jarro_1 Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2014 Nic nie ucichło P. Mirku. U mnie praca wre na ile czas pozwala, szczerze to się tak zaczaiłem jak przyczajony tygrys-ukryty smok. W weekend a może i wcześniej okleję model wtedy się pochwalę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krogulec Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 U mnie trochę ucichło i stoję na tych lotkach i klapach. Sezon ogrodowy się zaczął i czasu coś brak No i szukam miejsca coby tego "Komarka" oblatać. Bo to już w chaszczach jak model z EPP nie wyląduje szkoda poszycia. Cztałem w innym temacie o bodajże Rusko koło Strzegomia, może ktoś z Wrocka tam latał i cos podpowie? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarro_1 Opublikowano 2 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 2 Kwietnia 2014 No to ja mam plana : spotkajmy się w połowie naszych tras - OPOLE LOTNISKO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2014 Latamy w Rusku ale w ten weekend jesteśmy na Ranie a w przyszły prawdopodobnie w Gdańsku ale kilku kolegów zostaje odezwij się do Sekatora on będzie na miejscu to możecie się ustawić na obloty i loty Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarro_1 Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Czas na małe co nieco..jeszsze jeszcze troche..... Poznajcie się oto nowy " rumak" w mej stajni. Moskito ver 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Benon_ZN Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 no powiem szczerze ze dosc ciekawie wyglada twoje cacko ja wlasnie zlozylem zamowienie na ten model i mam nadzieje ze sie nie zawiode Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2014 Kurcze, przez chwile myślałem ze to moja Proxima ADW, może to przez uderzające podobieństwo kształtu i konstrukcji płata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek z Lublina Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2014 Witam Bardzo fajnie wygląda. Tylko dlaczego nie zaokrąglił Pan kabiny - przecież po to są tam wklejane listwy trójkątne, żeby ją ładnie obrobić? Ile waży model po oklejeniu? Jak tam SC - wychodzi w 75mm od krawędzi natarcia? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarro_1 Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Pani Mirku, melduję - kabina zostanie ponownie zeszlifowana i oklejona -Pan każe .... Zważę model po powrocie z pracy a co do SC to to jeszcze potrwa, nie mam li pola jeszcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek z Lublina Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Kwietnia 2014 Witam. Ja nic nie każę tylko radzę , i wolałbym bez tego " Pana" . Za LIPola można dodać ciężarek i też można wstępnie sprawdzić SC. Chodzi mi o sprawdzenie, czy daje się wyważyć , bo wg mnie - tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mgd4-2 Opublikowano 4 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2014 Korzystając z kilku dni wolnych trochę popracowałem przy moim modelu. Aktualny stan taki jak na zdjęciu, ponadto okleiłem centropłat. Waży 191g, każde ucho po 100g - bez osprzętu - na razie nie ma żadnych kabelków ani tym bardziej serw. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szpieg Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Czym kleiłes dotychczas ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mgd4-2 Opublikowano 13 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2014 Kleiłem głównie przy pomocy Pattex Wood Express. W niektórych miejscach też CA, ale tego kleju staram się unikać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mgd4-2 Opublikowano 17 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 17 Maja 2014 Poleciał! Wykorzystując bezwietrzną godziną przed zachodem słońca oblatałem dzisiaj mojego Mosquito. Najpierw dwa rzuty bez napędu, drobna korekta trymerem lotek i w górę. Bardzo przyjemnie mi się latało, model lata majestatycznie i nie bardzo chce lądować. Ma lekką tendencję do pochylania się w lewą stronę, pewnie coś zrobiłem krzywo, skompensowałem to lotkami, ale będę musiał sie temu przyjrzeć przy nastepnych lotach. Film dość kiepski, byłem na "lotnisku" sam, no ale bez tego oblot się nie liczy. http://youtu.be/3FecVUZKrbk Waży do lotu (z akumulatorem 3S 2200mAh) około 1300g. Wyposażyłem go w silnik Emax GT2820/07 ze śmigłem skłądanym 12x6, w skrzydłach serwa CS239MG, CS939 do SW i SK. Nie było problemów z wyważeniem, pakiet, mniej więcej po środku przedniej cześci kadłuba, gdybym chciał nieco zmienic połóżenie ŚĆ to mogę go przesunąć do przodu albo do tyłu o parę centymetrów. Latałem nieco ponad 30 minut, w tym około 11minut z napędem. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mirek z Lublina Opublikowano 22 Maja 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2014 Witam. Cieszę się z udanego oblotu. Proszę napisać , jak model reaguje na klapy? Może jeszcze ktoś oblatał ten model - proszę pisać i zamieszczać filmy. Tylko w ten sposób mogę usunąć ewentualne błędy powstałe w konstrukcji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mgd4-2 Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 Do klap podchodzę trochę tak jak pies do jeża. Nie miałem nigdy wcześniej modelu z klapami i nie do końca wiem jak ich używać. Najpierw zaprogramowałem wychylenie na 90 i około 45 stopni. Model reagował na takie wychylenie (to większe - 90stopni) takim jakby podskokiem w górę. Trochę się tego przestraszyłem, nie chciałem aby model zrobił mi coś takiego przy lądowaniu - nisko nad ziemią abym nie stracił nad nim kontroli. Zmniejszyłęm zatem wychylenia do około 30/60 stopni. Przy takich nie podskakuje, ale za to zauważam jakby pogorszenie stateczności poprzecznej, też jakby większą wrażliwośc na podmuchy wiatru. Znowu - boję się tego uzyć przy lądowaniu. Najchętniej wykorzystałbym klapy jako hamulec, bo model lubi latać, nie jest chętny do lądowania i czasem brakuje mi długości "lotniska". Próbowałem zrobić buterfly, ale przy wychyleniach klap i lotek przy których widać efekt hamowania, brakuje mi zakresu wychyleń lotek aby skutecznie wykorzytywać ich podstawową funkcję. Muszę jeszcze nieco zwiększyć zakres wychyleń lotek aby dalej próbować. Jak widać kombinuję strasznie, ale narazie z marnym efektem. Jedyne zastosowanie klap, którego z powodzeniem używam to w celu wysklepienia profilu przy lataniu w termice - razem z lotkami jakieś 2-3mm w dół. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 Z tego co opisujesz - to jest typowe zachowanie dla klap na przełączniku. Przenieś klapy na drążek i zobaczysz różnicę. W Butterflyu zmniejsz wychylenia lotek do poziomu, przy którym jeszcze reagują (tzn: model reaguje na lotki) na sygnał z nadajnika. Jak zwiększysz kontrę wysokością i model będzie schodził z trochę większa prędkością to reakcja na lotki powinna wzrosnąć. Cały dowcip w ustawieniu kompromisu. Lotki w gorę - bardzo ustateczniają model. Wypracowujesz pozycję do lądowania, uruchamiasz Butterflya i lotki pozwalają Ci na małą korektę. Ale też do pewnego stopnia uodparniają Cię na niespodziewane podmuchy. Miłej zabawy ! - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zolty Opublikowano 11 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2014 Przepraszam za ofa Czy moze mi ktos wytlumaczyc czemu przeniesc klapy na drazek?? Jezeli dobrze mysla klapy powinny dzialac jako chamulce ?? Jeszcze raz przepraszam za OT. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jerzy Markiton Opublikowano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Ano właśnie po to, żeby model nie wyskakiwał w górę. Klapy na wyłączniku - to skokowa reakcja. Wielkość tej reakcji jest uzależniona od prędkości przy której uruchomisz te klapy. Za każdym razem bywa inna ? Jak się to dzieje na 200m - można temat zignorować, ale jak się to dzieje nad ziemią często kończy się rozbitym modelem. Podchodząc do lądowania "do siebie" bardzo trudno ocenić prędkość modelu, a chcemy wylądować na tym, a nie sąsiednim polu ? Trójpołożeniowe klapy (na wyłączniku) w modelu silnikowym - O.K. Tam prędkość podejścia regulujesz obrotami silnika. Na większej wysokości włączysz klapy, uspokoisz model i jeżeli zrobiłeś to za wcześnie - podciągniesz do miejsca przyziemienia dodając obrotów silnika. Szybowcem w takiej sytuacji zazwyczaj kończysz w krzakach na obrzeżach "lotniska". Dlatego hamowanie trzeba zrobić w ostatniej chwili - i tu już zazwyczaj nie ma miejsca na nieuwzględnione "wyskoki" modelu. W cięższych modelach, o większej bezwładności, taki efekt będzie mniej drastycznie widoczny. Ale i hamowanie zdecydowanie słabsze. - Jurek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bart07 Opublikowano 12 Czerwca 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2014 Próbowałem zrobić hamulec na drążku. Potrzebne inne nawyki. Ja w ostatniej chwili lotu wyłączam napęd (latam jak na ranie bez podwozia). Wyrobiłem sobie taki nawyk. Jak zaprogramowałem hamulec to w ostatniej chwili po prostu go zaciągałem. Kiepsko to wyszło. Korci przerobienie jednego pokrętła na dźwignię, tak aby łatwo odczytać jej położenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi