ECO400 Opublikowano 31 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 A może ktoś wyrazi swoją opinie na temat takiego cudeńka?? http://otomoto.pl/ci...-C26070193.html mydelniczka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 31 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Mydelniczką nazywano Audi 80 które bardzo zawsze mi się podobało......Co do tej Xsary Picasso, to szukam i szukam opini na jej temat ale jakoś skromnie o niej i okolo 80% tego co czytałem na +. Poszperam jeszcze ale jak ktoś ma jakieś zdanie na ten temat, to prosze pisac, lub pisać o innych typkach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotrp Opublikowano 31 Października 2012 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 Tomku, francuzy są delikatne. To fajne autka, ale nie na nasze warunki. Poza tym unikaj ściętych tyłów (jak w Xarze) - to istotne dla modelarza, który przewozi skrzydła modeli np. pod sufitem. Powtórzę radę jednego z kolegów - Zafira. Sam jeżdżę Fiatem Doblo w wersji osobowej - jestem BARDZO zadowolony. Trwały, oszczędny, obszerny, wygodny... Dołożyłem siatkowy bagażnik pod sufitem - idealne do przewożenia skrzydeł. Nie wrócę już do osobówki. PS Kiedyś marzyłem o Trabancie kombi z silnikiem z Polo. Pamiętacie, były takie. Znajomy miał i był zachwycony. Rzeczywiście - nie psuł się, był oszczędny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 31 Października 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Października 2012 (edytowane) Kolejna konstruktywna wypowiedź, bardzo dziękuję.Liczę na kolejne.... A propos to sam kiedyś posiadałem szerszenia- wartburga nazywałem go "szerszeniem" może ze względu na ubarwienie... to była rewelka, mnóstwo przestrzeni, świetny jak dla mnie komfort jazdy ( wcześniej Kanciok 125p), więc wspomnienia przyjemne jak czekoladowe cappucino bez pianki.... http://ziemianarozdrozu.pl/i/upload/artykuly-rozne/wartburg.jpg Edytowane 31 Października 2012 przez tomyy29 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dj. Opublikowano 1 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 wcześniej Kanciok 125p Teraz nazywają go "kredens", ale kiedyś miałem model MR80 - co to była za fura... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość a7498787 Opublikowano 1 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 A propos to sam kiedyś posiadałem szerszenia- wartburga nazywałem go "szerszeniem" może ze względu na ubarwienie... to była rewelka, mnóstwo przestrzeni, świetny jak dla mnie komfort jazdy ( wcześniej Kanciok 125p), więc wspomnienia przyjemne jak czekoladowe cappucino bez pianki.... http://ziemianarozdr...ne/wartburg.jpg Tylko dudniło jak w beczce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemomokry Opublikowano 1 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2012 Też miałem podobny dylemat jak kolega. Posiadałem Opla Tigrę 1,4+lpg i jak się powiększyła rodzina szukałem czegoś większego najlepiej combi. Na początku szukałem Astry II. Ale wybór ostatecznie padł na Opla Combo C Tour 1,6l + LPG. Powiem że to był dobry wybór. Miejsca dużo jak w autobusie, części w razie czego tanie, wózka nawet nie trzeba składać bo spokojnie mieści się w bagażniku. Rocznik 2003 można już spokojnie kupić za 9tyś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Capriman Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Ja tam polecam takiego niezniszczalnego forda:D Spalanie w trasie 11-12lpg dla 2,3v6:P http://dayerses.com/...da-kombi-09.jpg http://www.autopictu.com/images/ford-granada-kombi-01.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROTON Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Ford fajny ale gdzie dostaniesz w dobrym stanie nie zjedzonym przez korniki. Ja się kiedyś zastanawiałem nad BMW E-28 ale trudno trafić egzemplarz niezajechany, wszystkie co widziałem brały olej, 1L na jedno tankowanie. I jeszcze jedno, warto zainwestować w dobrą instalację LPG ze względu na delikatny masowy przepływomierz powietrza. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Air Opublikowano 2 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2012 Jak pisałem - Volvo 850/V70 :] Spory wybór aut i brak kompromisów. Dla modelarza - genialny wóz. I genialny wóz rodzinny. PS Kiedyś marzyłem o Trabancie kombi z silnikiem z Polo. Pamiętacie, były takie. Znajomy miał i był zachwycony. Rzeczywiście - nie psuł się, był oszczędny. Miałem Trabanta Polo ale w wersji Limuzyna (poważnie się tak nazywała - czyli sedan). Było to moje pierwsze auto i bardzo miło wspominam. Tylko rdza go trochę za bardzo żarła (podłużnice). Co do oszczędności - bez przesady... aż tak rewelacyjnie oszczędny to ten silnik 1.1 od Polo nie był w końcu to gaźnikowiec (a mój był raczej nieźle wyregulowany i miał jedynie 50000 przebiegu). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Znalazłem takią Lagunę I, nie jest to kombi ale przeżyłbym , bagażnik ma spory, ale martwi mnie ta skrzynia biegów, czy ktoś może powiedzieć na temat tego modelu z taką skrzynią?? http://otomoto.pl/renault-laguna-2-0-8v-lpg-bogate-wyposazenie-C26870648.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Nie wiem jak w Lagunie, ale automat miałem w Omedze i to jest miód. Jeździ się jak melexem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 [...] automat miałem w Omedze i to jest miód. Jeździ się jak melexem. Tak powoli ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 He he ,oczywiście, że nie. Chodzi oczywiście o brak pedałowania stopami. W mieście sprawa idealna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Wiem jaką "inną" przyjemność daje automatyczna skrzynia biegów, wiem tez ze są zwolennicy tylko manualnych, chodzi mi bardziej o zasłyszane i przeczytane opinie typu " jak skrzynia automat padnie to kupa kasy, nie oplaca sie itp". Jeżeli chodzi o komfort jazdy to akurat taką Laguną (ale manualem) miałem możliwość pasażerowania się parę dni temu i wygoda jest duża. No a tu ta skrzynia, czy naprawdę jest się tak czego bać?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 W omedze robiło się stall test skrzyni biegów, może podobnie można przetestować w lagunie. A jeśli chodzi o naprawę. Kiedyś zgubiłem bieg w manualnej skrzyni biegów i naprawa kosztowała mnie prawie 2 tyś z wymianą sprzęgła. Moim zdaniem to demonizowanie, tak samo jak z lpg w aucie. Co ma strzelić w kilkunastoletnim aucie to strzeli. Stall test Jeżeli automatyczne skrzynia zachowuje sie nie do końca prawidłowo, warto przeprowadzić test, tzw stall test. Pozwala on sprawdzić czy nie ma poślizgu na tarczkach, jak również na konwertorze i w układzie. Rozgrzewamy silnik do normalnego działania (ok 5-10km). Sprawdzamy stan oleju w skrzyni: - silnik pracuje na wolnych obrotach, włączony P lub N. dotykamy skrzyni. Powinna być gorąca. - odkręcamy śrubę na boku skrzyni po jej prawej stronie (patrząc od tyłu auta). Klucz 13. - podczas pracy olej powinien się delikatnie sączyć z otworu. Jeśli nie to należy dolać Dexron III aż zacznie sie sączyć. Zaciągamy hamulec ręczny. Auto powinno być podpięte łańcuchami, ale można również mocno nacisnąć hamulec główny (mocno). Zadbajcie by przed autem nie stało nic i aby gdyby sie wyrwało to nie dokonamy żadnych szkód sobie lub innym. Włączamy D, naciskamy gaz do deski i patrzymy na obroty. Powinny dojść do ok 2000-2300. Najlepiej w okolicach 2000. Pedał gazu powinien być wciśnięty przez kilka sekund (max10). Puszczamy i pozwalamy przestygnąć skrzyni. Wykonujemy identyczny test przestawiając gałkę na pozycję "1" oraz "R". obroty powinny być na tym samym poziomie. Jeżeli są za wysokie to świadczy to o uślizgu skrzyni i należy dalej badać problem (np napisać post w dziale skrzynie biegów). Drugim powodem jest niski stan oleju w skrzyni. Jeżeli obroty są za niskie najczęściej świadczy to o problemie "dostawy energii z silnika" czyli silnik jest słaby i należy na nim się skupić. Jeśli obroty są różne dla poszczególnych biegów świadczy to o uszkodzeniu w ich obrębie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 15 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 O dżizusie, wspaniale opisany test, ale jakoś ciężko mam wyobrazić sobie że u sprzedającego podpinam jego auto łańcuchami i wykonuję kolejno czynności tego testu. Mimo tego, daje to do myślenia, bo bez tego nie bedę mógł stwierdzić tej usterki....hmm... i dalej nie wiem co o tym sądzić, jutro mam zaplanowaną rozmowę telefoniczną z właścicielem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eryk Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 ale można również mocno nacisnąć hamulec główny (mocno) Czynności da się zapamiętać, bez przesady : D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robertus Opublikowano 15 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2012 Zaciągasz ręczny, wciskasz hamulec do dechy lewą nogą i prawą do dechy gaz. Dwie sekundy wystarczy aby przeczytać wskazówkę obrotomierza. Robiłem tak kilka razy na swojej omesi. Również przy zakupie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomyy29 Opublikowano 8 Stycznia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2013 Wybór padł na Opla Omegę B 2,0 16V Combi, LPG. Wspaniały mini autobus, i tak jak ktoś dobrze powiedział, Omegę się albo nienawidzi albo kocha. Ja nigdy nie przestałem jej kochać, teraz to wiem gdy kupiłem drugą Omegę w moim życiu tym razem w kombiku, wrócił uśmiech na twarzy i radość prowadzenia tego cudeńka. Dzięki wszystkim za opinie i pomoc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi