cobra Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Wczoraj udało mi się dziś oblatać styropianowego Messerschmitta Me-109 produkcji GWS'a. Nie było łatwo ze względu na mgłę. Bałem się, żeby nie wylecieć poza zasięg widoczności (ze 150 metrów). Model kupiłem dość kazyjnie, juz poskładany, nawet z silnikiem. Po naprawie kilku drobnych błędów, wymianie popychaczy i silnika (zbyt wysokie kv pod zasilanie 3s), udało się go bez problemu oblatać. W celu wymiany silnika musiałem obciąć przednią część kadłuba. Oczywiście po którymś z kolei lądowaniu wyrwało się podwozie - musiało tak być w tej konstrukcji. Chyba będzie bez podwozia - warbird tak lepiej wygląda. Podlaminuję spód z przodu i końcówki skrzydeł - styropian jest miękki i podatny na uszkodzenia przy lądowaniu na brzuchu. Pomaluję go także i okleję dołączonymi oznaczeniami. Muszę jeszcze dać jakiś kołpak. Jest oryginalny ze styropianu, ale wiem jak go przymocować do piasty. Przy okazji mam pytanie: czym szpachlować styropian (model ma niewielkie uszkodzenia "transportowe")? Z malowaniem będę musiał poczekać, aż skompletuję kompresor do aerografu. Aha, zapomniałbym - masa gotowego do lotu 420 gram (z podwoziem). Wyposażenie to silnik Keda o kv=1050, śmigło APC 8x6, regulator dynam 18A, pakiet 1000 mAh 3s, odbiornik corona 8 kanałów.
Mars_2000 Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Niezły...niezły... Jeżeli chodzi o szpachlowanie, to ja np. używałem do naprawy drobnych wżerów/ubytków w swoim styro Spitfire'rze następującej masy: http://www.quilosa.es/prod_detalle_buscador.cfm?id_producto=312 , którą nabyłem w lokalnym sklepie modelarskim. Sprawuje się bardzo dobrze. Ja mam za to 2 pytanka: 1. Jak można się zapytać, to jaka była ta "okazyjna" cena samolotu? 2. Czy ten 8-kanałowy odbiornik Corony jest z syntezą? Jeśli tak, to jak się sprawuje (jakiego nadajnika używasz) i gdzie i za ile ją nabyłeś ? Pytam, bo ostatnio kupiłem sobie cały zestaw 9CAP z syntezą, gdzie odbiornik w nim załączony (R319DPS) - jest straasznie duży i ciężki i szukam czegoś mniejszego i lżejszego (i niedrogiego) właśnie do tego typu samolotów jak twój ME czy mój Spitfire.
olson Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Jeśli można wrzucić swoje 3 grosze to ... model wygląda dość makietowo ale do mini makiety Bf 109 E-1/7 troszkę mu brakuje. Proponuję dorobić zastrzały wzmacnające pod usterzeniem poziomym (oryginał tak miał) które było charakterystyczne dla wczesnych wersji Messerschmitta A/B/C/D/E . No i oczywiście kołpak. W zależnie od wersji był ścięty - E-1/3/4 albo pełen stożkowy w E-7. Jeśli chciabyś wykonać E-4/7 np. latające podczas Bitwy o Francję oraz Wielką Brytanię potrzeba dorobić takie bąble na skrzydłach od działek MG FF :rotfl: To tak tyle żeby z tego czegoś zrobić Messerschmitta Bf 109 E W kwestii malowania proponuję zrobić jakieś ciekawe historyczne malowanie z okresu BoBa albo Bitway na Bałkanach . Życzę przyjemnej pracy mad modelem. Osobiście kibicuję abyś zrobił z niego mini makietę :wink:
cobra Opublikowano 21 Listopada 2007 Autor Opublikowano 21 Listopada 2007 Nie mam ambicji na wykonywanie makiety. Ograniczę się tylko do malowania i kołpaka. Powierzchnia nie ma tak wysokiej trwałości, aby warto było się w to bawić. Poza tym, nie eksponuję moich modeli - siedzą sobie cichutko w ciemnej piwnicy. Cena to 110 zł za model z silnikiem. Odbiornik bez syntezy, kupiony tu. Używam nadajnika Multiplex Cockpit SX (synteza).
olson Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Nie mam ambicji na wykonywanie makiety. Ograniczę się tylko do malowania i kołpaka. Powierzchnia nie ma tak wysokiej trwałości, aby warto było się w to bawić. Poza tym, nie eksponuję moich modeli - siedzą sobie cichutko w ciemnej piwnicy. Dla własnej satysfakcji no szkoda, ale jakby coś służę pomocą w dokumentacji. Sam kiedyś myślałem o Flying Styro Kit, ale był trudno dostępny a teraz już w elektryki nie wsiądę. Myślę że właśnie cena powinna być czynnikiem mobilizującym - za tak niski koszt można uzyskać coś na prawdę sympatycznego. Pozdrawiam
cobra Opublikowano 21 Listopada 2007 Autor Opublikowano 21 Listopada 2007 Zamierzam wzorować się na takim malowaniu: Masz może to w innych rzutach?
olson Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 No tyle że to jest Bf 109 G-4 :rotfl: , Emile miały zazwyczaj kanciaty kamuflaż, w różnych kolorach w zależności od teatru działań. Akurat tej Czerwonej 7 nie mam zdjęć , ale polecił bym coś takiego: Albo jakaś Kanciatka z Bitwy o Anglię. Proste i przyjemne malowanie coś takiego jak tutaj -> http://pfmrc.pl/viewtopic.php?t=2115 Pozdrawiam
cobra Opublikowano 21 Listopada 2007 Autor Opublikowano 21 Listopada 2007 Też myślałem o malowaniu, jakie pokazujesz w linku o tym modelu redukcyjnym?. Jest po prostu łatwe do wykonania i efektowne. Czy byłbyś w stanie podać numery kolorów (z palety Pactry)? Znalazłem też takie (mam nadzięję, że właściel modelu nie będzie miał nic przeciwko publikacji tego zdjęcia):
meloow Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Witam, też mam tą "bestie" ja latam bez podwozia z tym że zalaminowałem spód modelu od przodu do połowy skrzydeł. Model malowany w całości przezemnie włącznie w oznaczeniami. Wstępnie latałem na silniku GWS 350C i smigle 10x4,7 i tylko można było kręcić kółeczka ale po zmianie silnika wali pionowo w góre jak rakieta Wyposażenie to: silnik: TP TowerPro Bm2408-21 śmigło: 8x6 aku: 3s 1300 i 2s 1320 odb. Dynam 6ch więcej fotosków oraz filmy z lotów tym modelem http://www.model.sck.pl/index.php?akcja=pokazrc&numer_kat=8
Tomek Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Moja 109-ka. Malowana farbami akrylowymi do malowania ścian :shock: Takie miałem początki. :mrgreen:
cobra Opublikowano 21 Listopada 2007 Autor Opublikowano 21 Listopada 2007 Ładnie się prezentuje. Właśnie o takie mniej-więcej odwzorowanie oryginału mi chodzi. Mógłbyś pokazać go od spodu (to pytanie do meloow'a)? Malowany pędzlem też wygląda efektownie, ale to jednak nie to. Aerograf już mam, czekam tylko na kompresor.
meloow Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 to pytanie do mellow'a)? Cobra ! Meloow a nie mellow ;D tu jest fota z dołu na dole niestety tu nie ma oznaczeń model malowany farbami PACTRY i aerografem.
Irek M Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Tomek (cobra) nie znam Nr Pactry ale będzie to wzór RLM 70 i 71 [szwarcgrin i dunkelgrin lub odwrotnie] Takie oznaczenie będzie posiadała buteleczka Pactry. Do tego dochodzi jeszcze kolor szary. EDIT ;Pactra A87 i A88
olson Opublikowano 21 Listopada 2007 Opublikowano 21 Listopada 2007 Też myślałem o malowaniu, jakie pokazujesz w linku o tym modelu redukcyjnym?. Jest po prostu łatwe do wykonania i efektowne. Czy byłbyś w stanie podać numery kolorów (z palety Pactry)? No to jest chyba najprostszy kamuflaż Luftwaffe , a z żółtymi elementami szybkiej identyfikacji prezentuje się bardzo sympatycznie ! Można, i będzie to zgodnie historycznie, pomalować końcówki płatów tylko od góry na żółto, aby model był bardziej widoczny. Kolorystyka to - śmigło - RLM 70 wnętrze (kokpit/wnęki podwozia) - RLM 02 spód/boki (błękit) - RLM 65 kolory kamuflażu od góry RLM 02 i RLM 71 żółty RLM 04 co do wyboru farbek pactry to polecam sobie obejrzeć jakiś katalog. kiedy ja się coś takiego dorobię tyle że w wersji GAS ? Pozdrawiam p.s a może jednak taki "Afrykanski" :jupi:
meloow Opublikowano 22 Listopada 2007 Opublikowano 22 Listopada 2007 Cobra i jak pomalowałeś juz ta twoją 109 ? jestem ciekaw ja Ci wyjdzie
cobra Opublikowano 22 Listopada 2007 Autor Opublikowano 22 Listopada 2007 Niestety jaszcze nie :? . Aerograf już mam, czekam tylko na kompresor. Jak dobrze pójdzie, podzespoły na kompresor będą na początku grudnia. A i niektóre farby muszę dokupić.
cobra Opublikowano 23 Grudnia 2007 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2007 Ostanio znalazłem trochę czasu i (oczywiście uprzednio dokonawszy wszelkich porządków i zakupów świątecznych :mrgreen:) prawie ukończyłem model. Nie obyło się oczywiście bez dania :ass:: przykleiłem odwrotnie gryfy pod kabiną :oops:. Teraz już ich nie oderwę. Ale i tak jestem zadowolony - pierwsza praca aerografem. Efekt mi się podoba, oczywiście jak na powiedzmy ćwierćmakietę. Jeszcze zostało pomalować wydechy, wloty, kołpak i śmigło. W zestawie jest kołpak styropianowy, ale nie mam koncepcji, jak go przymocować. Będzie więc chyba ten spalinowy (trochę za mały) ze zdjęć. Podlaminowałem spód kadłuba i centropłatu oraz końcówki skrzydeł od dołu.
KrzysiekZ Opublikowano 4 Stycznia 2008 Opublikowano 4 Stycznia 2008 ladna:) az by sie cholere chcialo zestrzelic
Tomek Opublikowano 4 Stycznia 2008 Opublikowano 4 Stycznia 2008 Trochę za sterylny , świeci się jak by z myjki wyjechał. widać ,że jeszcze młodzik w walce nie brał udziału . :devil:
kwijatkowski Opublikowano 4 Stycznia 2008 Opublikowano 4 Stycznia 2008 hmm i jak lata? Oblatywalem ten model przed Toba i byla tragedia-pewnie ze wzgledu na te napedy sterow. Piotrkowi nie chcialo sie bawic no i masz co masz
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.