robertus Opublikowano 29 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2012 Wiesz, jak wyważysz go na obu to lataj na obu. Z tym, z jednym będzie lżejszy samolot, lepiej się będzie wznosił, lepiej szybował itd. Niż z tym drugim cięższym. Ale na tym większym dłużej polatasz. Mój ultimate z baterią 1300mAh waży 580gram Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omenik112 Opublikowano 29 Lipca 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Lipca 2012 Przedstawiam efekty dzisiejszej pracy (cztery godziny malowania spowodowane brakiem jakiejkolwiek taśmy i koniecznością ręcznego malowania kontur) . Ale chyba nie ma takiej tragedji, dojdą jeszcze napisy które powinny zamaskować lekkie niedociągnięcia pędzla, napisy będą robione aerografem który dotrze dopiro w sobotę. Zresztą sami oceńcie. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 30 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2012 Miodzio. Ten orzełek na stateczniku pionowym, super Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 30 Lipca 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Lipca 2012 No to teraz w górę liczę na jakiś film z oblotu Malowanie jeszcze ładniejsze jak w pierwszej wersji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omenik112 Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2012 No i nadszedł w końcu ten dzień w którym odbył sie oblot który był szczęśliwy dla modelu (samolot bez uszkodzeń) tak dla pilota okazał sie nie lada wyzwaniem a w powietrzu wręcz walką (prawie każda próba zmiany wysokości lub zwrotu w lewo lub prawo kończyła sie beczką), na domiar złego po około 10 min. beczek i pentluni włączył sie sygnalizator rozładowania bateri w akcie desperacji z pełnym pampersem i obawą że model zaraz ulegnie dematerializacji zacisnąłem wiecie co i lotem bardziej przypominającym jazdę po pijanemu (wykonując tylko delikatne ruchy sterem wys. i co jakiś czas kontrując) udało mi sie spotkać samolot z matką ziemią.Wydaje mi sie że problem tkwi w sc. dodam że ster wysokości ma 20 stopni wychyłu w każdą strone z lotkami nie było żadnych problemu reagowały poprawnie, i tu pytanie do was jeżeli mam racje to w którą strone przesunąć akku aby następny lot okazał sie bardziej przyjemn?. Pytanie drugie czy to normalne że akku sie nagrzało i troche napuchło? Przepraszam za jakość filmu nagrywał go mój tata który ma już swoje lata a nikogo innego nie miałem pod ręką tak więc prosze o wyrozumiałość i obiecuje że następny będzie OK jeżeli oczywiście pomożecie mi usunąć problem. http://www.youtube.com/watch?v=skk-7kN2T7Q Pozdrawiam wszystkich i prosze o pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 11 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2012 A próbowałeś pierwszy lot zrobić z ręki ? Ja tak zawsze robię, żeby sprawdzić ,co trzeba wstępnie dotrymować. Taki model powinien przelecieć ładnych parę metrów. dobrze jest to zrobić na wysokiej trawie. Warto sprawdzić łączenie połówek steru wysokości bo objawy ,które opisujesz mogą mieć związek z ich zbyt giętkim połączeniem. Nic innego mi nie przychodzi do głowy. , Na twoim filmie niestety nie widać dokładnie, co się dzieje. Jakby miał środek ciężkości za bardzo z przodu, to ciężko by było w ogóle wystartować. Musiałbyś cały czas trzymać ster wysokości do góry. Spróbuj przyporządkować któryś z powyższych objawów, mam nadzieję, że pomogę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GEX999 Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Pytanie drugie czy to normalne że akku sie nagrzało i troche napuchło? Normalne pod warunkiem, że po pewnym czasie akku przestaje być spuchnięty. Zazwyczaj jest to objaw zbyt dużego poboru prądu. Sprawdź jaki maksymalny, ciągły prąd można pobierać z niego, a jaki maksymalny, ciągły może pobierać silnik. Prawdopodobnie są to zbliżone wartości, albo silnik pobiera więcej niż akku może dać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alex Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Nie było widać, ale miałem wrażenie, że to było latanie na pełnym gazie. Jeśli tak, to spróbuj wolniej. Akumulator nie będzie tak cierpiał. Akumulator przesuń do przodu, wtedy model przestanie być taki dzik. Środek ciężkości może być za daleko od krawędzi natarcia. Zmniejsz także na razie o połowę wychylenia lotek na dual rate. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omenik112 Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Alex masz racje tylko start i pierwsze sekundy lotu były na pół gazu dalej gdy tylko zaczeły sie problemy gaz poszedł na maxa co do samego statecznika poziomego to odpada wersja elastyczności dlatego że na całej szerokości został wzmocniony sosną 2x10mm. Godzine temu odbył sie lot z akku przesuniętym do przodu i efekt był ten sam. Zastanawiam sie nad wykłonem silnika, wydaje mi sie że mam lekko do dołu, w którym kierunku powinien być wykłon i czy to może być problemem. Planuje dziśaj jeszcze polatać i niewiem czy zmieniać wykłon silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojtek Sz Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2012 .........Zastanawiam sie nad wykłonem silnika, wydaje mi sie że mam lekko do dołu, w którym kierunku powinien być wykłon i czy to może być problemem....................Popatrz na ten rysunek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mars_2000 Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2012 Przyglądam się projektowi od początku, bo bardzo lubię ten model i sam zbudowałem dwa Christeny wg planów z profili, ale bez przeskalowywania. Moim zdaniem, masz zdecydowanie za mocny napęd do tego modelu (pisał już o tym Robert wcześniej). W twojej skali spokojnie wystarczy coś o mocy 250-300W. W końcu to dwupłat o bardzo dużej powierzchni nośnej. I w tym doszukiwałbym się przede wszystkim przyczyn "narowistości" po zwiększeniu "gazu" na maksa. Twoja kombinacja silnik+śmigło 10x5 (!) , wytwarza bardzo duży strumień zaśmigłowy , który powoduje bardzo efektywne działanie steru wysokości i lotek , nawet przy 20stopniowych max wychyleniach i stąd gwałtowne pętle i beczki. Zmniejsz śmigło o 1cal albo wychylenia o kilka stopni i wówczas spróbuj polatać i unikaj latania z maksymalnym gazem. Co do środka ciężkości, to u mnie pakiet musi być zaraz za wręgą silnika, bardzo mocno z przodu. Wówczas jest optymalnie. A jakie masz akku (chodzi o parametr C) ? Może Twój się grzeje i puchnie, bo jest za słaby prądowo dla takiego napędu. Jeśli dobrze patrzę w tabelki tego silnika, to minimalny regulator wymagany jest 40A, zatem pakiet przy pojemności ok. 1500mAh musiałby być co najmniej 30C. Masz taki czy słabszy? I podsumowując...Plus należy się za jakość pracy (czyste, dokładne wykonanie, ładne malowanie). ale minus za wagę modelu. Moim zdaniem, powinieneś zbić ją do max 500g przy tej rozpiętości (np. w prosty sposób zmieniając napęd i regulator na mniejsze). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
omenik112 Opublikowano 6 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Witam, po udanej budowie i oblocie modelu TOTO-5 (http://pfmrc.eu/inde...lacja-z-budowy/) postanowiłem wrócić do pierszego projektu i wkońcu ulotnić, przyglądając się z relacji budowy Przema i porównując ją z moim modelem zauważyłem dwie niewielkie różnice: Pierwsze to mocowanie górnego płata widoczne na zdjęciu które obejmowało tylko połowe cięciwy i tu pytanie do was czy podczas lotu przez zbyt krótkie mocowanie krawędź natarcia mogła ulegać odkształceniu? Poprawiłem błąd wklejając dwa pręty Następna sprawa dotyczy wydruku: myśląc że to błąd drukarki zaokrągliłem środkową część natarcia dodając tym samym ponad centymetr cięciwy Oto filmiki na dowód że wkońcu oblatałem model (akku przy oblocie 2200mAh tak więc waga jeszcze wzrosła). Oblot raczej udany (model jast cały czas w jednym kawałku bez żadnych uszkodzeń).Był też mały problemik mianowicie model cały czas miał tendencje do wznoszenia trymer poszedł na maxa, dodam że problem wzrastał wraz ze wzrostem prędkości. Pozdrawiam i dziękuje wszystkim za pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemo Opublikowano 6 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2013 Co do zadzierania nosa przy dużych prędkościach to zwiększ skłon silnika według mnie to powinno pomóc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi