Zjawcio_skc Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 Ile kosztowała to nie pamiętam ale coś w zakresie od 220 do 280zł. A można jaśnie co to jest otwór osiowy? Z precyzją jest naprawdę rożnie tak jak mówiłem zależy jaki materiał jest obrabiany, w miękkich materiałach po odpowiednim wypoziomowaniu stołu sprawdza się dobrze ale gdy przyjdzie przewiercić np. kawałek płaskownika metalowego wiertłem 16mm to gdy dociśnie się mocniej wiertło żeby brało jak należy można wtedy zauważyć znaczne odginanie się stołu pomocniczego ku dołowi co jest niedopuszczalne, potrafi wpaść w lekkie wibracje a jak ktoś miał odczynienia z pożądaną wiertarką to takie wykroczenia są dla niego karygodne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 Ale porządnej wiertarki nie będziesz miał za 220czy 280 zł a to co mamy zupełnie mi wystarcza. Z takich rzeczy mam jeszcze dużą szlifierkę taśmową i piłę taśmową oczywiście za psie pieniądze bo na drogie rzeczy mnie nie stać. O lepszym sprzęcie to mogę myśleć i marzyć a to trochę mało przy ciężkiej robocie modelarskiej. Lepiej mieć coś niż o firmowych narzędziach tylko myśleć,marzyć i pisać jak precyzyjnie działają i wiercą otwory osiowe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 To żadne doświadczenia tylko przymus jak dla mnie. Nie mam w domu 3 faz, a tokarkę mam na 3 fazy. Dokładasz kondensator i tyle. Mocy do toczenia wystarczy ale potrafi się zagrzać. Normalna praktyka, tanie chińskie wiertarki mają dokładnie tak samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arkadiusz525 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 co do modelarskiej wiertarki stołowej to planuję sam taka zrobić z silnika od wkrętarki. Jej przeznaczenie to wiercenie otworów 0,6mm do wiercenie głównie w płytkach pcb, balsie itp a dokładność zależy od wykonania;) cena jedynie za śrubę napędową. planuje sterowanie elektroniczne z płynna regulacja obrotów. Co koledzy myślą na ten temat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Z takich rzeczy mam jeszcze dużą szlifierkę taśmową i piłę taśmową oczywiście za psie pieniądze bo na drogie rzeczy mnie nie stać. A o jakości końcowego wyrobu świadczą wydane pieniądze na narzędzie czy to jak się przyłoży ten co na nim pracuje? No kto jak kto ale Ty chyba wiesz najlepiej Fakt że dobrymi narzędziami pracuje się przyjemniej tylko czy dla jednego otworu trzeba kupować całą fabrykę? ps- mówię Tobie że się da z tym prądem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mike217 Opublikowano 15 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2012 Nie oszukujmy się, chińskie wiertarki za 200zł nadają się do naszego hobby doskonale, i tylko moim zdaniem tu. Jak można za 200zł wyprodukować dokładne narzędzie? Dobry Polski uchwyt Bisona kosztuje 2 razy tyle. A to sam uchwyt. I naprawdę jak trzeba coś powiercić dokładnie , w czymś twardym to ta wiertarka w ogóle się nie nadaje jak i taka sama chińska za 1500zł. Mam chińską frezarkę taką z 130 kg. Wykonanie tej maszyny to dramat, praca na niej wymaga sporo obycia i cierpliwości, ale mam taką jaką mam i robi bidula bo musi . Jeżeli szukacie wiertarki stołowej do modelarni czy przydomowego warsztatu to tylko WS15 i WS16, do tego imadło bisona i macie sprzęt na 20 lat. Ale niestety za 200zł to się nawet tego imadła nie kupi. Ps ostatnio pożyczony od kolegi uchwyt do celmy i stara ruska wiertarka okazała się lepsza od tej na stojaku. I może to dobra alternatywa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wapniak Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 otwory osiowe. Miałem na myśli coś takiego: wiercisz otwór w śmigle, zakładasz na piastę silnika , a tu każda łopatka śmigła porusza się w innej płaszczyźnie. Wiercisz otwór w makietowym kole do samolotu, zakładasz koło na oś , a ono chodzi na boki. Albo wiercisz otwory na czop wału i sworzeń w korbowodzie własnoręcznie wykonanym, zakładasz do silnika, a tu lipa, tłok jest przekoszony ... Rozumiesz o co chodzi ? Otwór nie został wywiercony w OSI materiału, czyli jest nieosiowy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Rozumem,rozumiem Moja wiertarka za psie pieniądze z Dedry wierci jednak osiowe otwory Nawet jej robiłem zdjęcie bo widzę że jej popularność rośnie By olowir at 2012-02-19 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 "Moja wiertarka za psie pieniądze z Dedry wierci jednak osiowe otwory " Olo tak Ci się tylko wydaje jak dawno ja masz ? bo moja już ma spore luzy na wrzecionie, konieczny remont Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Olo tak Ci się tylko wydaje jak dawno ja masz ? bo moja już ma spore luzy na wrzecionie, konieczny remontWiertarka jest OK .Remontu głównego mieć nie będzie{jeżeli byłby jej potrzebny }bo za psie pieniądze kupię następną Dedrę nie wydając kroci na remont Jej możliwości i dokładność zupełnie mi wystarczają. Każdy ma inne potrzeby i to chyba zrozumiesz Np.Ty używasz suwmiarki z dokładnością 0,05 mm bo takie masz potrzeby a mi styka dokładność 0,1mm. Twoja suwmiarka jako dokładniejsza i w ten sposób lepsza będzie niestety droższa i tylko dla wybrańców mających takie potrzeby i kasę A może używasz wg,swoich potrzeb jeszcze coś dokładniejszego i droższego ? Teraz jak mi się przypomni czego używałem do wiercenia mając lat naście to mi się płakać chce. Teraz każdy modelarz ma więcej możliwości i sprzętu do wyboru pod warunkiem że mniej siedzi przed kompem a więcej wierci w swojej modelarni domowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
instruktor Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 "Teraz jak mi się przypomni czego używałem do wiercenia mając lat naście to mi się płakać chce." No i przy okazji wzbudziłeś wspomnienia :wink: Za wiertło robił lekko sklepany gwóźdź A remont wiertarki przeprowadzę w systemie tzw bezkosztowym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 ...Za wiertło robił lekko sklepany gwóźdź...A małe wiertła z igieł z obłamanym uchem; matka nigdy nie zrozumiała, co się z nimi dzieje, że niewidoczne się robią :oops: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Karolek Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Ja kupiłem swoją na drugim końcu miasta, wracałem z nią autobusem (masakra), ciężkie to jak nie wiem... Złożyłem do kupy i... Ale to rzęzi! Bicie też ma spore, cała drży, nie ma mocy wiercić w cienkim metalu I na dodatek spalił mi się przełącznik w niej, a że ze mnie świetny elektronik, mam teraz dość "ekscentryczne" rozwiązanie kabelki splecione ze sobą zaizolowane, a wierci po włączeniu wtyczki do gniazdka... Drugi raz nie dał bym za to 250zł... Lepiej kupić porządną wiertarkę i uchwyt do niej. Eco, jak chcesz, to za 50zł oddam Ci moją, musisz tylko po nią sobie przyjechać, jak dolutujesz włącznik, to będzie super, bo wierciłem nią z 10 razy tylko... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 Lepiej kupić porządną wiertarkę i uchwyt do niej. Dobry pomysł bo przecież swoją wiertarką stołową{ z wierceniem osiowym }dziury w ścianie nie wywiercę.Coś takiego kiedyś miałem ale to właśnie ten stojak z uchwytem{produkcja PRL}był lipny i kiedyś oddałem go na złom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 19 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2012 A ja uważam koledzy, że posiadanie takiej wiertarki (choćby i niedoskonałej) jest lepsze niż jej brak w ogóle. Wady zawsze można lepiej lub gorzej poprawić, nie mając żadnej wiertarki, nie poprawimy nic... :| Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi