Dyskusje o "odkurzaczach"

[f-150]

Panowie.

W związku z tym, iż różnych wątkach pojawia nam się coraz więcej offtopów ,proponuję taki temat w którym możemy pogwarzyć o wszystkim nie zaśmiecając wątków tematycznych kolegom.

 

Jak pewnie części z Was jest wiadome,iż podczas oblotu mojego nowego X/F-35 silnik Z HK wyzionął ducha a motorek w Alphajet też niespecjalnie sobie radził z nową czterołopatową turbinką,postanowiłem poczynić stosowne zakupy nowych serc.

Przeszukałem "stragany"kitajców,ale nic sensownego nie wpadło mi oko,a jeżeli już coś się trafiło,to cena do atrakcyjnych nie należała,a latać trza.

Poza tym prowokacyjnie ładna pogoda spowodowała powstanie szalonego pomysłu na napęd.

Jak to mówią najciemniej jest pod latarnią.Oczywiście to co potrzebowałem jest w Polsce ,dostępne od ręki i na dodatek w zaprzyjaźnionym w sklepie z dostawą pod drzwi

A wykombinowałem sobie tak.

Do x-35 z turbiną CS 10 łopat zamontować innrunera 380 z samochodu o kv 3950 na 4S

http://rc.agtom.pl/index.php?route=product/product&path=54_173&product_id=3523

Poprzednik miał 3200 kv i jak dla mnie mogło by być trochę szybciej.

 

Do Alphajet to już całkowicie wariacja kv 5165 i tu się zastanawiam czy 3S lub 4S (zawsze mogę ograniczyć max gazu żeby nie rozerwało turbiny) oraz czy nie zamontować trzylopatowego Highspeed'a

Jutro wykonam dechę do mocowania turbin na urządzonku do pomiaru ciągu i ustawię wstępnie parametry przed montażem do modeli.

Będę się starał nie przekraczać prądów nominalnych dla silników :wink: i zobaczymy co z tego wyjdzie.Szkoda tylko że nie mam czym zmierzyć predkości strumienia powietrza.

[Kamil ukf]

Z wczesniej podanych zdjec wnioskuje, ze mamy ten sam samolot Irydopodobny. Jakie ma Pan Kierownik wywazenie? W jakim miejscu? Ja chcialem wpakowac do niego turbinke Wemoteca, chociaz ta oryginalna jest wystarczajaca jak na "treningowy" model ryzojady lubia oszukiwac, ale my jemy chleb ze smalcem, wiec nie ma co szalec z jakims zachodnim sprzetem!

Highspeed wejdzie bez zadnych przerobek?

[f-150]

Ja mam wersję pod 70,są mniejsze pod 64.

Tak lata na oryginalnym napędzie,szału nie ma.

Środek ciężkości powinien być tak jak w instrukcji,ja mam za ciężki na nos pomimo 25g ołowiu w ogonie.

[Kamil ukf]

Identyczny lot I takie samo ladowanie!

Co do podwozia moge powiedziec, ze nie jest zle. Po paru lotach zobaczysz, ze model ladnie sie "przykleja".

Kwestia przyzwyczajenia, wymaga wbrew pozorom dosc dlugiego wytrzymania. Konstrukcja kadluba pozwala na "wychrepolenie" glebszej dziury pod pakiet, tak tez zrobilem. Zauwazylem, ze ten model lata lepiej na ciezszym pakiecie (3300 tornado power 4s). Oblotu dokonalem na hyperionie 2000 z groszami oczywiscie tez 4s. Podoba mi sie w nim dzwiek powietrza gdy przechodzi troche za pilota. Wtedy oprocz bzyczenia odkurzacza mozna uslyszec ladny szum z trzydziesto-wymiarowych nieruchomych dysz funkcjonalno-komaro-pso-odganialnych

[waldi1973]

No całkiem fajnie lata ta Alpha.. Nieco wolniej od L-39, ale znakomicie się prezentuje w locie.

Odnoszę wrażenie, że zakrawa troszke na trenerka

[Kamil ukf]

To nie wrazenie, to jest trenerek potrafi naprawde wolno latac na dosc duzych katach natarcia

[f-150]

Turla dropsa :)jeszcze bardziej niż moja.Widać jak przy zbyt małej prędkości siada stateczność poprzeczna.Polataj szybciej a zobaczysz jaka jest różnica w zachowaniu modelu.Idzie za ręką jak po sznurku.Nie mam filmu po wymianie turbiny,ale było lepiej z prędkością.Jak dla mnie jeszcze za wolno.

Podwozie poprawiłem,nawinąłem nowy drut,jeden zwój sprężyny i problem skończył się całkowicie.

Nie bardzo jest gdzie rzeźbić do tyłu.Ścianka ma 1cm,sprawdzałem.

Latasz na oryginalnym regulatorze?

[hubert_tata]

Kamil, ile waży Twoja Alpha ?

[Kamil ukf]

To byl pierwszy lot-celowe proby przy niskiej predkosci, ale masz racje, Im szybciej tym lepiej. Po wymianie pakietu byla znaczaca roznica, sprobuje tez cos pokombinowac jeszcze z turbinkami. Przyznaje sie bez bicia, w animuszu luiskacza pamiec mnie zawiodla, wrecz dokladalem w nim pianke dystansowa-wsadzilem serwko na kierunek. Regiel zmieniony. Na jaki niestety teraz nie powiem. Ze wzgledu na remont I czulosc tego sprzetu na pyl wywedrowal do znajomego.

Wazy ciut ponad 1200g

[hubert_tata]

Jak na 1200g to potrafi latać naprawdę powoli.

Nie zwracałem na nią uwagi, ale to fajny EDF do spokojnego latania.

[waldi1973]

Nie zwracałem na nią uwagi, ale to fajny EDF do spokojnego latania.

..I dlatego trza zanabyć do treningu:)

[robertus]

Jak długo możecie latać na pakiecie i na jakim?

[Kamil ukf]

Ja na oryginalnym napedzie z pakietem tornado power 3300 4s mam timer ustawiony na 8 minut-jak na EDF'a dosc duzo. Zostaje jeszcze troche zapasu na ewentualne pare podejsc. Tym modelem da sie latac dosc makietowo. Mozna spokojnie przy starcie I ladowaniu trzymac dlugo przednie kolko w powietrzu. Nawet trzec "babuszka". Mysle, ze I maksymalna predkosc I minimalna jest skalowo podobna do oryginalu. Przy nastepnych lotach sprobuje ogarnac loggera od znajomego. Serdecznie go polecam do treningu!

Wojtku, pisales o wymianie silnika. Nie chcialbys sprzedac silniczka z zestawu?

[f-150]

Ja na dwóch pakietach 2S 2200 cztery i pół minuty i siadam,Ale zdarzyło mi się raz podchodzić trzy razy do lądowania.Raz wjechał rowerzysta,za chwilę dzieciaki wbiegły na pas i miały świetną zabawę przed lądującym modelem .Za trzecim razem postawiłem wszystko na jedną kartę i siadłem mimo dzieciaków.Jak usiadłem i chciałem podkołować,to turbinka zrobiła tylko UUUUuuuu... i było po prądzie.

Tak ze można doliczyć iż" spokojnego' :devil:(u mnie drąg cały czas w górze) lotu 5 minut.

silnika na razie się nie mam zamiaru pozbywać,jest przyzwoicie zrobiony i zastosowanie zawsze się znajdzie.

Uzbroiłem dziś pierwszego Highspeed'a ale odpuściłem ten silnik o kv 5165 Już bym przesadził.Założyłem 3950 kv i...No właśnie.Wszystko fajnie do połowy gazu,prąd 14A,powyżej połowy gazu nagły skok do 20A w 3/4 mam 28A moc pobrana 396W.Silnik grzeje się dość mocno.

Niestety pomimo wyważenia wirnika turbina bije,co widać nawet gołym okiem.Przytarłem dość mocno jedną łopatę.Wydaje mi się że przyczyną jest mocowanie wirnika poprzez piastę samozaciskową.Lepsza w tym wypadku byłaby piasta mocowana na śrubę jak w CS.

Za to dźwięk i szum jest przedni,jak CS drze powietrze.To co słyszeliśmy na filmikach musiało być wyposażone właśnie w silnik innruner.Całkiem inna praca,tylko cicho gwiżdże.

Dziś już nie zdążyłem,ale jutro wypalę laserkiem mocowanie turbiny do stanowiska pomiarowego i jak zdążę to zapodam wyniki.

[f-150]

Opanowałem grzanie silnika.Dodatkowe cztery otwory w obudowie mocowania silnika w turbinie i pąd spadł o 8A w porównaniu z poprzednim położeniem drążka.Ale pojawił się nowy problem.Przed max położeniem drążka pojawiły się drgania i przycieranie jednej łopaty.Chwila konsternacji,przecież wszystko wyważone,na niższych obrotach zero drgań?I olśnienie.Kalkulator w łapkę,parę cyferek i okazuje się że turbinka kręciła się 58600 obr/min.Co najmniej o 6500 za szybko i materiał zaczął się rozciągać.Jutro znowu rozmontowanie ,powtórne ważenie.

Nie zdążyłem dziś wyciąć stojaka,ale jutro już to zrobię i wrzucę na maszynkę aby zobaczyć ile daje ciągu statycznego.Tak z "reki" ok 1kg ale za to prędkość przepływu od połowy gazu jest ogromna.I ten dźwięk ;D .Może nagram jakiś filmik żebyście usłyszeli.

[waldi1973]

w Change Sun łopatki się "rozciągnęły"..?

 

Ja miałem ciekawy przypadek z C/S czterołopatowym: W około 75% gazu - ciąg niecałe 1200g, ale po dołożeniu 100% ciąg spadł do około 900g. I to jest chyba przeciągnięcie łopatek wentylatora.. (Na silnikach odrzutowych, przeciągnięcie łopatek sprężarki to nic innego jak pompaż. A wtym przypadku..? :mrgreen: )

Hmm..

- Ciekawe te napędy. Wszystkie..

[f-150]

Nie w tym badziewiu trzyłopatowym.

 

Cytat:- ciąg niecałe 1200g

Z jakim silnikiem?Dziś zmierzyłem tą turbinę z silnikiem 3000kv i max 820 g przy 32A

[waldi1973]

W wątku poświęconemu MiG'owi zamieściłem zdjęcie z testów tego napędu. Tam podałem o maksymalnych obrotach, ale nie wspomniałem o tym zjawisku przeciągnięcia łopatek..

 

Próby były na silniku Cyclone 2500KV z pakietem 6S

Ten silnik z takim zasilaniem był na tyle "mocny", że nie spowolnił go wentylator z łopatami o dużych kątach natarcia (w trakcie parcy przy obrotach na około 75% gazu), a pozwolił na rozkręcenie turbiny poza zakres sprawności i jedyne ograniczenie - to były max obroty jakie właśnie uzyskał. Tak sobie to tłumaczę..

[f-150]

Tak myślałem że 6S.Muszę znaleźć jakiś konsensus pomiędzy ciągiem a prędkością.Na tych trzyłopatowych wybiłem podczas testów łożyska w nowym inrunnerze.Oski 3,17 są jednak za cienkie do napędu ,mimo ze są dołączane takie adaptery do turbin.

Trzeba będzie zainwestować 60$ w porządny silnik tak 600-800W.Tyle że czas lotu się skróci.

[waldi1973]

Tyle że czas lotu się skróci.

Myślę, że latając szybkimi modelami, to należy liczyć 1 minutę za co najmniej 2 ;D Czas upływa powoli, a czasem to między pośladki nie wciśnie karty kredytowej.. :devil:

 

A nie zastanawiałeś się nad Cyclonem? Ciężki jest - to fakt, ale porządny i wydaje się nie do zdarcia.