Skocz do zawartości

Lotnisko w okolicach Zakopanego.


idfx
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

 

Czy wiecie, gdzie można polatać modelem w okolicach Zakopanego / Białki Tatrzańskiej ? Wybieram się jutro na kilka dni, chciałbym zabrać ze sobą model i polatać trochę z kamerką, pofilmować ciekawe górskie krajobrazy. Znalazłem lotnisko w Nowym Targu jednak po zapoznaniu z regulaminem wiem, że nie mam co na to miejsce liczyć. Nie jestem członkiem klubu - pierwszy głowny wymóg, nie opłaciłem składki rocznej i cala reszta krytycznego regulaminu. Ciężko tam znaleźć duże pola, z resztą nie chcę by górale mnie przepędzili a nad świerkami nie będę latał :)

 

Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

W Zakopanem koledzy latają tutaj link do google (czasem też tam latam - jest to punkt jest na szczycie wzniesienia do okoła łąki i pola. Nie jest to żadne zorganizowane lotnisko)

Czy są inne miejsca - nie wiem. Może ktoś z regionu da Ci dodatkowe informacje

Pozdrawiam

Tomasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :)

Regulamin lotniska RC w NT faktycznie jest rygorystyczny a to pewnie dlatego, że sąsiaduje z dużym lotniskiem więc to chyba zrozumiałe. Niemniej jednak jeśli chodzi o samo korzystanie z niego przez mieszkańców jest co najmniej do poprawki.

Np. ja, chciałbym tylko od czasu do czasu skorzystać z gościnności lotniska a niestety nie będąc członkiem sekcji takiej możliwości nie mam! Nie mówię, że za darmo, mogłbym uiścić jakąś kwotę wtedy gdybym chciał polatać, np. jakiś karnet czy jednorazowa opłata za np 1h.

Tak więc, mnie podobnym pozostaje tylko "dziczyzna" i wypatrywanie właściciela gruntu na którym chcę tę "dziczyznę" paść :D

Nie chcę korzystać z gościnności kogoś bo przecież jak mi się zachce polatać to nie będę się specjalnie umawiać z kimś kto akurat nie ma na to ochoty.

Cóż..., dzicz, dzicz i jeszcze raz dzicz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W górach każda przygodna łąka to lotnisko ...... tylko trzeba wcześniej patrzeć na okolicznych gospodarzy "coby kosą wez plecy nie zalicyć"

 

Jak se z gozdą przy "herbatce" wszystko obgodos, to cie haw nie przegonią, ceper przecie też człowiek tyle, że ceper.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszamy do NT. Gości nie wyganiamy. Co innego gdybyś był mieszkańcem i migał się od składek :)

 

Dziękuję, pomyślę o tym. Regulamin jest faktycznie rygorystyczny.. Jako początkującemu zdarza mi się jeszcze polecieć "za plecy" i oglądać się za modelem, więc muszę się dobrze zastanowić zanim narobię sobie obciachu :) a o tym też jest w regulaminie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janku, a jak myślisz, że jakie to my koszty ponosimy rocznie za korzystanie z lotniska? Bo nie tylko o samo modelarskie a o cały teren aeroklubu się rozchodzi i urządzenia do niego należące. W cenie jest pobyt na terenie aeroklubu- za ile? :)

 

edit: a bo tutaj to nikt nie uczył się latać. Wszyscy od razu urodzili się z aparaturą w rękach :) Gwarantuję, że więcej się nauczysz u nas po 5ciu wizytach (lotach) niż po 20 z lataniem po krzokach :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtku, nie chodzi o to! Chodzi mi o to, że nie pasuje mi się zrzeszać w sekcji tylko dlatego żeby polatać na lotnisku. Wiem jakie są opłaty bo się dowiadywałem. Rozmawiałem o tym z waszym prezesem sekcji :) Ja to bym chciał tak: mam ochotę polatać, jest ładna pogoda, lotnisko puste (czyli nie ma na nim członków sekcji, żeby nie przeszkadzać, wszak oni mają pierwszeństwo), idę do zarządcy, mówię że chciałbym trochę polatać, płacę za dwie godziny na placu i wszystko! Nikt nie ma pretensji że korzystam, opłata wniesiona, wszyscy zadowoleni.

 

A co do paru lotów u was (pod okiem kogoś doświadczonego), nie wyobrażam sobie innej sytuacji jak poprosić kogoś doświadczonego, który oblatał by mój pierwszy (nówka) samolocik. Na pewno nie pokuszę się o pierwszy lot samodzielnie. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz. Też kiedyś się bałem latać na lotnisku, też nie chciałem aby ktoś się na mnie gapił i "śmiał", że słabo sobie radzę. Ale wraz z opanowaniem modelu do tego stopnia, że to ja go pilotowałem a nie on mnie coraz to bardziej ciągło mnie do modelarzy. Obserwowałem z daleka ich inauguracyjne zjazdy oraz pożegnalne ognisko. Teraz nie wyobrażam sobie latania gdzieś samemu pośrodku pola. Nawet jak idziemy na zbocze to cieszymy się jak małe dzieci z każdej osoby do towarzystwa :)

 

Przyjdą i takie dni u Ciebie, że zatęsknisz za ludźmi z tą samą pasją. Za możliwością wymiany doświadczenia oko w oko, wspólnego latania no i przede wszystkim- przygotowanego pasa- a to jest niezbędne jeśli będziesz chciał się pchać w modele, które nie tylko latają dobrze ale też wyglądają. Każdy z nas to przerabiał :)

 

Forum jest dobrym miejsce na pogaduszki ale to internet :) Człowiek dziczeje, a modelarstwo to od zawsze było hobby, które tworzyło grupy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaaa.... a jest i wielu mędrców, którzy udzielają (wyczytanych zewsząd wskazówek) i piszą o rzeczach, których w ręku nie mieli i nigdy nie widzieli. Spotkało mnie to w początkach przygody modelarskiej. Napisałem wątek w dziale "Od czego zacząć" i dowiedziałem się, że muszę zacząć od zamiatania modelarni. Na dodatek porada została udzielona przez speca, który po zbudowaniu pierwszego modelu od razu go ulotnił i nie miał najmniejszych problemów z regulacją i oblotem modelu... To zapewne ten co się urodził modelarzem i innych poucza, a sam może do tej pory rozbija kolejne modele stojąc zupełnie sam w szczerym polu. Chyba, że słomiany zapał już dawno go od tego odciągnął, więc zostało mu tylko pouczanie. To tylko taka dygresja. Wiem, że do dziś zadaję sporo na pozór głupich pytań, ale kto pyta nie błądzi a honor i "wstyd zapytać", w tym hobby nie idą w parze.

 

Wyjazd przełożył mi się do niedzieli (nie mam komu zostawić kota pod opiekę), wracać muszę we wtorek. Środa dentysta i pakowanie, czwartek powrót do UK, więc nie wiem czy będę miał okazję zajrzeć do NT, mimo że miałem bardzo szczere chęci :( już nie na samo latanie a na to by poznać kogoś z forum, zobaczyć inne modele, coś nowego się dowiedzieć i brnąć dalej do przodu w następnym sezonie. Bardzo dziękuję za zaproszenie, jutro zadecyduję co da się zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No no :) Ładne macie lotnisko kolego Wojtku. Przejeżdżałem zaraz obok, nawet udało mi się spostrzec kogoś puszczającego model. Może to nawet Ty. W niedzielę po godzinie 13:00, stały 2 samochody i ktoś latał czerwonym modelem :) Terenu macie sporo, tylko pozazdrościć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.