Używanie znaku średnicy Ø

[Gość]

Wydzielone z tematu http://pfmrc.eu/inde...post__p__406379

Robertus

 

...otworem fi 2mm musiałem je rozwiercić pod fi 4mm...

O, nastepny specjalista! Az chcialoby sie zapytac: male, czy wielkie "fi"?

Co Wy macie z tym okreslaniem srednicy za pomoca "fi"? Jakis syndom? Symbolem srednicy jest skosnie przekreslony okrag, a nie grecka litera "fi".

Tak wyglada wielkie "fi": Φ

Tak wyglada male "fi": φ

A tak wyglada symbol srednicy: Ø

[esceta]

A może tak jest gdyż greckie fi jest bardzo podobne od symbolu średnicy.Może to syndrom a może i nie. Wszyscy inżynierowie i mechanicy do których sie zaliczam tak określają średnicę.Może dlatego, że łatwiej i szybciej powiedzieć fi niż średnica.

[Gość]

A może tak jest gdyż greckie fi jest bardzo podobne od symbolu średnicy.Może to syndrom a może i nie. Wszyscy inżynierowie i mechanicy do których sie zaliczam tak określają średnicę.Może dlatego, że łatwiej i szybciej powiedzieć fi niż średnica.

 

Naturalnie Marku, ze latwiej i szybciej. Ale czy prawidlowo?

 

Akurat ja rowniez zaliczam sie do wspomnianej przez Ciebie grupy i juz w czasie studiow wpojono mi te drobna roznice pomiedzy "fi" i symbolem srednicy. Sproboj porozumiec sie z niemieckim, angielskim, czy amerykanskim inzynierem uzywajac okreslenia "fi" zamiast symbolu srednicy badz okreslen "durchmesser" lub "diameter".

 

Na polskojezycznym forum modelarskim swiat sie od tego "fi" zapewne nie zawali, ale w czasach globalizacji warto czasem wyjrzec poza krawedz wlasnego talerza.

[robertus]

Mnie w technikum i na polibudzie uczono, że znak średnicy wymawia się jako fi bo to duża litera grecka 'phi'.

A wygląda nieco inaczej bo została "znoramlizowana"

Średnicę oznacza się również literą D.

[Gość]

Mnie takze uczono na studiach wielu rzeczy. Z perspektywy czasu wiem, ze niektore z nich nie byly wlasciwe.

 

Za pomoca "fi" okresla sie miedzy innymi kat wspolrzednych biegunowych i w tym kontekscie przede wszystkim takie znaczenie przychodzi tutejszym inzynierom do glowy.

 

Średnicę oznacza się również literą D.

 

Naturalnie. Czyz nie latwiej jest napisac "D" zamiast "fi"?

[robertus]

Mnie natomiast intryguje jak wpisałeś te symbole do postu.

Bo komu by się chciało wpisywać znak Ø z tablicy znaków. Powinno się wpisać Alt+2300 i tyle, ale wychodzi to: Ř

Stąd pewnie szybciej napisać fi.

 

http://www.fileformat.info/info/unicode/char/2300/index.htm

http://www.fileformat.info/info/unicode/char/00d8/index.htm

Jak widać to co jest w tablicy znaków nie jest dokładnie znakiem średnicy

 

Wydzieliłem dyskusję poza główny wątek. Interesująca aczkolwiek nie w temacie.

[Gość]

Posprzątałem. Robertus

 

Mnie natomiast intryguje jak wpisałeś te symbole do postu.

Bo komu by się chciało wpisywać znak Ø z tablicy znaków. Powinno się wpisać Alt+2300 i tyle, ale wychodzi to: Ř

Stąd pewnie szybciej napisać fi.

Jeszcze szybciej napisac D.

 

W oprogramowaniu, ktore uzywam zawodowo sprawe zalatwiaja odpowiednio zdefiniowane shortcuts. Tutaj zrobilem wyjatek, wylacznie dla latwiejszego zobrazownia roznicy pomiedzy "fi" i symbolem srednicy.

