wiatrak Opublikowano 2 Listopada 2012 Opublikowano 2 Listopada 2012 Zimno, mokro, nie ma jak polatać, na Wicherka De Lux nie mam folii, więc wystrugałem z resztek balsy taki kadłubek: Planuję go napędzać takim czymś, lecz jeśli wyjdzie za ciężko to po prostu zrobię z niego gumówkę.
wiatrak Opublikowano 2 Listopada 2012 Autor Opublikowano 2 Listopada 2012 Zawsze tak wstawiam i przeważnie działają. Może spróbuj na innej przeglądarce.
robertus Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Działają. Malusi ten wicherek. To części od 2kanałowej zabawki tak?
PROTON Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Interesuje mnie napęd takich maluchów, czy jest sens się bawić w 3 fazowy? Mam zamiar ulotnić model firmy Guliow.
wiatrak Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Opublikowano 3 Listopada 2012 Tak, to części od najlepszej moim zdaniem dwukanałowej zabawki "X twin" Akumulator 1s 130mAh A co do tych Guillow's to jaki konkretnie to model?
qba Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 dodaj zdjęcia jako załączniki, bo te raz działają a raz nie
PROTON Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 A co do tych Guillow's to jaki konkretnie to model? Guliiow's Cessna 170, kit 302 http://www.guillow.com/cessna170.aspx Będzie bez lotek, ze wzniosem. Myślę nad zastosowaniem COX'a .020, będzie szatan! Jak się uda ulotnić i nabiorę doświadczenia to chciałbym zrobić B-17G z napędem na 4 silniki.
robertus Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Jak będzie ważył do lotu tak 110-150gram to możesz zrobić z takim silnikiem jak ja w Karasiu mam.
wiatrak Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Opublikowano 3 Listopada 2012 O! COX .020 Obowiązkowo! Z takim napędem to będzie naprawdę latające cudeńko. PS. Dzięki Kuba za radę. Zobaczcie teraz czy jest OK.
DarekRG Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 U mnie się wszytko wyświetla teraz Z tym Cox-em to nie bardzo jest gdzie u nas kupić
PROTON Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 Spokojnie z COXem, już jest praktycznie w drodze do mnie, pod koniec grudnia powinien być u mnie. Odnośnie wagi, na dzień dzisiejszy: skrzydła, kadłub, stateczniki, oklejone - 55g 2 serwa HD-1440A, akumulator 2S 350mAh, odbiornik Orange 6-ch bez obudowy - 35g brakuje jeszcze napędu, BECa, malowania, naklejek i kilki drobnych elementów, powinienem się zmieścić w 100-110g bez silnika. Zastanawia mnie czy nie będzie trudny do opanowania z tym COXem? One nie maja regulacji gazu, trzeba latać do wyczerpania paliwa.
wiatrak Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Opublikowano 3 Listopada 2012 Może, lecz nie musi. Najważniejsze jest moim zdaniem, aby model zbytnio nie zadzierał, co może być dużym problemem w modelu bez regulacji. Musi też dosyć fajnie szybować a przede wszystkim musi być sterowny i bardzo posłuszny woli pilota. Swego czasu do mojej uwięziówki z balsy z coxem .045 ( 43cm rozpiętości) dodałem górny płat z lotkami (oba skrzydła były bez profilu) , serwa, odbiornik i akumulator. Samolocik był diabelnie szybki i zwrotny i ciężki, lecz mimo to latało nim się całkiem fajnie, bo prowadził się jak po sznurku. Co prawda potem jak zgasł silnik było trochę problemu z lądowaniem, bo model spadał w dół jak kamień, lecz jeśli chodzi o regulację silnika to naprawdę bardziej by się przydała nawet nie sama regulacja co jakiś wyłącznik silnika (takie cut-off). PS. jest taki prosty system kontrolowania obrotów w coxach: Pierścień dopasowany do cylindra w którym są otwory wydechowe i jakaś dźwigienka. Obrót pierścienia zmniejsza lub zwiększa wydech regulując pracę silnika.
utopia Opublikowano 3 Listopada 2012 Opublikowano 3 Listopada 2012 oj śmiem twierdzić że to nie jest najmniejszy wicherek.. był w Wilczych laskach model który mieścił się na dłoni niestety nie wiem kto był twórcą
wiatrak Opublikowano 4 Listopada 2012 Autor Opublikowano 4 Listopada 2012 No nieważne. niech to będzie najmniejszy Wicherek na tym forum Postanowiłem go trochę odchudzić zwężając kadłub bo jednak wyszedł mi trochę za duży i boje się że silniczki mi go nie uciągną.
PROTON Opublikowano 4 Listopada 2012 Opublikowano 4 Listopada 2012 Może, lecz nie musi. Najważniejsze jest moim zdaniem, aby model zbytnio nie zadzierał, co może być dużym problemem w modelu bez regulacji. ... ...lecz jeśli chodzi o regulację silnika to naprawdę bardziej by się przydała nawet nie sama regulacja co jakiś wyłącznik silnika (takie cut-off). PS. jest taki prosty system kontrolowania obrotów w coxach: Pierścień dopasowany do cylindra w którym są otwory wydechowe i jakaś dźwigienka. Obrót pierścienia zmniejsza lub zwiększa wydech regulując pracę silnika. Trzeba dobrze ustawić skłon i wykłon silnika, zastanawiałem się nad takim cut-off, mam jeszcze jedno servo w zapasie, można zrobić jakiś korek zatykający kanał ssący w silniku.
wiatrak Opublikowano 10 Listopada 2012 Autor Opublikowano 10 Listopada 2012 Oto gotowy kadłub Wicherka: Jestem naprawdę zaskoczony jak przyjemne może być pokrywanie modelu japonką. Robię to pierwszy raz i nie sprawia mi to żadnego kłopotu, a nawet mogę powiedzieć, że chociaż bardziej czasochłonne, to łatwiejsze i przyjemniejsze od pokrywania folią. Silniki już też polutowane i sprawdzone. Zostaje tylko zrobić statecznik poziomy i skrzydła i zamocować wyposażenie. W takim stanie waży 4 gramy
RomanJ4 Opublikowano 11 Listopada 2012 Opublikowano 11 Listopada 2012 He, he, będzie latał wokół choinki? (bo Święta za pasem)
wiatrak Opublikowano 12 Listopada 2012 Autor Opublikowano 12 Listopada 2012 (edytowane) No chyba tak Ale mam jeszcze kilka pytań: - Jak jest z pokrywaniem skrzydła i statecznika w tak małych modelach? czy pokrywa się z obu stron czy tylko od góry? - jaka tu by pasowała konstrukcja skrzydeł? nie mam pojęcia w modelu z balsy. W depronowym modelu wygiąłbym płytkę depronu w profil, ale w balsie? Tak małych żeberek nie za bardzo chce mi chce wycinać, a z resztą nie mam tak cienkiej balsy. Może istnieje jakaś sprytna metoda na takie skrzydełka inna od większych konstrukcji z żeberkami, dźwigarami itp.? -------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Żadnej odpowiedzi, więc zrobię dwa rodzaje skrzydeł: Jedno skrzydło zwyczajnej konstrukcji z żeberkami i pokryte z dwóch stron japonką. A jedno skrzydło całe z balsy 1 mm ukształtowanej za pomocą żeberek (pomysł by Qbatus) Będą dwie wersje i pole do testów Pozostaje jeszcze ważne pytanie o statecznik. Co o tym sądzicie? Edytowane 15 Listopada 2012 przez wiatrak
Lord Rzeźnik Opublikowano 15 Listopada 2012 Opublikowano 15 Listopada 2012 Może statecznik z lekkiej balsy 1.5mm ,ażurowany i oklejony japonką (tylko na okrągłych ażurach). Chyba, że chcesz wszędzie zachować oryginalną stylistykę, to zrób tak samo, jak pionowy, ale koniecznie nadaj mu jakiś nośny profil, co pozwoli zmniejszyć masę z przodu i sprawi, że będzie latać wolniej,
Rekomendowane odpowiedzi