gaz145 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Witam Chciałem sie dowiedzieć w jaki sposób profilujecie Z-etki na popychaczach (bez pomocy specjalnych kleszczy)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Callab Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Bierzesz drut: Wyginasz końcówkę kombinerkami: Potem wyginasz w prostopadłej płaszczyźnie: Następnie przekręcasz i gotowe: Edit: grubszy drut młotkiem w imadle. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Najprościej imadełko, młoteczek i kombinerki, ew. dwie pary kombinerek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 A ja mam owe "kombinerki" do profilowania i przyznam się, że nigdy nie wyszło mi to tak "prostopadle" jak kombinerkami zwykłymi. Różnica jest taka, że długie ramie i te króciutkie nie sa równoległe co zmuszało mnie zawsze do doginania drutu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RomanJ4 Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Może trzeba troszkę podszlifować szczęki aby bardziej doginały? W moich nie ma takiego zjawiska. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GOGO Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 CZy aby to przekręcenie nie osłabia drutu w tym miejscu (dwa gięcia w jednym miejscu)??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Osłabia, ale bez przesady, nawet jeśli drut jest z podłej stali, to aż takich naprężeń, żeby to pękło tam nie ma... Inna sprawa, że nie widzę większego powodu dla tego drugiego gięcia - te tzw zmodyfikowane zetki jak na trzeciej fotce sprawdzają się wg mnie dużo lepiej od typowych zetek - dużo łatwiej założyć je na drut nawet jeśli możliwość manipulowania drutem jest w jakimś stopniu ograniczona... Co do gięcia grubego drutu - można to robić na gorąco po rozgrzaniu do czerwoności, pamiętając przy tym, żeby go potem zahartować... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Jeszcze takie ciekawe urządzonko do wyginania zetek: (1:06) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Udostępnij Opublikowano 10 Sierpnia 2012 Ehh, wymyślają ludzie, 1 małe, ostro zakończone kombinerki i 30 sekund wolnego czasu. Co do tego okręcania, to wg. mnie to nie jest to wygodne, nie ma jak złapać tego drutu żeby go wygiąć a nie obrócić go w palcach. Do tego czasem przy drucie z bowdenu bywało, że drut pękał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi