Skocz do zawartości

Ogłupianie narodu trwa


piotrp

Rekomendowane odpowiedzi

Kłamiesz... wystarczy spojrzeć na avatar... :mrgreen:

 

Ale faktem jest, że bez ostrej roszady w polityce, dalej będziemy ogłupiani.

Ja podjąłem już walkę. Na wyborach nigdy nie głosuję na tych znanych z TV. Bo to jedna mafia.

Wolę oddać głos na świeżych i z poza układów. Wyobrażacie sobie - 100% dzisiejszych liderów głównych partii wypada z obiegu, razem ze swoimi mafiami. 8) Jedno wielkie NIE od narodu...

 

Warto pomarzyć... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 152
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja podjąłem już walkę. Na wyborach nigdy nie głosuję na tych znanych z TV. Bo to jedna mafia.Wolę oddać głos na świeżych i z poza układów

Naiwny jesteś kolego, (bez obrazy), gdybyś znał trochę to środowisko, to wiedziałbyś, że partyjni outsiderzy w tej profesji (polityk) już dawno wyginęli. Bezwzględnie ceniący sobie swoje poglądy, nie idący na wątpliwe kompromisy kandydaci nie mają najmniejszych szans w starciu z koteriami. Ci którzy dostają się do szerszej publicznej świadomości oplątani są mniej lub bardziej jawnymi lepkimi nićmi zależności, układów i powiązań .. I uwierz mi, wiem co mówię.. Opinię Marszałka Piłsudskiego na temat polityki (i polityków), zapewne znasz. Nic się nie zmieniło, dalej aktualne. Niestety. Możemy wybrać tylko tzw. "mniejsze zło"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja podjąłem już walkę. Na wyborach nigdy nie głosuję na tych znanych z TV. Bo to jedna mafia.

Wolę oddać głos na świeżych i z poza układów

Naiwny jesteś kolego, (bez obrazy), gdybyś znał trochę to środowisko, to wiedziałbyś, że partyjni outsiderzy w tej profesji (polityk) już dawno wyginęli. Bezwzględnie ceniący sobie swoje poglądy, nie idący na wątpliwe kompromisy kandydaci nie mają najmniejszych szans w starciu z koteriami. Ci którzy dostają się do szerszej publicznej świadomości oplątani są mniej lub bardziej jawnymi lepkimi nićmi zależności, układów i powiązań ..

I uwierz mi, wiem co mówię.. Opinię Marszałka Piłsudskiego na temat polityki (i polityków), zapewne znasz. Nic się nie zmieniło, dalej aktualne. Niestety. Możemy wybrać tylko tzw. "mniejsze zło"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... a mi z zapytaniem do Utopii chodziło tylko i wyłącznie o fakt że istnieje coś takiego jak chociażby zainteresowanie czy własne zdanie na dany temat bo w innym przypadku zgodnie z ideą przedstawianą przez założyciela tego tematu Utopia musiałby być "jednym z tych" dokonujących manipulacji lub tym poddanym udanej sztuce socjotechnicznej (co za modne słowo ostatnio).Czy to jedyne sensowne wytłumaczenie istnienia różnych zainteresowań i sposobu w jaki widzą dane sprawy inni?Dla mnie osobiście to absurd tak samo jak brak sensownej odpowiedzi na proste pytanie zadane przez Marka:

"to kto wreszcie ten nasz naród ogłupia?"

Bo wygląda na to że... wszyscy, bez wyjątku i nawet ja :) każdy, każdego i nawet na tym forum. Chodź moim zdaniem odpowiedź jest banalnie prosta - nie jesteśmy klonami o identycznych poglądach czy potrzebach a zgodnie z tym nigdy nie będzie przedstawiciela idealnego dla wszystkich. Więc nawet Madrian nigdy nie doczeka się prawdziwego polityka z "poza układu" bo spiski, układy i inne cudactwa będą istniały zawsze, i nie ważne czy to realnie jako fakt czy nie realnie jako przeciwnik czyjegoś zdania.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak... a mi z zapytaniem do Utopii chodziło tylko i wyłącznie o fakt że istnieje coś takiego jak chociażby zainteresowanie czy własne zdanie na dany temat bo w innym przypadku zgodnie z ideą przedstawianą przez założyciela tego tematu Utopia musiałby być "jednym z tych" dokonujących manipulacji lub tym poddanym udanej sztuce socjotechnicznej (co za modne słowo ostatnio).

 

Czy to jedyne sensowne wytłumaczenie istnienia różnych zainteresowań i sposobu w jaki widzą dane sprawy inni?

 

Dla mnie osobiście to absurd tak samo jak brak sensownej odpowiedzi na proste pytanie zadane przez Marka:

 

"to kto wreszcie ten nasz naród ogłupia?"

Bo wygląda na to że... wszyscy, bez wyjątku i nawet ja :o każdy, każdego i nawet na tym forum. Chodź moim zdaniem odpowiedź jest banalnie prosta - nie jesteśmy klonami o identycznych poglądach czy potrzebach a zgodnie z tym nigdy nie będzie przedstawiciela idealnego dla wszystkich. Więc nawet Madrian nigdy nie doczeka się prawdziwego polityka z "poza układu" bo spiski, układy i inne cudactwa będą istniały zawsze, i nie ważne czy to realnie jako fakt czy nie realnie jako przeciwnik czyjegoś zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Krzychu ? Na jakie konto wpłacić 1% ?? Albo - niech się szef Twojego sztabu odezwie...!!

WIKARY NA PREZYDENTA !!!

- Jurek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mnie wybierzecie to obiecuję że podniosę sobie uposażenie .

Kupię większy żyrandol bo władca musi być oświecony :wink:

Będę jeździł na raz 3 limuzynami a nie 2 > klik

Bezę bedem jadł rencyma a nie widelcem czy łyżeczką

Obiecuję że załapię wsystkie grypy jakie tylko są - zacznę od argentyńskiej i już mi tak zostanie .

Uznam wszelkie wyspy ( zielone) za terytorium kartofellandu -tak na wypadek gdyby ktoś chciał postawić tezę że nie jesteśmy zieloną wyspą :wink:

 

 

Obniżę Wam.... obniżę Wam płoty - bo nie wypada mnie na takim stanowisku hycać przez wysokie - ryzyko że się spocę :lol2:

Jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy to dopiszę wszak poprzednicy dali kilka rad jak planować sukces

 

 

i dowiem się z czego w końcu jest ta marihuana bo z konopi już wiemy że nie

 

 

A tak serio to mam dystans do tego i lubię się ponabijać..

Co bym zrobił?

próbę porządku po mojemu - podatki i vat dla wszystkich szczególnie lekarzy , adwokatów, księży i jeszcze kilka innych uprzywilejowanych grup - każdemu idzie sprawdzić majątek i umieścić w odpowiedniej grupie podatkowej .Skończyło by się udawanie biednego z pierwszego progu podatkowego z 3 domami i jeszcze większą ilością nowiuteńkich aut w garażach

 

ale to wszystko czysta utopia - odliczenia też bym zlikwidował ..

zero ulg dla marketów czy producentów bo gdy kończą się ulgi firmy znikają a ludzie zostają bez pracy ...

 

 

no i w związku ze wzrostem prestiżu powinienem domagać się stanowiska minimum

pastora forumowego a może nawet biskupa :rotfl: :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krzyśku! Pisałem, że jestem już całkiem ogłupiały, a Ty nadal chcesz mnie jeszcze bardziej ogłupić! Nie da się! Stopniowanie przymiotnika "głupi" jest możliwe: głupi, głupszy, najgłupszy. Z "chorym" już trudniej: chory, chorszy,...? trup??? A z "ogłupiałym"? Ogłupiały, bardziej ogłupiały?... idiota?

Jakiś komunista przez Ciebie przemówił i stąd moje pretensje o ogłupianie. Bo jak daleko od wyceny majątku, poprzez stosowny "domiar", do całkowitej nacjonalizacji tych trzech domów i zajęcia tych nowiuteńkich "furek"? Co do VAT-u dla wszystkich prowadzących działalność, zgoda w całej rozciągłości, ale jak to zrobić? Może "papudze", lekarzowi, fryzjerowi czy "radcy" dało by się kasę fiskalną wstawić , jak to zresztą próbowano zrobić z taksiarzami /nie wiem, czy skutecznie/. Jak to jednak zrobić z taką "paniusią", jak nieprzymierzając moją sąsiadką, która na placu targowym ma wydzierżąwioną ławeczkę na 3 albo 4 dni w tygodniu i na tej ławeczce wykłada do sprzedaży niby to przez siebie wyhodowane pietruszki, ziemniaki, buraki i pomarańcze też. Każda przebita przez nią złotówka jest czystym zyskiem, a cały koszt, to dzierżawa tej ławeczki i paliwo na przywiezienie przez jej chłopa tych produktów z placu hurtowego na ten rynek, gdzie ma ławeczkę. I całkowite zero jakichkolwiek podatków, no może jedynie za to pole orne, gdzie część tych ziemniaków sami wyhodują. Jak się na tym handelku dorobili , nie będę komentował, bo nie o to chodzi i absolutnie im nie zazdroszczę. Uważam, że podatki powinni płacić wszyscy, ale chyba się tego w swym życiu nie doczekam i ideał takiej sprawiedliwości także uważam za UTOPIĘ. Co jednak z zasadniczym jądrem tego tematu? Jedynie Marcin celnie zauważył w nawiązaniu do mego poprzedniego wpisu, że rzecz całą można sprowadzić do absurdu i , niestety, nasze forum także można uznać za jeden z trybików "ogłupiania Narodu", w czym, jak mam nadzieję, to wykazałem, też Krzychu masz swój skromny udzialik. Kolega z "binoklem" zastrzegł się, że on już pasuje i "wysiada", ale jakoś nie mógł, być możę w przeciwieństwie do mnie nie jest do końca ogłupiony. Inni Koledzy w temacie jakoś przycichli, a Ty Krzychu nadal masz dobre rady i bardzo dobrze. Czekam niecierpliwie na dalsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marku ! To nie jest "binokl" tylko LUPA. A jak ktoś popatrzy przez lupę, to zobaczy wiele drobniutkich szczegółów i trudniej go ogłupić nawet przy pomocy forumowego vikarego, który pisze farmazony :lol: .

Ale takich jak vikary też nam potrzeba - zastępują poranną kawę podnosząc ciśnienie :rotfl:

Krzysztof - bez urazy. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego Grzegorzu! Dyć przecież napisałem (w "binoklu"), a nie (w binoklu), co jak dla mnie, czyni wielką różnicę. Wiadomo, że przez lupę widać więcej szczegółów i nawet ja przez swoje "binokle" do codziennego czytania, więcej widzę tych szczególików , niż bez nich. Ogłupianie, w całej swej krasie, widzi nawet ślepy od urodzenia, byle był zdrowy na umyśle, bo taka też i natura "ogłupiactwa". A z tym, że można by i moją "somsiadke" jakimś podatkiem "uszczęśliwić" to oczywiście racja, bo jak mawiał jeden chiński uczony: wszystko można i wszystko się da z wyjątkiem otwarcia w d... parasola.

Skończmy więc to biadolenie i po prostu starajmy się nie dać nikomu i w żaden sposób ogłupiać. Amen, proszę wielebnego prałata.

 

Ort. :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jerzy Markiton

Da się Marku, da.... Tylko otwartego nie da się wyciągnąć !

To jedna z dwóch rzeczy, których się nie da ! Coś przeoczyłem ?

Krzychu - aleś się wygłupił z tym biskupem !

Patrz, jak krzywa (poparcia) spada !

I tak byś dostał to biskupstwo, i tak, trza było spokojnie i po cichu. Stopniowo, pomału, najpierw - Prezydent !

- Jurek

P.S.

1% - nadal aktualne !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do stopni służbowych nadawanych funkcjonariuszom KK, to jestem zupełnie zielony w tym temacie i nie widzę żadnej różnicy między np. plebanem, wikarym, prałatem, czy nawet diakonem, choć pamiętając pewien kontekst tu na forum, jest to chyba odpowiednik szeregowca w woju? Kiedyś na zajęciach SW uczono nas stopni wojskowych i coś tam jeszcze pamiętam, np. to, że kończąc te nauki otrzymałem stopień starszego kaprala podchorążego. Stopni funkcyjnych obowiązujących w KK chyba nikt mnie nie uczył, a chodząc "na religię" / tak, podobnie , jak "na modelarnię"/, chyba mało uważałem, albo też ta wiedza nie była owieczkom przekazana. Tak, czy inaczej Krzychu, dla mnie, tu na forum, możesz być nawet arcybiskupem /to chyba starszy stopień od biskupa?/ i zupełnie mi to w niczym nie będzie przeszkadzało. Życzę udanego i szybkiego awansu. :wink:

 

Liter.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.