Skocz do zawartości

Pakiet low voltage


Tomisław Piotr

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Starym indiańskim sposobem zostawiłem podłączony do regla pakiet (wyłączyłem tylko na wyłączniku). Po kilku dniach odkryłem że pakiet "nie chce wyjść" z komory, do której wchodził swobodnie. Po wielu próbach metodą "na chama" wyjąłem go. Pomijając wygląd zewnętrzny, spróbowałem go pocienić wstawiając najpierw do śniegu, a potem do lodówki. Rezultat mizerny.

Spróbowałem go podłączyć do ładowarki ale melduje "low voltage" i tak jest w rzeczywistości, na pakiecie 2S mam niecałe 3V.

Jest na to rada czy pozostaje głębokie zkopanie tegoż pakietu?

Opublikowano

Mógł byś sprobować podpiąć pakiet do zasilacza stabilizowanego (jakis z regulowanym napieciem i pradem) ustwiasz na zasilaczu 8,4V i jakis tam prad (max1C) zeby pakiet wytrzymal,

wez woltomierz i sprawdz po 30min napiecie na pakiecie

napewno się podniesie

jak bedzie ok 6V na calym 2s pakiecie to podłącz go wtedy do ładowarki

mialem juz pare takich przypadków ale w inny sposób rozładowałem zadużo

ale udało się

jak niemasz zasilacza regulowanego to napisz może jaki masz zasilacz to coś się wymyśli

pozdr

Opublikowano

Ale jak będziesz miał powyżej 1V na obu ogniwach, to zarzuć program NiXX, prąd 100mA i ładuj do 3V/ogniwo. Potem zwiększ prąd do 500mA i ładuj już programem do LiPol.

Chyba nie trzeba przypominać że jest to ryzykowny zabieg, tak samo jak dalsze użytkowanie tego pakietu :!:

Opublikowano

No więc relacjonuje - już po ponad 500 minutach zameldował Rekin, że naładował

naadowanefm0.th.jpg

pomierzyłem napięcia

1celawv2.th.jpg

2celaky6.th.jpg

razem

razemvs6.th.jpg

wygląd pakietu nie zmienił się

spuchnieteqx8.th.jpg

zastanawiam się teraz na ile wierzyć tym danym tzn. głównie chodzi mi o pojemność akumulatorów, wiem ile dała ładowarka ale ile jest w akusach?

Mogę teraz no powiedzmy jutro załadować je do szybola i rozładować? Zaznaczam, że ani przez moment temperatura pakietu nie odbiegła od pokojowej.

A może powinienem władować do lodówki na noc i poraz kolejny ładować? Jakieś sugestie? Czy uznać, że odzyskałem pakiet "z dalekiej podróży"?

Pozdrawiam Tomek

Opublikowano

A ja już 2 tygodnie trzymam pakiet w lodówce.

Opuchlizna zeszła, a dziś idę go podłączyć pod ładowarkę .

Sam nie wiem czego się spodziewać .

A jeszcze bardziej ciekawi mnie jak będzie oddawać prąd i ile znowu sie w niego wciśnie.

Pakiet 14,8V 4100mA.

Opublikowano

Opuchlizna zeszła, a dziś idę go podłączyć pod ładowarkę .

Sam nie wiem czego się spodziewać .

...

Powrotu opuchlizny :) przynajmniej w moich 2 pakietach tak było.

Opublikowano
jedynym rozwiązaniem "puchnięcia " akumlatorów jest zakup NiCd lub NiMh :):):)

 

Panie Instruktorze, chyba nie ma Pan racji :D W zeszłym roku miałem dostęp do akumulatorów elektronarzędzi z reklamacji i moge powiedzieć że zarówno NiCd jak i NiMh puchną jak pączki gdy łądowarka w pore nie odetnie prądu. Niektóre nie wytrzymują ciśnienia przy przeładowaniu i wypychają pokrywki razem z elektrodami.

Ot, taki mały offtop ;)

Opublikowano

Taaa.......

Już po teście.

Po 2 tygodniach trzymania w lodówce opuchlizna powoli schodziła i w 4 minuty weszła z powrotem.

A wydajność wogóle do ......

Drugi pakiet, który leżał w modelarni całkiem jeszcze dziarsko sob ie radził......

Opublikowano

A ładowałeś malutkim czy normalnym (1C) prądem ?

Ja jedyne co zauważyłem to, że opuchlizna jest mniejsza jak się ładuje mniejszym prądem, ale i tak po kilku ładowaniach wraca. Moje pakieciki też straciły wydajność :(.

 

Jeszcze chodzi mi po głowie eksperyment żeby ładować taką bateryjkę w torebce foliowej w naczyniu gdzie leża wkłady do chłodzenia lodówki turystycznej (zamrożone oczywiście) - tak żeby temperatura była niska (ale wkłady chyba nie powinny dotykać baterii).

Opublikowano

No więc udało się!

Dzisiaj latałem ponad półtorej godziny na w/w pakiecie. Oczywiście latanie szybowcowe, czyli w górę i na górze gaz do zera, i szybujemy. Nie zauważyłem żadnych oznak osłabienia pakietu. Działa jak "nówka", tyle że spuchnięty.

Ładowałem jak widać na fotografiach prądem 200 mA.

Miałbyć film z tego latania ale kolega nagrywał wtedy, gdy myślał, że nie filmuje. No i efekt jest pewnie wam znany. głównie ziemia i stopy filmującego :D

Ale najbardziej cieszę się z działania pakietu, a "widział światłość w tunelu". Dzięki znakomitym rękom i właściwej opiece został przywrócony do życia.

Cholera jak to przeczyta CBA to jeszcze moje zapasy bimbru uznają za łapówki :roll:

Pozdrawiam Tomek

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.