha biorę się za model który już raz zbudowałem PZL 230 scorpion. Chyba każdy powie to samo czyli: właściwie nikt relacji z budowy nie opublikował na forum, nie wiem czy ktoś poza mną próbował ulotnić taki model, ten samolot jest w 100% Polski i co najlepsze jest wręcz śliczny . Ja robiłem go konstrukcyjnego z depronu ale gdyby podejść do tego z głowa zrobić plany pod laser itd to kto wie czy nie byłby to dobry zestawik na sprzedaż. Chyba każdy chciałby mieć takiego skorpiona w swoim składzie nie?

[krankor]

Hej luqas, na może tak trochę z hardcoru, maszyna piękna, nietuzinkowa i raczej itniejąca tylko w rysunkach

[rapier]

Jak szalec to szalec.. PZL M15 Baaaardzo nietypowy

[Vertigooo]

Jedyny na świecie dwupłat o silniku odrzutowym... tylko my mogliśmy to wymyślić. :ble:

[madrian]

Jedyny na świecie dwupłat o silniku odrzutowym... tylko my mogliśmy to wymyślić. :ble:

To akurat wymyślili Rosjanie... Cudem RWPG było to, że był ścisły podział obowiązków.

Polska robiła dla bloku samoloty rolnicze, to dostali wytyczne. :wink:

Konstrukcja Belfegora akurat była dość udana, niestety koszty wykończyły nawet flotę kołchozów sowieckich... :devil:

 

Pomyśl sobie, że to była taka cegiełka, dzięki której Polska przyśpieszyła upadek ZSRR - bombę ekonomiczną im podrzucilim.. :rotfl:

 

Jest parę Wilg... Ale nie ma Flaminga. Też ciekawa, polska konstrukcja.

[luqas]

Błażej myślisz o Skorpionie tym z silnikami w gondolach nad kabiną czy w centropłacie ?

Grzegorzu heh nom zdecydowany hardcore :shock: chyba bym to rozbił zanim bym znalazł środek ciężkości dla niego, poza tym wygląda na wyścigową bestię, jak tu podwozie zorganizować, przerasta mnie :wink: mało referencji to praktycznie wymyślanie samolotu na nowo a na tyle to ja się nie znam

Arku widziałem go już kilka razy, wiem o gustach się nie dyskutuje ole on jest brzydal no ale w sumie Belphegor miał pracować nie wyglądać

wikipedia mówi że był wcześniej jeszcze jeden dwupłat z silnikiem odrzutowym http://pl.wikipedia.org/wiki/Coandă_1910

 

 

nie żebym wybrzydzał ale wiecie nie chcę się porwać z motyką na księżyc a i żeby to później sprawiało przyjemność dziękuję za dotychczasowe pomysły i jak ktoś coś ma na myśli to śmiało

 

a co myślicie o Aeroprakt A-22 ? http://en.wikipedia.org/wiki/Aeroprakt_A-22

spotkaliście może to jako RC ? google wskazuje dwa tematy na rcgroups ale bez odzewu

http://www.lotnictwo.net/pic/0505/0505180013.jpg

[vowthyn]

Z ciekawych (ale i trudnych i ambitnych projektów) to na pewno zainteresowanie wzbudziłby np Su-22 wykonany jako lekki parkjet ze śmigłem pchającym (albo EDF) i ze skrzydłami o zmiennej geometrii opartymi o świetny mechanizm zaprojektowany przez Steve'a "Jetset" Shumate'a z RCG, który zastosował w swoim F-14. Ten mechanizm ludzie zaadaptowali już do skrzydeł F-111, Tornado i MiGa-23, myślę, że gdyby ktoś zaprojektował podobnego Su-22 to mógłby być hit.

 

P.S. Nie wiem co ludzi kręci w tym Skorpionie, dla mnie wygląda jak pokraka. Na dodatek założenia jakie przyświecały temu projektowi były nieco karkołomne, takie porywanie się z motyką na słońce.

[rapier]

Fakt..Skorpion jeszcze wieksza chyba pokraka niz belfegor.

Ale robiac model Iskry II czyli Bielika mialbys napewno spooora ogladalnosc

[madrian]

 

P.S. Nie wiem co ludzi kręci w tym Skorpionie, dla mnie wygląda jak pokraka. Na dodatek założenia jakie przyświecały temu projektowi były nieco karkołomne, takie porywanie się z motyką na słońce.

Założenia pierwotne były bardzo dobre. Miał to być turbośmigłowy samolot bliskiego wsparcia pola walki. Maszyna przemyślana głównie na eksport do biedniejszych krajów. I w tej postaci miała szansę odnieść spory sukces. Ale wkrótce włączyli się nasi kochani politycy, z woli ludu od pługa oderwani i zaczęli "wymyślać".

 

Już silniki odrzutowe, już udźwig jak A-10, zasięg jak A340, symulator kokpicie, automatyczne wymieniania łożysk w silnikach, po pomyśleniu o tym i inne duperelki.

A kiedy się okazało, że założenia są większe niż możliwości - zamiast te założenia zmniejszyć, projekt uwalono.

I patrząc na późniejsze projekty polskiego przemysłu lotniczego, można by odnieść niepokojące wrażenie, że było to działania celowe, aby polski przemysł lotniczy pogłębić dokumentnie.

 

Można jeszcze w sieci odszukać pierwsze wersje skorpiona, choć głównie jako rzuty 3D. I byłby to całkiem ciekawa maszynka - Kaczka, ze sterowalnym przednim usterzeniem, dwa silniki pchające, lub jeden "pusher" w obrysie kadłuba - Skorpion to szeroka maszynka.

Duża powierzchnia nośna, sporo miejsca na wyposażenie.

 

Nas wszak nie wiążą postanowienia sejmu odnośnie projektów lotniczych. Możemy sobie zbudować model wg zasady "co by było gdyby...".

A ciekawych projektów kilka w naszym przemyśle było.

 

Ale sobie przypomniałem, że jest ciekawa maszynka, której modelu jeszcze nie widziałem, na naszych forach - Cri-Cri. :wink:

Choć to takie maleństwo, że w skali 1:5 będzie wielkości typowego parkflyera. :twisted: