Skocz do zawartości

Silnik do samochodu RC od kosiarki


Kozi
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dziękuję wszystkim za odpowiedź ;)

 

 

Do Pana Marcina:

 

Silnik od mini quada byłby zdecydowanie mocniejszy ,ale czy nie byłby za ciężki ? Bo z tego co się orientuje to cylinder z skrzynią waży 20 kg ,ale zawsze mogę się mylić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan to moj tata, wystarczy Marcin :) nie pamietam dokladnie ale silnik waży ok 5kg. Nie ma w nim zadnej skrzyni biegów, jest tylko szarpanka, sprzęgło i atakująca zębatka ok 3cm srednicy. Mini quada to rozpędza do ok 40km/h

Mam gdzies do tego łańcuch nowy nie śmigany.

Edit moto.allegro.pl/silnik-pocket-bike-50cm-4km-i2891649868.html o tym silniku mowie. Planowałem tez zastosować silnik z pily typu sthil ok 30ccm tylko pozostaje kwestia przeniesienia napędu. Choc łańcuch jakos musi byc napędzany czyli tez jest kolo zębate, pytanie czy łańcuch od mini quada bedzie pasował

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze Marcin ;)

 

Silnik wg. mnie nawet lepszy niż ten od kosiarki ,może trochę cięższy ,lecz wiadomo że wytrzyma amortyzatory lepsze się kupi i będzie ok ^^ A widzę na zdjęciach ,że można spróbować go odchudzić trochę.

 

Jak akurat myślałem ,żeby przeniesienie mocy zrobić na wale tak jak jest w samochodach modelarskich (http://www.sundragos...mann/virus3.jpg jak tutaj)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli chodzi o ten silnik ktory podalem to ciezko bedzie zmienic zębatke na łańcuch na taka do przekładni mechanicznej.

Patrzylem tez na amortyzatory od mini quada, ktos gdzies w sieci stosował takie do modelu pod 30ccm. Ja planowałem zrobic buggy, cos a'la Baja hpi

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł miałeś fajny ,nie rozumiem czemu nie zacząłeś ;)

 

Ja spróbuje może zrobić coś w stylu tego http://www.sundragosa.pl/product_info.php?cPath=5_100&products_id=1948 ,ale najpierw muszę się dowiedzieć jeszcze kilka spraw odnośnie budowy samochodu zdalnie sterowanego ,a jeszcze wcześniej dokończyć kadłub do AirBoat'a ;)

 

Dziękuję Ci za pomoc ,bo zmieniłeś moje patrzenie na budowę owego samochodu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może stoczyć walkę z dostosowaniem silnika od kosiarki/podkaszarki/innego urządzenia na potrzeby samochodu i stracisz przy tym bardzo dużo czasu, wydasz trochę kasy na przystosowanie silnika do tego żeby bezproblemowo przekazywał moc na koła. Mam spore doświadczenie w modelach spalinowych samochodów i w przypadku przeniesienia napędu lepiej stosować sprawdzone rozwiązania niż tracić czas na wymyślanie czegoś od nowa.

 

Jeśli masz zajawkę na model benzynowy to masz dwa rozwiązania:

1. Poszukać czegoś używanego

2. zakupić oryginalny silnik ze sprzęgłem i przekładnią od fabrycznego modelu spalinowego http://www.rcwroblik.pl/silnik+30cm+do+modelu+himoto+1+3a5,57625106,01,i2.html który fabrycznie siedzi w np takim modelu http://www.rcwroblik.pl/model+spalinowy+1+3a5+megap+4wd+petrol+buggy+niebieski,57621088,01,i2.html i oprzeć konstrukcję na bazie niektórych części od tego modelu. Silnik który podlinkowałem to Japońska Fuelia która w wersji z mniejszą pojemnością stosowany jest w modelach HPI

 

Tego typu silniki mają trwałość minimum 100l pod warunkiem stosowania dobrego oleju jak i regularnej wymianie filtra.

 

Mój znajomy na bazie takiego silnika tyle że pojemności 26ccm zbudował model ślizgacza bagiennego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku reanimowałem silnik z podkaszarki CG260, wymieniłem gaźnik na nowy i wszystkie uszczelki. Obecnie jest też szarpanka, ale chcę dokupić i dopasować jakieś rozrusznik. Okazało się, że ludzie już zbudowali kilka "samochodów". Udało mi się nawet znaleźć forum, gdzie ktoś umieścił realcję z budowy. Obecnie sprzedaje aluminiowe ramy i zestaw części do budowy. Na YT sporo filmików jak to fajnie śmiga :) szkoda tylko, że nie mam czasu żeby się tego podjąć, choć marzy mi się od dawna. Póki co szukam odpowiedniego serwa, które pociągnie linkę gazu, a działa to piekielnie ciężko.

 

tak na szybko:

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic581499.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak, już w uproszczeniu podałem, bo serwo będę chciał umieścić blisko gaźnika z jakimś popychaczem jak mówisz. Problem, że ten "dzyndzel" przy gaźniku przesuwa się bardzo ciężko, może da się wymienić sprężynę, muszę rozebrać i zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprężyna tam jest po to zeby linke cofać. Przy zastosowaniu nie bedzie potrzebna bo serwo bedzie otwierać i zamykać przepustnice. Przy napędzie linka, sprężyna zamyka przepustnice, a ciągnąc za linke sie ja otwiera. No chyba ze zastosujesz 2 linki w systemie pull-pull :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

khmmm... no i znów mnie zachęciłeś do podjęcia prac nad projektem :) Nie pamiętam już, ale wydaje mi się, że próbowałem tą sprężynę wyjąć i była d.. blada, bo ona "ustanawia" pozycję w gaźniku, by się odpowiednio zamykał i otwierał. Coś już majstrowałem, coś puściło i przeskoczyło i miałem potem sporo zabawy by silnik zaczął odpalać, dlatego wolałbym tego nie ruszać, tylko zastosować serwo o odpowiedniej sile, ale w tym już jestem cienki i nie wiem co dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mam zajęcie na wieczór, jak założyłem nowy gaźnik, to stary zabrałem ze sobą do UK, by się zapytać mądrzejszych jak to ruszyć aparaturą. Właśnie wygrzebałem z szafki i biorę się za rozbieranie i analizę co da się z tym zrobić. Dzięki za rady, ale to nie mój wątek, poczekajmy co kolega postanowi i zdziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.