Skocz do zawartości

SZD-38 Jantar 1 w skali 1:4,75


wojt1125

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Nie żeby się czepiac odpowiadam:

Napisałem w jakiej masie można ten model wykonać.Bez bicia przyznaję

że nie dopisałem masy kleju,konkretnie żywicy na przyklejenie wręgi

głównej z szufladą łącznika ,półwręgi, półki pod serwa,zamka kabiny,

pólki podwozia,haka holowniczego.Pewnie 50g żywicy na wszystko starczy Próbowałem zważyć snapy na końcach

bowdenów ale mam tylko dwa nowe i waga o dokładności 2g nic nie wykazała.

Zaczep holowniczy jak i podwozie było liczone z popychaczami, sam zaczep waży 6 g -zdjęcie

Masę bowdenów podałem.Nie podałem natomiast sprężyny łączącej skrzydła co niniejszm czynię -7g

Dwie śruby polamidowe łączące statecznk wysokości z kadłubem były ważne z statecznikiem.

Kadłuby dla siebie maluję w formie farbą akrylową samochodową dwuskładnikową

 

Kadłub surowy to kadłub bez wyposarzenia ale z gotową powierzchnią zewnętrzną.

Skrzydła są lakierowane jak kadłub.Kabina kompletna wygląda tak jak na zdjęciu.

Mój Jantar w wersji szybowcowej ma 13 lat i jest po "przejściach",latałem

nim w górach w Tegoborzu i Jeżowie Sudeckim i na kilku innych zboczach

oprócz tego wisiał dwa tygodnie na olbrzymiej topoli aż uprosiłem strażaków

i go zdjeli.Obecnie bez balastu waży 3280 g

Pozdrawiam Henryk

http://imageshack.us/photo/my-images/201/obraz027kq.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/210/obraz031bu.jpg/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Mam wycięte rdzenie i wszystkie materiały do budowy. Czekam teraz na wony czas.

Kadłub ma kilka zaszpachlowanych wgłębień. Widać, że tkanina nie przylegała do formy w tych miejscach. Spasowanie połówek też wymaga szlifowania i szpachli. Ale są to kosmetyczne poprawki. Ogólnie kadłub jest wart tej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Wojtek ,,czytalem ze juz jestes w dobrym kierunku z budowa jantarka , napisz mi ,czy sam wycinales rdzenie skrzydel

czy miale kogos kto tobie to wykonal i jakie ceny wchodza w rachube co do tego ciecia .

 

Przyjemnego dnia ,,,,,, Mirek J,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojt1125, sprawdź czy te wycinanki, które dostałeś odpowiadają temu co zamówiłeś. Wydrukuj profile i porównaj. Z góry i z dołu różnica pomiedzy obrysem profiu a styropianowym / styrodurowym rdzeniem powinna być dokładnie taka jak założyłeś i idelanie jednakowa na całej długości obrysu.

 

Cała dyskusja o profilach ma sensTYLKO przy 100% poprawności wycięcia rdzeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Renart, wycinanki sprawdzę, sam jestem ciekaw jak z dokładnością odwzorowania profilu. Wszystkie wymiary (długości paneli, cięciwy, wycięcie na dźwigar) się zgadzają, także jestem dobrej myśli jeśli chodzi o jakość cięcia.

 

W temacie budowy coś drgnęło :) Zacząłem tradycyjnie od usterzenia, poniżej efekty dwóch wieczorów dłubania.

 

Dołączona grafika

 

Górny klocek balsy będzie jeszcze zeszlifowany do kątem żeby umożliwić ruch sterowi wysokości. Ale to dopiero po skończeniu i zamocowaniu steru wysokości. Natarcie oczywiście zaokrąglę.

 

Statecznik poziomy i wzmocnienia pod śruby mocujące z twardej balsy:

 

Dołączona grafika

 

Posklejałem też deski balsy 1,5mm na oklejenie rdzenia. Rdzeń będę oklejał żywicą z aerosilem i dodam paski tkaniny na spływie.

 

Na razie tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tych zdjęć chyba nic nie będzie. Przerzucenie na Picasa nic nie dało. Jeśli ktoś chce obejrzeć zdjęcia, konieczne jest skopiowanie adresu do przeglądarki.

 

Statecznik poziomy świeżo wyjęty z negatywów:

 

Dołączona grafika

 

Posklejane rdzenie i negatywy płata:

 

Dołączona grafika

 

Czy taki układ desek będzie OK (słoje równolegle do natarcia i spływu)? Oczywiście na środku będzie jeszcze klin łączący oba pasy balsy.

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

Ciąg dalszy prac nad statecznikiem. Dokleiłem i oszlifowałem krawędź natarcia i końcówki z twardej balsy. Listwy od steru wysokości kleją się w odpowiednio zmodyfikowanym negatywie, żeby nic się nie pokrzywiło.

 

Deski balsy posklejane do kupy. Teraz muszę wyszlifować całe pokrycie i zalaminować cienką tkaniną połączenia desek.

 

Pozdrawiam

post-1769-0-63393100-1351446517_thumb.jpg

post-1769-0-82164300-1351446524_thumb.jpg

post-1769-0-33975900-1351446569_thumb.jpg

post-1769-0-62841900-1351446574_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego uważasz że na końcu skrzydła byłoby lepiej??

 

U nasady będzie solidne żebro przykadłubowe, skrzydło jest w tym miejscu solidniejsze niż na końcówce i mniej podatne na uszkodzenia.

 

Jak mówiłem połączenia będą zalaminowane z jednej strony, a z drugiej cała powierzchnia będzie pokryta laminatem. Myślę, że połączenia nie będą wtedy słabsze od balsy. Ale może się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nie doczekam się uzasadnienia. Trudno.

 

Statecznik jest prawie gotowy do oklejenia. Prawie, bo muszę jeszcze zaokrąglić rogi na natarciu (tak jak miał oryginał) i powiercić otwory na śruby mocujące.

 

Przyciąłem wypełnienie międzydźwigarowe z balsy 10mm. Metoda standardowa - podłożyłem dwa płaskowniki węglowe w rowek pod dźwigar, potem wsuwałem deskę balsy i przycinałem nad rdzeniem z 1-2mm nadmiarem. 14 takich deseczek skleiłem później razem przy równej listwie. Teraz klei się do tego dolny płaskownik węglowy (żywica+aerosil). Po wyschnięciu włożę ten element spowrotem do szpary w rdzeniu, podkładając pod niego górny płaskownik, i dokładnie doszlifuję balsę, żeby jak najlepiej spasować dźwigar z rdzeniem. Niestety każda nierówność jest widoczna po oklejeniu skrzydła balsą/fornirem.

post-1769-0-48460500-1351971336_thumb.jpg

post-1769-0-71592900-1351971345_thumb.jpg

post-1769-0-44848200-1351971353_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.