vidlak Opublikowano 14 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Witam. Model z planów Martina Elmberg`a. Kosztował mnie rok czasu pracy. Nie pytajcie w jaki sposób osiągnąłem taki czas - tak wyszło :rotfl: . Napęd mvvs2,5ccm + "czarny tłumik". Serwo 2x standart Tower Pro, Conrad (gaz) Standartowy odbiornik Graupnera + pakiet NiMh 1700mAh. Wszystko razem ciężkie (około 1.1 kg do lotu)....ale - no właśnie. To mój pierwszy model tego typu. Byłem przygotowany na najgorsze. A Tu niespodzianka... Pierwszy lot ze zgaszonym silnikiem silnika (docieram nówkę) zakończył się niespodziewanym "przeszybowaniem" kilkadziesiąt metrów dalej. Lata wolno - wolniej niż zakładałem. Pewnie to zasługa grubego profilu, słabego silnika i dużej powierzchni. Wiem że Przemek polecał Aircobrę na pierwszy model - nie miałem. Ale Spitfire`a w tej wersji mogę z czystym sumieniem polecić na pierwszy model A/C. Trochę trudności sprawiło mi całobalsowe eliptyczne skrzydło - ale jak sobie poradziłem - widać na zdjęciach. Niestety model wciąż nie doczekał sie kabinki. Model oklejony japonką , pomalowany Humbrolem za pomocą aerografu (ile ja się namachałem w te i we w te :roll: - a na koniec jednoskładnikowy poliuretan do parkietów - niestety w wersji "pół-błysk". Jeszcze przed lakierem - kokardy i inne znaczki z foli reklamowej. Jedna chłodnica pod skrzydłem została zrobiona specjalnie - w celu ułatwienia sobie życia podczas startów. Mała galeria. Duża galeria PS. Dzień dobry Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 14 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2007 Wyszedł ładny modelik. Pozostaje teraz dorobić kabinkę i trenować. A w przyszłym roku pojawić się na jakiś zawodach. Ogólnie wszystkie modele zaprojektowane przez przez Martina Elmberga są przeznaczone dla początkujących. W tej samej technice można bez problemu zrobić Mustanga, Me-109 i inne modele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elektron Opublikowano 2 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 Skad wziac plany ?? Ladny spit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidlak Opublikowano 2 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2008 Chociażby tutaj (wraz z tłumaczeniem instrukcji) http://www.rcpabianice.strefa.pl/plany.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberts Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Vidlak, możesz zdradzić jakie są wymiary (długość, rozpiętość) oraz jaka była masa modelu bez osprzętu? Pytam przez ciekawość, ponieważ buduję coś podobnego, tylko myślę o napędzie elektrycznym. W/g moich wyliczeń skala moje modelu wacha się w granicach 1/12 a 1/13, waży bez osprzętu ok 200g i spotkałem się z wieloma opiniami, że wyszedł mały i że będzie szybki. Tymczasem widzę, że twój przy masie ponad 1 kg potrafi szybować. Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Vidlak, możesz zdradzić jakie są wymiary (długość, rozpiętość) oraz jaka była masa modelu bez osprzętu? Pytam przez ciekawość, ponieważ buduję coś podobnego, tylko myślę o napędzie elektrycznym. W/g moich wyliczeń skala moje modelu wacha się w granicach 1/12 a 1/13, waży bez osprzętu ok 200g i spotkałem się z wieloma opiniami, że wyszedł mały i że będzie szybki. Tymczasem widzę, że twój przy masie ponad 1 kg potrafi szybować. Model wg planów ma 93 cm rozpiętości. Masa do lotu 1kg niekoniecznie oznacza szybowanie - ale raczej kontrolowane i niezbyt szybkie zbliżanie się do ziemi. Napęd elektryczny w odniesieniu do mocy silnika spalinowego to minium 300W. Jest to odpowiednik 2.5 cm3 - o mocy 0.41hp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberts Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Masa do lotu 1kg niekoniecznie oznacza szybowanie - ale raczej kontrolowane i niezbyt szybkie zbliżanie się do ziemi. Zdaję sobie sprawę, że przy rozpiętości <1m i wadze >1kg to nie jest latawiec Tylko, że mój model ma zbliżone rozmiary (wersja ze skróconymi skrzydłami - niektóre spit'y tak miały) a narazie waży 200g - do tego micro serwa + napęd i mam cichą nadzieję że w 400g się zmieszczę przy modelu gotowym do lotu. Zdziwiło mnie tylko zachowanie modelu vidlaka w locie przy wyłączonym silniku i stąd moje pytanie - mam nadzieję, że mój model będzie się zachowywał podobnie i nie będzie wykazywał właściwości lotnych zbliżonych do cegły ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Tylko, że mój model ma zbliżone rozmiary (wersja ze skróconymi skrzydłami - niektóre spit'y tak miały) a narazie waży 200g - do tego micro serwa + napęd i mam cichą nadzieję że w 400g się zmieszczę przy modelu gotowym do lotu. Zdziwiło mnie tylko zachowanie modelu vidlaka w locie przy wyłączonym silniku i stąd moje pytanie - mam nadzieję, że mój model będzie się zachowywał podobnie i nie będzie wykazywał właściwości lotnych zbliżonych do cegły ) 400 g przy tej rozpiętości to będzie parkflayer latający trochę jak gazeta, więc nie ma co go porównywać do kombata. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
roberts Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Zwróciłem się tylko z prośbą do kolegi Vidlaka o wymiary i masę modelu bez wyposażenia, a mam wrażenie Japim, że szukasz dziury w całym i wszystko zmierza ku bezcelowej dyskusji co warto a co nie. A tekstami typu "będzie latać jak gazeta" napewno nikogo nie zachęcisz do budowania modeli. Proponuję zakończyć dalsze wywody, bo nie wynika z nich nic konstruktywnego. Pozdrawiam Robert Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qba Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 roberts, nie spinaj sie! tak jak Twój będzie gazetą tak ich są cegłami ze skrzydłami :wink: Rozmiar ten sam a klasa modeli zupełnie inna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
solainer Opublikowano 5 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2008 Miałem Spitfire tych rozmiarów z napędem elektrycznym, nie polecam nikomu lekko mówiąc lipa :/ może dlatego, ze model był zbudowany w roku 2000 i napędzała go 4-setka. Latanie tym to był koszmar myślę, ze dzisiaj powinno być znacznie lepiej choć z własnego doświadczania nie wiem bo obecnie latam tylko na spalinach. ps tak to kiedys wygldało Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 6 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2008 Zwróciłem się tylko z prośbą do kolegi Vidlaka o wymiary i masę modelu bez wyposażenia,a mam wrażenie Japim, że szukasz dziury w całym i wszystko zmierza ku bezcelowej dyskusji co warto a co nie. A tekstami typu "będzie latać jak gazeta" napewno nikogo nie zachęcisz do budowania modeli. Proponuję zakończyć dalsze wywody, bo nie wynika z nich nic konstruktywnego. Robert - po pierwsze to dział o kombatach więc porównujmy jabłka z jabłkami a nie jabłka z gruszkami. Potem ktoś przeczyta i będzie chciał zrobić kombata który do lotu waży 400g... Poza tym łatwo policzyć jaka będzie masa modelu bez wyposażenia: silnik + łoże + bak 200 g, paliwo 110 g, pakiet akku 70g, odbiornik 40g, serwa 3 x 20g = 480 g. Na model zostaje jakieś 520g - czyli daleko poza Twój docelowy ciężar. Ktoś kto powiedział, że będzie ciężki i będzie szybko latał pewnie latał tylko elektrykami. Napisałem, też jaki silnik będzie potrzebny - ok 300W. Z takim silnikiem z odpowiednim zasilaniem (na minimum 7 minut lotu na pełny gwizdek) Twoj Spit pewnie też dobije do 700 - 800 g a może więcej i to będzie już przyzwoity ciężar, a model nadal nie będzie "za ciężki" - bo jest to pojęcie względne. Właśnie dlatego powiedziałem, że nie ma co porównywać z kombatem, bo elektryczny parkflayer a kombat to dwie różne bajki. To że kombaty szybują to złudne wrażenie... Po prostu model na gazie lata szybko, a bez silnika leci "dużo wolniej" ale nie jak szybowiec. To że można dociągnąć spokojnie do lotniska lub nawet go przestrzelić tzn że nie są latającymi cegłówkami jak się niektórym wydaje. Mój mig 7 o masie 1300 g też spokojnie "szybuje", Ki64, Il2 - to samo - Janek może potwierdzić. Jeżeli jednak kogoś będzie korciło żeby lecieć jeszcze wolniej to może się gorzko rozczarować, jak model gwałtownie zwinie się półbeczką prosto do ziemi... Edit: literówki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vidlak Opublikowano 6 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2008 Robert nie mam pojęcia co do wagi Niby ją tam widać na zdjęciach, ale tak naprawdę w kluczowych momentach nie sprawdzałem. Nie latam 3d więc jak ważę to tylko dla informacji innych :wink: Mam ciężki pakiet, 2 serwa std. Do lotu wychodzi coś w granicach 1100-1150. Jeżeli chodzi o to nieszczęsne szybowanie - po prostu poleciał dalej niż zakładałem. Nie można wymagać od takiego modelu szybowania PS. Japim właśnie produkuję Miga7(mig3). Na planach nie ma nic o kątach silnika. Możesz coś o tym powiedzieć ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
japim Opublikowano 6 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2008 Co do Miga 7 - jak zwykle: po 1.5 st w dół i w prawo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.