RobUK Opublikowano 31 Maja 2012 Opublikowano 31 Maja 2012 Ponieważ pierwowzór się sprawdził, postanowilem z walających się tu i ówdzie pozostałości budowlanych zbudować drugi z innego materiału. Z nadzieją, że będzie latał równie dobrze a może nawet lepiej. I tak oto powstaje AMBeR II "Reborn" którego moja żona ochciła mianem "Smerf" a córka "Avatar". Elementy Widok poglądowy Zamierzam wyposażyć "to" w: Silnik - AT 2206 ESC - HK 25A Serwa - 3x Neo Power 3.7 Odbiornik - 6CH 2.4GHz Bateria Li-po 800mAh Śmigło - APC 9x4.7
przemo Opublikowano 2 Czerwca 2012 Opublikowano 2 Czerwca 2012 Ładnie wygląda a możesz napisać coś więcej ... skąd plany ? Jaka rozpiętość ?
RobUK Opublikowano 3 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2012 Konstrukcja własna. Plany gdzieś były na forum, wcześniejsza ich wersja. Rozpiętość 800mm Długość 720mm Waga - podam po skończeniu
sławek Opublikowano 3 Czerwca 2012 Opublikowano 3 Czerwca 2012 Domyślam się też na górnym płacie będą lotki? bo na razie wygląda jak półtora plan do góry nogami i nadal widzę że robisz małe stateczniki poziome -toż to na granicy stateczności nie mówiąc o zwrotności. A co do koloru ala AVATAR czy to nie przypadkiem pianka tzw. BLUEFOAM taki budowlany depron ? (w Polsce chyba niedostępny)
RobUK Opublikowano 3 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 3 Czerwca 2012 Tak, będą, nieco krótsze niz na dolnym płacie ale będą. Statecznik powiększyłem, choć nie wiem dlaczego sądzisz, że będzie za mały. W poprzednim były jeszcze mniejsze i w niczym nie przeszkadzało a zwrotny jest taki, że czasem aż mnie denerwuje bo wolałbym żeby jednak latał mniej zwrotnie Mówisz BLUEFOAM - możliwe, zupełnie przypadkiem trafiło mi to w ręce i nawet nie wiem jak to się zwie. Tak czy owak daje się to ciąć "hot-łajrem" i jest jak widzę dobre do budowy. Prace idą do przodu, w zasadzie wszystko już gotowe, tylko złożyć. Podwozie stałe, w ogonie miałem umieścić płozę ale zmienilem zdanie i wstawiłem kółeczko. ESC zamocowane, odbiornik tez, kable przeciągnięte, zostało tylko wykonać popychacze i można latać. Ewentualnie troche kosmetyki. Tak mniej więcej będzie wyglądał po złożeniu. Niema jeszcze co prawda lotek przy górnym płacie ale będzie miał. No i na kabłub przyjdzie jeszcze pokrywa z białego EPP złożona z 3 elementów w tym jedna ruchoma pokrywa baterii mocowana na magnesy neodymowe
RobUK Opublikowano 10 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 10 Czerwca 2012 Witam, No i poleciał, piękna pogoda, bardzo lekki wiaterek. Warunki wręcz wymarzone na pierwszy lot nowej maszyny. Po przeprowadzeniu przeglądu, ustawieniu skłonu i wykłonu (na oko) odpaliłem silnik. Śmigiełko EP 9x4,7 jakoś nie bardzo dawało radę. Zmieniłem na GWS 8x6. Ustawiłem ciąg na około 70% i .... Sami zobaczcie. Bardzo ładnie, bez niespodzianek poszybował w górę. Lot bez napędu z dużego pułapu bardzo spokojny i stabilny. Jeszcze wymaga trochę regulacji bo przy zwiększonym ciągu idzie trochę za bardzo w górę. Nie ma tragedii ale wolałbym żeby wznosił się wtedy kiedy o to poproszę .
sławek Opublikowano 11 Czerwca 2012 Opublikowano 11 Czerwca 2012 A gdzie lądowanie?? czyżby cenzura Chyba demonizowałem wielkość statecznika -widzę że lata dobrze . Jeśli bierzesz pod rozwagę malowanie modelu to może ucharakteryzuj go na FAIREY SWORDFISHa wystarczy zmienić obrys statecznika pionowego i dodać pierścień udający silnik gwiazdowy, a przy schemacie malowania jak niżej kolor spodu i boków kadłuba wykorzystasz naturalną barwę twojej pianki. . ......angole się ucieszą Oczywiście to luźna propozycja.
RobUK Opublikowano 11 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 11 Czerwca 2012 Dobry pomysl z tym malowaniem, ale nie wiem czy wogole go malowac. I tak fajnie wyglada Moze faktycznie to zrobie ale jak sie troche zniszczy Bedzie wygladal bardziej swiezo A tu masz lądowanie ... i startowanie http://www.youtube.com/watch?v=Xzf5emBPZSE
RobUK Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Autor Opublikowano 4 Sierpnia 2012 Po prawie 2 miesiącach exploatacji (intensywnej) model lata ciągle jak należy Nie licząc silnika który niespodziewanie w czasie lotu "wziął i się spalił" Na szczęście nie przeszkodziło mi to na sprowadzienie go bezpiecznie na ziemię Zmieniłem na jakieś badziewie 5x cięższe, musiałem zdjąć dociążenie I LATA jak przedtem Szukam nowego silnika, czegoś lekkiego i bezpiecznego.
Rekomendowane odpowiedzi