PK999 Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Witam wszystkich tu zaglądających. Dorobiłem się modelu dlg produkcji Pana A.Siamy. Model już wiekowy i zmęczony a szczególnie ogon. Pooglądałem jak robi się takie stateczniki na styrodurze. Mam już rysunek, znam profil i nadeszła pora aby zapytać bardziej doświadczonych. Czy profil statecznika wycina się od razu ze styroduru czy tnie się równy plaster, wycina i szlifuje profil? Skąd dorwać tkaninę kewlarową/aramidową - tak jest "fabrycznie" i chciałbym zrobić tak samo. Jaką zastosować gramaturę tkaniny? I w końcu będzie lepiej z kratownicą z pasków jednokierunkowego węgla czy zwykły pojedynczy dźwigar? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pyton Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 http://www.modelemax...cPath=1_121_562 tu masz tkanine aramidową Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Profil wycina się odrazu, później robi się tylko korekty papierem. Polecam na statecznik tkaninę szklaną 25 do 40 g/m2. Kevlar sobie odpuść gdyż jest to strasznie upierdliwe tworzywo do ciecia i dalszej obróbki. Dźwigar zrób z płaskownika 0,5 x3 mm. Spływ i natarcie polecam zrobić z nitek węgla lub szkła. Na środku stateczników w miejscu klejenia do belki trzeba dać drugą warstwę szkła. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Dziękuję za odpowiedzi. Transplantację będę robił za jakiś czas bo materiał trzeba zgromadzić i nauczyć się wycinać tak cienkie rzeczy ze styroduru. A najważniejsze że ponaprawiane, usztywnione oryginalne stateczniki i model lata. Tylko ciążą na ogonie i kiepsko wyglądają. Jeśli rzeczywiście kevlar sprawia takie trudności może być i szkło. Tylko coś trzeba będzie zrobić z kolorem bo płat też w kevlarze ale to już mały problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lord Rzeźnik Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Może jak polerujesz mylar przed wkładaniem do wora, to psiknij lub przesmaruj wodnym sprayem (rozjaśnionym żółtym) kawałek grubej tkaniny szklanej, połóż bez zbytniego dociskania , a jak teksturka się ładnie odciśnie ,to przejedź całość ciut ciemniejszym kolorem. Żaden inny sposób mi nie przychodzi do głowy. ewentualnie jednolite zabarwienie na żółtopomarańczowo. bądź czarno- czarny pasuje do rurki i w ogóle do wszystkiego . Widzę, że jesteś estetą w tych sprawach tak samo, jak ja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 3 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Popróbuję jakiegoś malowania a może domieszania zawiesiny koloru w żywicy?? ale to nie jest najważniejsze. Jeśli model będzie lepiej latał to już będę zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patryk Sokol Opublikowano 3 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2012 Nie kombinuj. Jak się w to zaczniesz bawić, to na początku stateczniki które wytrzymają wyrzut są wręcz nieosiągalnym celem. Na zabawy we wzorki, kolorki i fakturki będziesz miał czas. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 4 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2012 W technice VB maluje się normalnie mylar farbą w spreju. Nie stosuje się barwień tkaniny, żywicy itd . . . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 7 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2012 Dzięki za odpowiedzi, podpowiedzi, porady i wyprostowanie mego laickiego spojrzenia na temat. Oczywiście, że nie umiem zrobić statecznika wytrzymującego mocny wyrzut ale też nie umiem na tyle mocno wyrzucić żeby taki element uszkodzić więc problem rozwiązany. Temat odkładam na później z uwagi na możliwość pracy na frezarce numerycznej za jakiś czas. Będzie doskonała okazja aby pouczyć się tworzenia form na małym elemencie. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thisdust Opublikowano 22 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2012 Czolem, Tutaj masz zdjecia jak kolega Sergej robi stateczniki. https://plus.google.com/photos/116497139680133945529/albums/5807326824479048737/5813222278688639746?banner=pwa Przeanalizuj całość zdjeć, które udostępnia na picasie, a zoriętujesz się jak robi formę. Jak chcesz użyć wora próżniowego, to pogadaj z Pawłem W z Radawca, on powie Ci co daje robić. Pozdr, Maciek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau Opublikowano 23 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Nie ma sensu robienie formy dla jednego statecznika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PK999 Opublikowano 23 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2012 Nie ma sensu robienie formy dla jednego statecznika. Jest sens i to wielki jeśli w założeniu będzie zdobywanie umiejętności a nie samo wykonanie jednego statecznika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 24 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2012 http://alexrc.pl/viewtopic.php?f=13&t=8882 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi