Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam , jestem w trakcie budowy modelu PZL P11 c - firmy CYBER FLY , gdyby ktoś miał pomocne rady,zdjęcia lub filmy z budowy i oblotów to jestem zainteresowany :-) Szukam ciekawego pomysłu na dostęp do środka (do bebechów) oraz zamocowania serw steru wysokośći oraz kierunku. pozdrawiam _ Waldek

Opublikowano

P-11 z Cyber-fly to model EPA czyli przestrzenny - powierzchniowy kadłub

Na stronie producenta masz precyzyjną instrukcje montażu "krok po kroku". Nic więcej oprócz własnego zaangażowania nie potrzebujesz do budowy tego modelu

 

ms

Opublikowano

Wiem ,czytałem instrukcję. Nie pytam dlatego ,że nie mogę sobie poradzić ze składaniem ...szukam ciekawych rozwiązań (bardziej profesjonalnych niż przyklejanie serwa bezpośrednio do pianki itp...) Ile ludzi tyle pomysłów -może trafię na coś ciekawego i wartego uwagi.

Pozdrawiam

  • 5 tygodni później...
Opublikowano

Waldku, może na gorąco zadawaj konkretne pytania, które pojawiają się w trakcie budowy, bo zadałeś dość ogólne pytanie.

Co do mocowania serw - standardowa płytka sklejkowa (jeśli się zmieści). Stosowałem też wklejanie na silikon, ale wtedy nalezy do wyschnięcia silikonu kadłub wietrzyć, bo opary mogą mieć zgubny wpływ na elektronikę.

Opublikowano

Witam,

 

również lupilem ten model, mam go już w domu i przeczytałem pdf ze strony sklepu.

Opis jest naprawde uproszczony i pozostawia wiele niedomówień (zwłaszcza początkującym w budowaniu z epp).

 

Nie wiem jak daleko w budowie jest autor tego tematu, ja mam już problem na samym początku:

 

W opisie stoi żeby wkleić wzmocnienia płatów. Wszysko ok, ale które pręty do tego użyć ? Nie chcę ciąć czegoś co potem się ma przydać do czegoś innego. Mam wziąść te 1.1mm czy 2.0mm ? Czym tniecie te pręty ?

 

Postaram się dokumentować moje postępy i udostępnić je. Może uda się zrobić instrukcjie przystosowaną również dla początkujących.

Opublikowano

bardziej profesjonalnych niż przyklejanie serwa bezpośrednio do pianki itp..

 

Widocznie finaliści Mistrzostw Świata nie są profesjonalistami skoro wszyscy przyklejają serwa na piankę po to aby zmniejszyć wpływ drgań silnika na serwo.

Dodatkowo niektórzy nieprofesjonalnie owijają serwo taśmą klejącą aby można było łatwo oddzielić serwo od pianki

.

Zbig

Pzl -ka jak napisał w instrukcji producent ,nie jest dedykowana dla początkujących,co nie znaczy że nie da się jej zrobić.

Jest to model dla doświadczonych pilotów bo to jest delikatnie mówiąc nielot.

Trzeba sporej wprawy i cierpliwości żeby to oblatać.Tyle że potem lata całkiem całkiem.

Co do prętów ja tnę tym co mam pod ręką byle nie nożyczkami .

Może to być pilnik ,nożyk ,piłka do metalu .dremel ,szlifierka stołowa i co tam jeszcze sobie wymyślisz.

Jesteś z JG więc nie ma problemów z kontaktem z pilotami esa którzy pomogą w budowie .http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?t=718

Opublikowano

Każdy ma swój patent na wklejanie serw.

No i w zasadzie każdy sposób jest dobry.

Zależy co ci akurat bardziej pasuje.

Opublikowano

Na wzmocnienie płatów najlepiej wkleić 2mm pręty ,na początku tylko miejscami przyłapać CA styro sprawdzić czy jest ok i dopiero zalać klejem

W ten sposób unikniesz zwichszeń i przesunięć połówek.

Pozdro

Opublikowano

Płat jest sklejony. Do wzmocnienia użyłem węgla 1,1mm który był w zestawie, bo 2mm potrzebne są potem do zastrzałów płata (moja baza części zamiennych jest dość skromna na razie).

Po wklejeniu z obu stron za pomocą CA i wyschnięciu sztywność jest zadowalająca.

 

Co do dalszych kroków:

W którym dokładnie miejscu należy wkleić mosiężne rurki na podwozie, oraz zastrzały?

W opisie są zdjęcia więc mogę to oszacować, ale nie wiem czy umieszczenie ich "na oko" nie spowoduje potem problemów ze środkiem ciężkości.

Podobny problem mam z umieszczeniem serwa wysokości, nie widzę go w opisie na żadnym zdjęciu.

 

Będę wdzięczny za wskazówki.

 

P.S. Zawsze chciałem polatać p-11, tak mało ich widać. Doświadczenie w lataniu "łatwymi" samolotami już mam, czas na coś bardziej wymagającego.

Opublikowano

Przeglądałeś ten temat.

 

Przyznam że mi umknął. Jest tam sporo inforacji, choć doświadczenia kolegi opisane pod koniec są nieco przygnębiające.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.