Skocz do zawartości

Dron wywiadowczy "MU-HA 7"


Tomas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Lataliscie kiedyś? Radzę się udać do miejscowego aeroklubu i przelecieć się samolotem/balonem/szybowcem i wtedy określić, czego wymagacie.

Motoszybowiec byłby świetnym rozwiązaniem USA likidowała wiele celów dronami budowanymi na bazie motoszybowca np globalhawk. Z tego co wiem doszło nawet do walki mysliwca z dronem, dron odpalił rakietę ale zeostał zestrzelony. Dobry pilot wykręci jeszcze dobrym dronem termikę :D Myślę, że czas lotu 3godziny nie był by czymś trudym do wykonania przy modelu 5m rozpiętości. Wyobraź sobie cichy szybowiec przelatujący bezszelestnie nad sztabem wroga rozlewający 1.5L farby w roli napalmu nad wrogim odziałem :D Przy takim budżecie mozna się też pobawić, w prowadzenie ognia z burty gdzie np motoszybowiec lata po okręgu nad celem i ostrzeliwuje go będąc jednocześnie poza zasięgiem. Drgania spowodowane strzałami prędzej czy później rozwalą gyro w quadzie i spadnie on na ziemię. Masa takiego motoszybowca juz z praktyki musi być spora więc wasze zabawki wejdą tam w ramach balastu który i tak trzeba byłoby tam wsadzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy artykuł i teoria o długich lotach quadcopterem.

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1719368&highlight=maximum+flight+time

 

51minut w powietrzu. Myślę, że jak masz taki spory budżet to coś z tego będzie.

http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=1570880

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Vertigooo - tak, latałem... poza militarnym paintballem lubię też skoki spadochronowe. Także wydaje mi się, że wiemy czego chcemy na polu walki... ;) Bombardowanie nie wchodzi w rachubę, tak jak strzelanie z takiego szybowca. Bombardowanie z tego powodu, iż "splaty" będą praktycznie nie widoczne - mało skuteczne. Strzelanie nie wchodzi w rachubę z tego powodu, iż zasięg skuteczny z broni paintballowej wynosi 60-70 metrów. Zasypywanie gradem kulek też nie wchodzi w grę, gramy w taktyczne rozgrywki - czasem na rozgrywkę wystrzeli się 14 kulek, a innym razem 50 kulek - nie wywalamy bezmyślnie hektolitrów farby ;) Tak więc szybowiec byłby przeznaczony tylko i wyłącznie do zbierania informacji z pola walki.

 

@robertus - też mi się wydaje, że przy naszym budżecie można sporo zdziałać... Kwestia tego, kto by się podjął współpracy przy projekcie. Niestety samemu nie jestem w stanie zbudować czegoś takiego, zielony jestem w tej materii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budżet jest raczej amatorski a chcecie osiągać wyniki profesjonalne.

Zróbcie próby na styropianowym modeliki z kamerą czy aparatem i zobaczcie czy pozyskane zobrazowanie jesteście w stanie interpretować

i podejmować taktyczne decyzje na ich podstawie.

To tylko wydaje się łatwe, chyba, że bawicie się zawsze w tym samym miejscu. ;)

 

Po takich próbach podejmijcie dopiero decyzję czy w ogóle ma sens takie rozpoznanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@armand - Gdybym szukał rozwiązań profesjonalnych, mając odpowiednie zaplecze finansowe - kontaktował bym się z Bumarem ;) Nie zamierzam stosować tu zaawansowanych technik, jak fuzja obrazów czy serwerów zbierających dane drogą satelitarną, tak też myślę, że budżet jakim dysponujemy jest zadowalający i jest się w stanie zrobić coś w miarę dobrego i skutecznego. Poza tym jak trochę zabraknie funduszy do przedsięwzięcia, zawsze można dołożyć.

Gramy w całym kraju, od gór do morza - ale to nie ma znaczenia, ponieważ mając garść informacji zebranych przez taki dron - chociażby takich podstawowych informacji o położeniu przeciwnika, liczebności przeciwnika, improwizowane fortyfikacje itp. - można już sporo zdziałać, trzeba tylko ruszyć głową i pomyśleć. Wg. mnie szkoda tracić funduszy na próby przekonujące, czy coś takiego ma sens... tak biorąc to na logikę.

Zamontowanie termowizji na czymś latającym da nam milowy krok na polu walki, nawet jeśli ta termowizja będzie niskiej klasy - z doświadczenia wiem, że detekcja ciepła na dystansie 140 metrów daje zadowalające wyniki podczas takich rozgrywek - przy naszym budżecie możemy sobie pozwolić na detekcję 300 metrową... Myślę, że nie jest tak źle z tymi naszymi środkami i pomysłem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze masz prawo wydawać swoje fundusze jak chcesz.

Zakładasz, że interpretacja obrazu i jeszcze on-line jest prosta i łatwa jak tylko go pozyskasz. Nie jesteś pierwszy który tak błędnie zakłada.

 

P.S.

Bardziej bym jak już to do firmy z Ożarowa kierował niż do Bumaru, choć nie do końca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@armand - nie zakładam że łatwa jest interpretacja informacji z obrazu. Zdaje sobie sprawę, że aby wykorzystać takie informacje, niezbędna jest doskonała orientacja w terenie, umiejętność czytania map i korzystanie z wyobraźni przestrzennej - nie każdy się do tego nadaje. Mając obraz z kamer, pozycję dronu (personalny lokalizator GPS) naniesioną na mapę topograficzną terenu i wyświetlaną na tablecie/laptopie - myślę, że jest to do ogarnięcia, kwestia wprawy.

 

Aby lepiej zobrazować jak to wszystko wygląda, jaki jest realizm rozgrywek - proszę kilka filmów:

http://www.youtube.com/watch?v=9_i6TUEyJmg

http://vimeo.com/48260780

 

A to są filmy sprzed 2-3 lat... Rozgrywki te są coraz bardziej zaawansowane, tak też zapewne w niedługim czasie drony tego typu zawitają na polu walki. 2-3 lata temu posiadanie noktowizora na rozgrywkach nocnych było czymś "WOW"... teraz to standard. Myśląc o termowizji dzisiaj mówimy "WOW", ale za dwa lata będzie to jak z noktowizorami... Jakiś czas temu nowością było używanie śmigłowców do desantu, dziś to normalka - za to są już przymiarki do skoków spadochronowych dla ludzi przeszkolonych w tym zakresie. Nic nie stoi w miejscu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł pasjonujący i niezwykle odważny, muszę przyznać, że podziwiam ludzi, którzy podejmują się tego typu projektów. ;)

 

http://pfmrc.eu/index.php?/topic/33994-samolot-z-mozliwoscia-pionowego-startu-i-ladowania/page__pid__423045#entry423045

W tym wątku są dwa filmy, z samolotem który możę latać/startować/lądować jak dron. Start pionowy w waszych warunkach wydaje mi się niezbędny, a znowu loty poziome w których ta maszyna wykorzystuje powierzchnie nośną skrzydeł, pozwoliły by na dłuższą pracę na baterii.

Ta konstrukcja może nie jest idealna do zastosowań militarnych, ale po paru modyfikacjach byłaby całkiem ciekawa.

Ja osobiście się w niej zakochałem :wub:

 

Zaczął bym od sprawdzenia jak w warunkach paintballa, sprawdzi się normalne FPV. Mam tu na myśli rozpoznawanie celu i jego położenia...

Kiedyś na mój szybowieć wrzuciłem telefon z kamerą HD i latałem nad moją miejscowością. Okolica była mi bardzo znana, w końcu mieszkam tu całe życie, ale uwierz mi, że z powietrza miałem problemy z rozpoznaniem niektórych miejsc. Mówie tu o najbliższej okolicy.

życze powodzenia !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wiejski - samolot z pionowym startem, bardzo ciekawa opcja… ale myślę że prędzej bym zastosował coś takiego w modelu drona latającego nad polem walki tylko z kamerą termowizyjną - taki model musiał by być dość sporych rozmiarów, a przenoszenie go w terenie byłoby kłopotliwe. Choć to kwestia dyskusyjna, trzeba to wszystko "obliczyć" i porównać ;) Za to sztab plutonu może go z powodzeniem używać, a dzięki niemu wydawać koordynaty dla zespołów bojowych. W przyszłości, gdy zaczniemy projekt nad modelem typowo obserwacyjnym, z pewnością taką opcję przemyślimy, bo jest bardzo dobra :) dzięki za pomysł!

 

Co do orientacji w terenie z lotu ptaka - z tym nie mam problemów ,jak dużo ludzi grających w mil-simowe rozgrywki, gdzie trzeba pracować z mapą w górze jak i na dole ;) Także nie martwię się o tą kwestię…

 

Przemyślę kupno najprostszego modelu z kamerką do przetestowania, coś budżetowego. Byleby to budżetowe rozwiązanie mnie nie zniechęciło - byłoby szkoda, bo zapewne inwestując konkretniejszą sumę w drona można polepszyć wyniki jego pracy, i będą daleko do przodu od budżetowego rozwiązania… ;)

 

@Wojtass_nt - no cóż… nie chciał bym się bawić z ostrą amunicją. Trochę niebezpieczne ;) Ale i tu są niezłe siniaki, takie kolorowe jak tęcza ;) to mi wystarczy… Bezpieczeństwo przede wszystkim. A "reszta" realizmu? Repliki bronii, granaty, miny, granatniki, demobil, of-road, desant wodny/powietrzny, wyszukane scenariusze (często oparte na faktach), pełne umundurowania (obowiązkowe) itd.. Wystarczy się przejechać na taką imprezę, i zobaczyć jak to jest ;) niektóre drużyny reprezentują niezły poziom, przechodzą szkolenia na "farmach" przez ludzi którzy szkolą jednostki specjalne - nie to nie żart, są tacy ludzie w PL, maniacy :) Ale nie o tym chciałem porozmawiać, rozmowa odbiegła nieco od tematu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po długich przemyśleniach, posegregowałem wszystkie założenia i plany związane z budową dronu jak i jego przeznaczeniem. Tak też streściłem jego główne cechy w krótkim opisie - są to oczywiście tylko założenia.

 

Dron wielozadaniowy typu "MU - HA".

 

1. Konstrukcja

Dron musi być mobilny, a jego złożenie w terenie przebiegać sprawnie i szybko. Jego wielkość optymalnie mała, tak aby trzech ludzi było w stanie przenosić cały zestaw w odpowiednich plecakach do tego skonstruowanych, gdzie wymiary każdego wynoszą 50 cm szerokości, 70 cm wysokości i 35 grubości. Tak więc konstrukcja musi się składać z trzech elementów - zakładam, że to będzie konstrukcja typu "quadrocopter". "MU - HA" z założenia ma przenosić podczepiane moduły do 1,5 - 2 kg, a każdy moduł miał swe specjalne zastosowanie. Zasilanie modułu wraz z systemem sterowania oraz podzespołami modułu musi być w jednej części - konstrukcja zwarta. Sterowanie modułami musi stanowić oddzielny system, który będzie kierowany przez drugą osobę. Przewiduje się trzy moduły:

- moduł z chwytakiem do przenoszenia ładunków

- moduł z kamerą termowizyjną

- moduł z karabinkiem paintballowym

(w przyszłości rozbudowanie projektu o inne moduły)

Moduły jak i cała konstrukcja musi być wodoodporna, gdyż dron będzie użytkowany w różnych warunkach pogodowych. Również odporność na niskie temperatury odgrywa ważną rolę, gdyż przewidziane jest użytkowanie go w wszystkich porach roku.

 

2. Elektronika, zasilanie oraz sterowanie

Dążąc do skuteczności dronu, czas jego pracy chciałbym optymalnie wydłużyć - tyle, na ile to możliwe. Sama wymiana baterii/akumulatorów musi przebiegać sprawnie i szybko - musi być łatwy dostęp do źródła zasilania.

Sterowanie modelem powinno być możliwie łatwe i sprawne dla operatora. Myślę tu o rozwiązaniach, takich jak "Intelligent Orientation Control", wraz z stabilizatorem lotu, barometrem i autopilotem umożliwiającym autopowrót do punktu startowego przy wyjściu z zasięgu kontroli, a także gdy poziom źródła energii zagraża powrotowi do bazy.

Zasięg dronu - myślę tu o przelotach około 1,5 - 2 km w terenach zalesionych (nad lasem) jak i zurbanizowanych, nie wykluczając przy tym stosowania dodatkowych anten, które będą mogły być przytwierdzone np. na szczycie drzewa bądź do plecaka operatora dronu.

Dron musiałby zostać wyposażony w personalny lokalizator GPS, dzięki któremu na tablecie/monitorze laptopa będzie możliwe zorientowanie, w którym jest miejscu.

 

3. Wideo oraz komunikacja

Aby sterowanie dronem było sprawne i skuteczne, musi zostać on wyposażony w kamerę RGB oraz noktowizor, gdyż użytkowany będzie za dnia jak i nocy. Ważne jest, aby istniała możliwość wyboru źródła obrazu wyświetlanego na dobrej jakości goglach wideo bądź wyświetlaczu obok panelu sterowania. Sam montaż kamer - na sztywno, pod osłoną wodoodporną, wraz z eliminacją drgań i zakłóceń.

 

Kwestia modułu z kamerą termowizyjną - myślę tu o rozwiązaniach, jakie daje gimbal - chodzi o stabilizację kamery podczas przelotów. Sterowanie kamerą osobne, tak jak wysyłka obrazu na osobny wyświetlacz. Tak jak wspominałem, wszystko musiałoby znajdować się w module (konstrukcja zwarta, jednoczęściowa) Sama wysyłka obrazu musi być możliwa na odległość zasięgu pracy dronu - tu również ważna jest eliminacja drgań i zakłóceń.

 

 

Projekt podzieliłem na cztery "sektory":

 

sektor pierwszy - konstrukcja dronu, konstrukcja modułów

sektor drugi - elektronika, zasilanie, sterowanie dronem

sektor trzeci - wideo komunikacja

sektor czwarty - ewentualne programowanie

 

Jeśli ktoś z forum czuje się na siłach, miałby ochotę do współpracy w danym "sektorze" (zaznaczę po raz kolejny - nie za darmo) to zapraszam na priv :)

Gdy uda się zebrać odpowiednich ludzi, znających się na rzeczy oraz chętnych do dalszej współpracy przewidujemy zbudowanie kolejnych dronów:

 

ME - VA; dron (szybowiec/samolot) wywiadowczy

MU - Ł; dron (pojazd/amfibia) wielozadaniowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szpachla - śmigłowiec też ciekawa opcja, w sensie konstrukcja. Widać, że taka maszynka jest w stanie przenosić sporo wyposażenia...

Taki, jaki jest na filmiku by się przydał ;) kilka przeróbek i w teren... ;)

 

@bzik4 - gdybyś mógł już coś zdradzić w niedalekiej przyszłości, byłbym wdzięczny za jakieś info :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.