malinn Opublikowano 28 Listopada 2007 Autor Opublikowano 28 Listopada 2007 Na razie budowałem esa - elektryka , taka mała zdrada szybolków. Model niebawem zaczne składać dalej. Sterów napewno nie zrobie na linki. Bede celował w bowdeny 0,35mm lub klasyczne. Teraz musze pierw płatem się zająć. Napędy to na sam koniec.
olafd Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Czemu nie chcesz napędu na linki proponowanego przez pana Siamę?
Rafal B. Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Bo z linkami są same problemy. Trzeba cały czas je naciągać i uważać by się nie przetarły. Ja latałem na linkach i teraz mam bowdeny 0,35 mm i spisują się znakomicie.
olafd Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Hmmm, ale pan Siama Stosuje takie sprężynki, które naciągają linki.
malinn Opublikowano 28 Listopada 2007 Autor Opublikowano 28 Listopada 2007 Bo boje się linek - nigdy nie miałem i uważam też że tylko kłopoty mogą z nimi być. Nie zależy mi ma super lekkiej wadze bo głównie model będzie startował ze zbocza.
olafd Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Ja się zastanowię nad linkami, skoro pan Siama ich używa i zajmuje dość wysokie miejsca na zawodach to mogą być nie takie straszne:)
leszek-bart Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Witam . Dobrej jakości plecionka wędkarska się nie rozciąga ani tak łatwo nie przeciera . Trzeba by całymi dniami latać i latać , żeby przetrzeć . Jest droga bo kosztuje ponad 100 zl za 100 metry . Te poseudo plecionki sa słabe . Wiem to z wędkarskiego doświadczenia .
Rafal B. Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Linki mają swoje plusy i minusy. Teraz gdy już troszkę posmakowałem bowdeny to narazie nie prędko wrócę do linek. Teraz wymiana bowdena zajmuje mi z 3 min maks a z linkami to już jest zabawa a jakby trzeba było szybko je wymienić na zawodach? Dobrze zrobione linki nie są złe i mogą służyć dość długo ale póki co wole to mieć na drutach.
leszek-bart Opublikowano 28 Listopada 2007 Opublikowano 28 Listopada 2007 Na drutach jest prościej , odkąd można kupić mikro bowdeny . Ważą niewiele , a luzy można zniweloać do zera prawie . Co się zastosuje do napędów to kwestia przyzwyczajenia lub umiejętności . I jedno i drugie działa znakomicie ,
olafd Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Malinn, a będziesz dodatkowo wzmacniał skrzydło w miejscu wklejenia kołka do rzucania?
malinn Opublikowano 5 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 5 Grudnia 2007 No raczej będe wzmacniał bo po co potem żalować jak się cos wyłamie. Dam tam z 2- 3arstwy tkaninki 45g/dm2 i powinno wystrczyć. Wegiel byłby lepszy ale takowego nie mam. Niebawem znów się wezme do roboty bo w międzyczasie budowąłem inny.
olafd Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 Ja chyba też wzmocnię tkaniną i może rowingiem węglowym, jak mówisz lepiej chyba wzmocnić niż potem żałować. Aczkolwiek pytałem Pana Siamy i on mówi, że końcówka skrzydła jest już wzmocniona tkaniną, co widać pod kątem
malinn Opublikowano 6 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 6 Grudnia 2007 Też masz gorta? Daj kilka zdjeć jak go robisz i jakiej jest jakości jak możesz. Grot został zbudowany, oblatany.Latał fajnie puki nie padło serwo w locie. Spirala w dół i pozamiatane.
bluuu Opublikowano 12 Marca 2014 Opublikowano 12 Marca 2014 Troche odkopie temat ... czy ktos pamieta gdzie w tym modelu wypada srodek ciezkosci ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.