RomanJ4 Opublikowano 22 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2011 Dzisiaj w TVN24 co najmniej dwa razy stacja relacjonowała odbywające się w Poznaniu na terenie MTP targi "HOBBY 2011", bardzo pozytywnym odniesieniem dla modelarstwa jako doskonałego sposobu na rozwijanie zainteresowań zwłaszcza dla młodzieży. Żal tylko, że relacje z bogatej przecież gamy imprez modelarskich odbywających się na przestrzeni roku w całej Polsce rzadko docierają na antenę ogólnopolską. A przecież jest się czym pochwalić, a przez to i zainteresować młodych, i bardzo młodych ludzi.. Zastanawiam się czasem na czym ma polegać w/g ludzi odpowiedzialnych za media, ta ich "wychowawcza misja mediów publicznych "? Bo chyba nie tylko na pokazywaniu "gadających głów" i sitkomowej sieczki.. http://hobby.mtp.pl/pl/ http://www.youtube.com/watch?v=eevurRpZ1m0 http://www.youtube.com/watch?v=By2bMUTcXcY Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Bylem wczoraj w Poznaniu. Naprawdę było na co popatrzeć. W hali w której były stoiska z modelami RC (i nie tylko) na stoiskach znanych sklepów modelarskich można było pooglądać jak i coś dla siebie zakupić. Nabyłem za bardzo dobrą cenę moduł Hiteca Spektra 2,4GHz wraz z odbiornikiem 6ch aby zmodernizować swojego Optica. Jednak bardzo skutecznie uwagę od modeli, odwracały skąpo ubrane modelki przechadzające się między stoiskami rozdające z bardzo czarującym uśmiechem ulotki reklamowe :shock: 8) :roll: W obu przypadkach było na co popatrzeć :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zielony Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 No targi tak samo dobre jak modelki :mrgreen: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shrone Opublikowano 23 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2011 Ja również byłem na targach i dopiero co wróciłem z nich do domu po 5 godzinnej podróży. Byłem tam w charakterze współorganizatora na stanowisku "Modelarskiej sofy" (Polska Makieta Modułowa H0 - modelarstwo kolejowe). Moim zdaniem naszemu środowisku modelarzy lotniczych należy się kubeł zimnej wody w związku z tą dużą imprezą, a nie zachwyt nad pięknem wynajętych pań do rozdawania ulotek. Pozwólcie że uzasadnię to na porównaniu ekspozycji i wydarzeń modelarstwa kolejowego i lotniczego na tej imprezie. Modelarstwo kolejowe: - gotowe działające makiety i makiety nieruchome w różnych skalach i systemach w jakich się buduje (zarówno sam tabor jak i moduły i infrastruktura); dodać należy że mówię tu o ekspozycjach niesprzedażowych, które tworzyły kluby i grupy modelarskie - było tego naprawdę sporo - możliwość nabycia sporej ilości literatury i katalogów - mistrzostwa Polski w budowie makiet (modele zgłoszone i ogłoszenie wyników z wręczeniem nagród) - sesje treningowe i prelekcje modelarzy odnośnie budowy makiet (dla większej publiki - nagłośnione i z obrazem live ze stołu montażowego) - stałe stanowiska pracujących przy swoich makietach modelarzy gdzie każdy mógł podejść, zobaczyć, pogadać a nawet spróbować samemu technik budowania elementów makiety - standardowa sprzedaż gotowców, części i akcesoriów Modelarstwo lotnicze: - standardowa sprzedaż gotowców, części i akcesoriów (ekspozycje nieruchome tylko w ramach stoisk sprzedażowych, ruchome zaś tylko zabawkowe mikro heliki po 70 zł sprzedawane jak pamiątki z imprezy) Pojechałem na tę imprezę z wielkim apetytem na wiedzę i spotkania modelarskie, ale się zawiodłem. Nie piszę tego dlatego że mam pretensje - nie o to chodzi. Nie jestem człowiekiem "szukającym winnych" ani nic z tych rzeczy. Chcę po prostu zauważyć że nasze środowisko ma sporo do zrobienia w przypadku takich dużych imprez jak wspomniane HOBBY. Zamiast zachwytu nad paniami i promocją 10% na wszystkie artykuły powinniśmy chyba starać się zwrócić uwagę na to jak prezentuje się nasze hobby na takiej imprezie w ogóle. Ja niestety odniosłem tam wrażenie że modelarstwo lotnicze jest tylko dla bogatych, którzy kupują gotowe modele za grube pieniądze i na tym koniec. Oczywiście potraktujcie poprzednie zdanie w cudzysłowie bo myślę że wiecie o co mi chodzi. Mamy również sporo do zaoferowania i pokazania co na tego typu imprezie świetnie promowałoby modelarstwo lotnicze jako pasję a nie kupne zabawkarstwo. Przecież też budujemy i możemy to pokazywać - aspektów budowania które można poruszyć i ciekawie przedstawić jest sporo (np. kształtowanie materiałów, kleje, poszycia etc., etc.). W krótkim czasie można przecież wykonać rzutki pokazowo i nie tylko. Takie imprezy są w dużych halach więc jest miejsce na pokazy modeli 3d czy heliki (może nawet jakiś konkurs live?). Ekspozycje nieruchome są oczywistością, lecz z pewnością warto pokazywać niestandardowe modele i dużo więcej niż tylko ARTFy i RTFy na stoiskach sprzedażowych. Jakby się zastanowić dłużej to lista możliwości promowania modelarstwa lotniczego na pewno znajdzie się znacznie więcej. W przypadku kolejarzy różne środowiska i grupy modelarskie są angażowane/zapraszane na taką imprezę przez Polski Związek Modelarzy Kolejowych - oni kontaktują się z przedstawicielami mniejszych grup i klubów i jakoś potrafią się zorganizować. Nie mówię że "lotnicy" mają robić tak samo. Warto chyba jednak się zastanowić co można by zrobić by modelarstwo lotnicze pokazało się z lepszej strony niż tylko sklepy z gotowcami. Nie wiem do końca jak to powinno wyglądać ponieważ nie znam wszystkich struktur zrzeszeń modelarstwa lotniczego. Mam tylko nadzieję że urodzi się z tego jakaś dyskusja i refleksja z nadzieją na zmiany. Ufff Pozdrawiam wszystkich którzy doczytali do końca Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 To ja mogę moim zwyczajem pomarudzić ? Bracia ..zebrani ... Grzeczycie ! a nie to nie ma tą okazję,,, :wink: jak zwykle makietowcy kolejkowcy pokazali show a reszta ? reszta jest milczeniem Nazwiedzałem się już w swoim marnym zywocie targów wszelakich i jedyne co mi się ciśnie na klawiaturę to ..nyndza panowie ... Mogę tylko domniemywać że wysokie koszta m2 powierzchni targowej zabudowy i miliona pobocznych wydatków powodują że z roku na rok ubywa wystawców w postępie geometrycznym . Pomijam sensowność tematyczną na takich targach środków do czyszczenia garnków czy puzzli i innych układanek - choć poniekąd rozumiem organizatora który stara się wypełnić powierzchnię wystawową.. Zauważyłem podział wyraźny na wystwaców frontem do klienta i .. wiecie tych drugich :wink: troszkę niezrozumiałe dla mnie było pokazywanie nowości handlowych bez słowa informacji -co to jest ,( w sensie - nazwa/ producent ) jakieś wymiary itp dane ... sama cena towaru nie sprzeda . Może wystawcy nie mieli czasu by się przygotować ? za rok mogą się poprawić :wink: Podłączenie pod targi wystawy psów "rasowych " pozostawiam bez kometarza... służby porządkowe robiły co mogły ale i tak alejki zalegała jedna wielka KUPA ... nie mówcie że długo narzekałem - ten nade mną ( człek innej wiary :wink: ) dopiero się rozpisał... Kto był rok temu, i wczesniej wie jak wyglądały inne tragi W przypadku kolejarzy różne środowiska i grupy modelarskie są angażowane/zapraszane na taką imprezę przez Polski Związek Modelarzy Kolejowych - oni kontaktują się z przedstawicielami mniejszych grup i klubów i jakoś potrafią się zorganizować. hahahaha ... tak tak - w naszym wypadku WIELKI KASJER interesuje się tylko zbieraniem składek za tzw przynależność . Niestety nie wszyscy mamy równie fajnych przedstawicieli z zapałem do pracy i pomysłami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ahaweto Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Radek ale piękno zawsze wzbudza zachwyt :roll: Byłem na hali z ,,kolejkami,, i spędziłem tam więcej czasu niż w hali dla modeli. Zobaczyłem jak pracuje elektrosadzarka do trawy, jak robi się drzewka z drutu miedzianego i mnostwo innych rzeczy :shock: . A to wszystko z powodu mego syna (8lat) który złapał tego bakcyla ( dlaczego nie modele RC :cry: ) a który tego dnia nie mógł ze mną pojechać. Jak widać nie jest to już zestaw startowy a z braku miejsca tylko tak prezentowany (może w przyszłości coś się zmieni). Powiem krótko : Bardzo mi się podobało ! Spotkałem też znajomych ,,kartoniarzy,, z konkursów w których braliśmy wspólnie udział a którzy byli zaskoczeni że nie wystawiam modelu w konkursie o którym wspomniałeś. Prawdę mówiąc miałbym z czym startować. Jest to parowóz Od 2 wraz z dwoma wagonami wykonany z kartonu z wydawnictwa Modelik skala 1:25 klasa standard. Model kilkakrotnie nagradzany w ogólnopolskich konkursach modelarskich. Może za rok spróbuję. Zgadzam się z twoimi przemyśleniami. Modelarze RC blado wypadają na tle modelarzy kolejowych. Chociaż obie kategorie są równie kosztowne. I chyba nic przez długi czas się nie zmieni. A MTP są nastawione na zysk i nie interesuje ich kto będzie się wystawiał ważne aby zapłacił tyle ile oni chcą. Przecież zarząd i prezesi muszą z czegoś żyć w tych trudnych czasach. Śledziłem dyskusję na forach modelarzy kolejowych i wiem co im dokucza. Póki co cieszmy się tym co mamy, że w jednym miejscu możemy się spotkać i nacieszyć oczy (zabrzmiało bardzo dwuznacznie ). Zdaję sobie sprawę że Poznania (pod względem targów modelarskich) nie można przyrównać do Lipska czy chociażby Pragi, ale póki co musi to nam wystarczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shrone Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Adamie bardzo się cieszę że dostrzegasz dobre strony w tym wszystkim. Zgadzam się z twoimi przemyśleniami. Modelarze RC blado wypadają na tle modelarzy kolejowych. Chociaż obie kategorie są równie kosztowne. I chyba nic przez długi czas się nie zmieni. A MTP są nastawione na zysk i nie interesuje ich kto będzie się wystawiał ważne aby zapłacił tyle ile oni chcą. Dziś usłyszałem z niepotwierdzonego źródła, że stoiska tylko i wyłącznie pokazowe (czyli inicjatywa PZMK) były sponsorowane przez MTP dla ściągnięcia ludzi (wejściówki dają przecież spory zysk). Jeśli tak jest faktycznie to sprawa jest już w innym świetle. Bo może się okazać że WIELKI KASJER AP nie musi tu mieć nic do rzeczy. Istnieje szansa że mieli kontakt ze strony MTP i się najzwyczajniej wypięli bo po co sobie roboty dokładać, ale nawet jeśli to i tak to nic nie zmienia z mojego punktu widzenia. Ja funduszów w AP nie topię, więc nie oczekuję od nich niczego. Nie mają przecież monopolu na promowanie lotnictwa i modelarstwa. Inna sprawa że jako największa organizacja w Polsce powinni się tym najintensywniej zajmować, ale z tym to jest jak z polityką - dokładnie na odwrót Z tego co przeczytałem to na AP nie ma co liczyć ze względu na to że bawią się dużym lotnictwem, a modelarstwo mają pod sobą z musu. Ten problem ma jednak swoje miejsce w innych tematach forum. Gdyby faktycznie MTP dało darmowe miejsce dla np. warsztatów to chyba nie robi różnicy że będziemy promować modelarstwo jako klub czy nawet jako grupa pasjonatów. Już trochę wolontariatu w życiu przerobiłem i jeszcze mi baterie nie wysiadły Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leda_g Opublikowano 24 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Dziś usłyszałem z niepotwierdzonego źródła, że stoiska tylko i wyłącznie pokazowe (czyli inicjatywa PZMK) były sponsorowane przez MTP dla ściągnięcia ludzi (wejściówki dają przecież spory zysk). Nie dokładnie za darmo ale za symboliczne kwoty - tak samo kluby i wszelkiego rodzaju stowarzyszenia. Normalne opłaty to kwoty czterocyfrowe za najmniejsze stoisko (3m2). tak że łatwo sobie policzyć jaka byłaby kwota za wystawione makiety kolejowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 24 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Października 2011 Pewnie macie koledzy rację, ja nie byłem, nie będę zabierał głosu co do samego sposobu prezentacji poszczególnych dyscyplin. Chodziło mi raczej o sposób "widzenia" tej dziedziny jak by nie było również wychowawczej, przez media. Bo to, że media maja dzisiaj duży wpływ (nie zawsze taki pozytywny, moim zdaniem) na młodzież, to chyba nie ulega wątpliwości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi