Skocz do zawartości

Krawędź natarcia z depronu


janek-20

Rekomendowane odpowiedzi

muszę zrobić krawędź natarcia z depronu 6mm bo tylko go mam

 

proszę o jakieś porady pomysły

 

mam jeden pomysł żeby skleić kilka warstw depronu w postać piramidy i potem zeszlifować boki

1. natarcie z depronu to słaby pomysł, a jeszcze gorszy z klejeniem depronu: co miałoby dać sklejenie kilku jego warstw? dźwigary, natarcie i spływ powinny być wykonane z czegoś mocniejszego niż żeberka, przy czym natarcie narażone jest na urazy podczas lądowania.

 

2. zawijanie depronu na natarciu z depronu to psucie profilu i ogólnie dziwaczne rozwiązanie. niby da się ale jakoś nie profesjonalnie to wygląda.

 

3. skoro już ma być depronowe mimo wszystko to po prostu przyklej do konstrukcji listwę depronową 6x6, obrób to wstępnie nożykiem uważając żeby nie przedobrzyć a potem weź długą kostkę ścierną i z góry na dół szlifuj, szlifuj, szlifuj :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez uważam ,że najlepiej zawinąć w ten sposób ,w jaki pokazali koledzy u góry :D

Sam tak robie zawsze i jest Ok,nawet w piperze 1.5m ,1kg wagi ,bez wzmocnien zadnych i lata ,a jak się postarasz ,to wcale nie wyjdzie źle ,nie zepsuje się profil :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ważne jest dobranie odpowiedniego materiału w który będziemy "zawijać". Próbowałem z nieryflowanym izooflorem Arbiton, i marnie wyszło. Zdecydowanie lepiej spisują się podkłady ryflowane (co jest chyba oczywiste). Mamy dużo kolorowych podkładów pod panele i praktycznie każdy ma inne właściwości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak się postarasz ,to wcale nie wyjdzie źle ,nie zepsuje się profil :P

kolego chyba się nie rozumiemy - mi nie chodzi o fizyczną destrukcję tylko o to, ze jeśli okleisz szkrzydło 3 mm depronem to zastosowany profil przestanie nim być. jeżeli ktoś zaprojektował okreslony profil to zwiekszanie go pooprzez oklejenie do depronem niejako go deformuje, jest ingerensją w projekt. zdaję sobie sprawę z tego, że w warunkach amatorskich nie ma to większego znaczenia ale sa to złe nawyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry projektant określa w planach grubość poszycia i tak projektuje żeberka, żeby oklejenie ich założonym materiałem pozwoliło uzyskać profil docelowy. Nawet w programie Profilii jest taka opcja i można dobrać dowolną grubość depronu. Jeżeli robimy model sami - powinniśmy o grubości pokrycia pamiętać.

 

Natomiast oklejenie docelowego profilu grubym materiałem, rzeczywiście zmienia jego charakterystykę. Ale nie koniecznie "psuje" profil. Po prostu powstaje inny profil o odmiennych własnościach. W rezultacie model będzie latał inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zgoda. Z tym, że kolega napisał, że musi zrobić tylko krawędź natarcia a nie pokrycie skrzydeł. Czyli wywnioskowałem, że ma już jakąś konstrukcję, ale pogubił się w wykonaniu samej tylko krawędzi natarcia. Dlatego napisałem o "psuciu" już gotowego profilu. Tak jak napisałem - od oklejenia tego natarcia depronem pewnie nic się nie stanie wielkiego ale żeby zachować kolej rzeczy najpierw należy coś takiego ująć w projekcie, żeby było metodycznie :)

A co do samej techniki oklejania depronem - nie przekonuje mnie ona do końca ze względu właśnie na brak kontroli nad kształtem natarcia - listwę można dowolnie korygować i kształtować a oklejonego profilu nie bardzo. W przypadku ostrego natarcia oklejenie jest wręcz niemożliwe. Dlatego nadaje się ona do prostych konstrukcji a Janek-20 nie napisał niestety nad czym pracuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.