Skocz do zawartości

model opada na lewe skrzydło


Kalix

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Ostatnio w związku z tym, że zaczeły się wakacje dużo latam:) a co za tym idzie zdażały mi się wypadki i klejenie modelu. Ostatnio zaobserwowałem, że model w czasie lotu, gdy ster kierunku jest ustawiony na neutrum, model skręca w lewo, pomaga dopiero trymowanie na maksa w przeciwnym kierunku. Czy przyczyną tego może być lekko zakrzywiony dziób w prawo? mój model to Wild Hawk RtF z epp i silnikiem pchającym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doważanie to ostateczność. Po pierwsze dokładnie sprawdź geometrię modelu. Jeżeli jest krzywy po kraksach i naprawach - to będzie skręcał. Zmienia się i rozkład sił i wektor ciągu silnika. Przez analogię - bananem nie ciśniesz jak oszczepem.

Przy dużych odkształceniach, doważanie może wcale nie pomóc.

Dodajemy coraz większy ciężar, coraz wyższe jest obciążenie powierzchni nośnej, a model i tak leci krzywo. I do tego znacznie gorzej.

 

Prawdopodobnie trzeba będzie naprawić model raz jeszcze. Dokładnie go wyprostować, wkleić jakieś usztywniacze , aby model utrzymał kształt. Np. pręty węglowe. Może nawet warto poszukać kadłuba na wymianę i dać całkiem nowy.

I sprawdzić trzeba też ustawienie sterów. Może przesunęły się popychacze i stery już nie są równo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podeprzyj model w połowie grubości kadłuba i wyważ go poprzecznie, czyli doważaj go na prawym skrzydle tak długo, aż model podparty będzie wisiał poziomo

 

Heh ja tak kiedyś doważyłem szybowiec (stara czeska Vega), potem o tym zapomniałem. Baaardzo ciekawe pętle kręciło się tym modelem, baaardzo.

Zaczynał ładnie i równo, a potem robił przewinięcie przez skrzydło, nikt nie wiedział co jest grane - dobrze że pierwszym razem było robione z zapasem wysokości.

Doważenie na skrzydle - jak napisał madrian - to faktycznie ostateczność,wyważasz statycznie, a w trakcie lotu masz kompletnie niewyważony dynamicznie - i mocno nieprzewidywalny model.

Aczkolwiek adrenalinka skacze :D

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej jak widać po strukturze pianki był prostowany na gorąco :) POWALCZ aby go wyprostować wiem ze trudno ale doważanie to na krótką metę efekt niewielki. Sprawdz rownież geometrię skrzydla stery raczej też coś ucierpiało sądząc po kadłubie - powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh ja tak kiedyś doważyłem szybowiec (stara czeska Vega), potem o tym zapomniałem. Baaardzo ciekawe pętle kręciło się tym modelem, baaardzo.

Zaczynał ładnie i równo, a potem robił przewinięcie przez skrzydło, nikt nie wiedział co jest grane - dobrze że pierwszym razem było robione z zapasem wysokości.

Doważenie na skrzydle - jak napisał madrian - to faktycznie ostateczność,wyważasz statycznie, a w trakcie lotu masz kompletnie niewyważony dynamicznie - i mocno nieprzewidywalny model.

Aczkolwiek adrenalinka skacze :D

 

Kojani

 

No chyba,że tak. Przepraszam za wprowadzenie w błąd :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, był prostowany poprzez polewanie gorącą wodą (tak wyczytałem tutaj na forum) w takim razie będę walczył dalej. Przepraszam za głupie pytania ale naprawdę jestem zielony w tych sprawach i nie bardzo wiem jeszcze jak się robi wiele rzeczy, między innymi właśnie sprawdzanie geometrii, bardzo prosiłbym o rady od razu z chociaż najmniejszymi instrukcjami jak coś zrobić(z góry bardzo dziękuję:)). Przeglądając kadłub zauważyłem, że wyginał się tylko na dziobie tak jak widać na zdjęciach, nad zaczepem podwozia, reszta jest prosta. Zapomniałem dodać, że kleiłem skrzydło, ale w czasie lotu nie zauważyłem, żeby jakoś odkształcało się inaczej od drugiego, no i ster kierunku jest dziwnie zakrzywiony, choć cały czas myślałem, ze tak ma być. Załączam zdjęcia tych elementów i ubytków, bardzo prosiłbym o ocenę, czy mogą wpływać na lot.Dołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafikaDołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej będzie chyba tak: wszystkie powierzchnie nośne (skrzydła) oraz sterowe (ster kierunku i ster wysokości) powinny być symetryczne względem płaszczyzny pionowej przechodzącej przez oś wzdłużną modelu. Po zmontowaniu modelu patrząc na niego wzdłuż kadłuba kąty sterów i skrzydeł dla obu stron powinny być takie same.

Jeśli nie jesteś tego pewny to ustawiasz kadłub tak aby stał stabilnie, pionowo i wówczas sprawdzasz wysokości od podłoża do końcówek skrzydel i statecznika poziomego - muszą być takie same, oddzielni dla skrzydeł i statecznika.

Również patrząc na model od góry geometria skrzydeł i steru wysokości powinna być symetryczna względem osi podłużnej modelu.Ubytki na skrzydłach mają mniejsze znaczenie, ale ponieważ skrzydła były klejone sprawdż wagę lewego i prawego płata - róznice powinny być minimalne. Głowny podejrzanym jest oczywiście ster kierunku, ale postaraj się doprowadzić geometrię modelu do ładu.

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyprostowałem ster kierunku oraz dziób, poprawiłem geometrie i wszystko wydawało się być w porządku, niestety model nie poprawił swojego lotu i niestety zaliczyłem kreta, przez którego puścił klej w skrzydle, ale na tyle, że nie oderwało się całe, akurat nie miałem przy sobie kleju więc troche posklejałem taśmą, i zauważyłem, że śmigło jest troche zmęczone więc je wymieniłem. Po starcie model leciał prosto... teraz pytanie, czy pomogło "dociążenie" skrzydła przez taśmę, czy jednak wymiana śmigła? śmigło może mieć taki wpływ na lot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.