 

Mysle, ze z mojej strony to wystarczy. Znikam wiec, zanim pojawia sie tutaj nastepni, zadni klotni koledzy i zrobi sie niepotrzebna awantura.

[kojani]

Hmm Jarku - nie zamierzam się kłócić

Tak się składa że zawodowo również zajmuję się projektowaniem.

Przyjęło się w Polsce (specjalnie napisałem w Polsce bo widzę w stopce, że jesteś w Niemczech) określać średnicę skrótem fi (fonetycznie).

Jaka jest tego historia nie wiem - ale faktem jest, że jest to rozpowszechnione, więc czemu nie używać?

Moim zdanie, wszędzie tam gdzie nie jesteśmy zmuszeni do używania ściśle znormalizowanych oznaczeń (dokumentacja techniczna) dopuszczalne jest używanie skrótów powszechnie rozumianych.

Pewnie, że szybciej napisać D, ale przewrotnie zapytam dlaczego D? - to przecież od słowa diameter, a to to nie jest polski język

Poprawnie byłoby S tylko czy wszyscy to zrozumieją?

 

Z odrobiną przekory

 

Pozdrawiam

 

Kojani

[tomajk]

Zapewne jeszcze łatwiej jest używać polskich znaków diakrytycznych, bo wystarczy użyć klawisza ALT, ale to jak widać przychodzi dla niektórych z trudem, choć skrót do "fi" to nie jest problem.

Nie tam zaraz żebym się czepiał, ale doskonale rozumem co piszący owe "fi" miał na myśli, niestety czytanie słów: uzywam, zalatwiaja, wylacznie, roznicy itp. nie jest przyjemne. Tłumaczenie się, przez niektórych, a że to z "fona" pisane, jest bzdurą, bo każdy fon ma polskie znaki, to po prostu niechlujstwo, bądź lenistwo. Nie jestem asem ortografii ale staram się pisać w języku ojczystym na ile potrafię, w końcu czyta to też młodzież a ona się uczy.

[young]

ale przecież wszyscy zrozumieli ile to ( fi ) wynosi

 

na tym forum jest mnóstwo określeń różnych pseudojednostek i jakoś dajemy radę zobaczcie inne działy ile literówek.

nie każdy kończył technikum czy politechnikę co nie wyklucza go z naszego hobby. zapytajcie farmaceutę co dla niego oznacza fi a latać i sklejać potrafią

pozdrawiam

[Gość]

Kolejny temat z którego zrobi się milion postów i 10000 kłótni. "Fi" jest tak popularne jak "skocz po piwo" - wszyscy wiedzą o co chodzi. Zamiast kruszyć kopię o takie pierdoły nie lepiej podać kombinację klawiszy żeby to przekreślone "sleszem" kółko uzyskać?

[rapier]

Tłumaczenie się, przez niektórych, a że to z "fona" pisane, jest bzdurą, bo każdy fon ma polskie znaki, to po prostu niechlujstwo, bądź lenistwo.

Nie do konca . Transmisja polskich znakow tzw ogonków się nie opłaca. Np. SMS zawierajacy polskie znaki kosztuje nie jak 1 sms ale jak 2 a nawet 3 w zależności ile jest "ogonków"

 

EDIT

Aby było jasne do końca to aby napisać taki sam SMS ( użyć pełne 160 znaków ) to trzeba napisać 3 sms-y, bo pisząc z polskimi znakami maxymalnie możemy użyc w 1 sms-ie 70 znaków.

Czyli pisząc po polsku płacimy więcej, co jest łamaniem ustawy o języku polskim.

 

http://lingwistykon.wordpress.com/2008/07/15/sms-z-polskimi-znakami/

[tomajk]

Zamiast kruszyć kopię o takie pierdoły nie lepiej podać kombinację klawiszy żeby to przekreślone "sleszem" kółko uzyskać?

 

Otóż to, popieram rencyma i nogamy

rapier zdarza mi się odpowiadać na forum przy pomocy smartfona, ale chyba jestem zacofany, bo nie robiłem tego za pomocą SMS tylko normalnie z przeglądarki więc nie miało znaczenia ile i jakich znaków napiszę. Jeśli jednak jest taki SMSowy sposób, to ja swoim dzieciakom kupiłem za całe 5zł 1000SMS do wszystkich i nie była to promocja, więc może nie chodzi tu jednak o cenę.

[Gość]

Zapewne jeszcze łatwiej jest używać polskich znaków diakrytycznych, bo wystarczy użyć klawisza ALT, ale to jak widać przychodzi dla niektórych z trudem, choć skrót do "fi" to nie jest problem.

Nie tam zaraz żebym się czepiał, ale doskonale rozumem co piszący owe "fi" miał na myśli, niestety czytanie słów: uzywam, zalatwiaja, wylacznie, roznicy itp. nie jest przyjemne. Tłumaczenie się, przez niektórych, a że to z "fona" pisane, jest bzdurą, bo każdy fon ma polskie znaki, to po prostu niechlujstwo, bądź lenistwo. Nie jestem asem ortografii ale staram się pisać w języku ojczystym na ile potrafię, w końcu czyta to też młodzież a ona się uczy.

 

Spodziewalem sie takiego postu. Ostatnie dwa zdania sprawiaja jednak, ze malo w nim polotu. Mimo wszystko odpowiem na Twoj zarzut. Otoz zwykle pisze z biura i ze wzgledu na mozliwosc pomylek nie chce pozwalac sobie na instalacje polskiej czcionki. To powinno Tobie wystarczyc.

 

 

Kolejny temat z którego zrobi się milion postów i 10000 kłótni. "Fi" jest tak popularne jak "skocz po piwo" - wszyscy wiedzą o co chodzi. Zamiast kruszyć kopię o takie pierdoły nie lepiej podać kombinację klawiszy żeby to przekreślone "sleszem" kółko uzyskać?

 

Napisalem juz wczesniej. W pracy zawodowej uzywam shortcuts, ktore w wielu programach mozna przeciez samemu definiowac. Natomiast tutaj, na forum, wrzucilem symbol z tabeli znakow.

[tomajk]

Co niby ma mi wystarczyć? to, że lekceważysz nasz język? tłumacząc się jakimiś błędami. Jeśli wiek który masz w profilu jest prawdą (choć może ze względów "bezpieczeństwa" różnie może być) to taki poważny człowiek nie powinien się zasłaniać bzdetami jak niechęć do instalacji polskich znaków. Z tego co wiem, to wystarczy tylko wybrać "POLSKI PROGRAMISTY" i trwa to tyle co naciśnięcie shortcuts. Przywrócenie do "rodzimej" niemieckiej qwertz z "umlautem" trwa również tyle samo.

[MaciekK]

shortcuts

A co to znaczy - bo tego nawet na studiach nie było....

 

Polska Język Trudna Język .... czepiać się nazw zwyczajowych używając innych wtrąceń mających swoje świetnie rozpoznawalne polskie określenia.

Ja mam zainstalowane klawiatury i polską i rosyjską i niemiecką i francuską dla małżonki. A, że piszę bezwzrokowo to i naklejki tylko dla grażdanki mam na klawiaturze ( keyboard ) i jakoś się nie mylę... szacunek

[MareX]

A było tak przyjemnie... Koledzy! Odrobina luzu, wyrozumiałości, wręcz wspaniałomyślności i już będzie "pełna kulturka". Czym tu się podniecać, w czym większa "moja racja" nad "twoją racją"? Tyle już razy mówiliśmy tutaj, na forum , o "apkach", "reglach", "szybolach" i innych takich, a teraz już prawie awanturka o głupie "fi"... Co to komu przeszkadza, kiedy mówię, że zastosowałem rurkę o fi 20. Czy muszę coś więcej dodawać, coś więcej wyjaśniać? Czy tak ciężko zrozumieć o co mi chodzi? A jak ktoś tego "nie kuma" , to mu i tak wyjaśnię, że chodzi mi o taką rurkę, że jak ją zmierzę suwmiarką, to ma być 20 mm z zewnątrz mierzone. I spoko. No, chyba, że ktoś nie wie co to takiego suwmiarka i do czego służy...