Skocz do zawartości

Projekt " FOLDING 100"


Maciek82

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Przedstawiam pomysł oraz wstępne rysunki dzielonego modelu o rozp. 254cm. Sam pomysł wyniknął z bezpośredniej potrzeby transportu modelu w jak najbardziej kompaktowej formie, bez konieczności używania w tym celu samochodu na pobliskie miejsce do latania czy możliwość spakowania sprzętu do małego plecaka i przejażdzka na rowerze w poszukiwaniu odpowiedniego zbocza w rejonach górzystych. Po poprostu coś na niedzielny wypad nie zatruwając środowiska :-)

 

do rzeczy. Choć sam pomysł wydaje sie prosty to projekt wymaga sporo przemyśleń konstrukcyjnych po za samymi właściwościami lotnymi przedewszystkim konieczna odpowiednia wytrzymałośc w miejscach newralgicznych - łączeniach.

W fazie projektowania wygląda na to że jest to do zrobienia choc jestem bardziej praktykiem niz teoretykiem, wszystko okaże sie po odpowiednich testach.

Ze względu na dostęp do odpowiednich obrabiarek jak i materiałów (pomału powstaje mini fabryczka model makiet szybowców w skali od 1/3 całolaminatowych - o tym juzwspominałem kilka lat temu na forum podczas pierwszych przygotowań - niebawem powiem coś więcej na ten temat) i troche czasu w nocy,temat postaram się rozwinąc.

Założenia ogólne:

- model całolaminatowy , wytrzymały i dobrze latający - choc to pojęcia względne

-całosc po zdemontowaniu ma mieścic się w plecaku (być może takowy tez przygotuje) o dł ok. 70cm

-wystarczająco miejsca w części dziobowej na ewentualna elektryfikację np. na tańszych napędach outrunner

-w przypadku uszkodzenia , mozliwość wymiany np. tylko części przedniej kadłuba a więc tansza naprawa

-kadłub dzielony na dwie części, płat na cztery jednakowej dł. odcinki, statecznik poziomy płytowy - rozsuwany

-mozliwośc dociązenia bagnetu podobnie jak w modelach klasy F3F

-tylko w przypadku udanego modelu co okaże sie niewcześniej niz za dwa miesiącewprowadzenie do produkcji

 

Podstawowe parametry

-rozpiętosć 254cm

-wznios podwójny 1,5szt do 2,5st.

-długośc 125cm

-profil płata MH32 lub HN-785 (w fazie testów programowych)

-statecznik poziomy NACA63A008

-klapy , lotki

-płat laminowany stopniowo z przekładka herex 2mm

-bagnet węglowy o przkroju prostokątnym i nadanym kącie, łącznik prawdopodobnie okręgłe

-dzwigary węglowe, stopniowane - raczej na podstawie doświadczeń niz teorii z programów do wyliczeń aeroelastyki

-serwa - wysokosc i kierunek umieszczone wzdłuż, w miejscu łaczenia połówek kadłuba w odpowiednio uformowanej części ogonowej i całosć wsówana na zakładkę oraz blokowane srubą z częścią dziobową. Taki sposób pozwoli na stosunkowo bliską odległość między serwem a częscią ruchomą statecznika , usztywni kadłub nie nadając mu przy tym zbyt duzej wagi jak ma to miejsce w przypadku serw umieszczonych na ogonie i wyeliminowanie długich bowdenów koniecznych przy serwach zamocowanych w części przedniej kadłuba.

 

Katy zaklinowania, natarcia, współczyniki statecznosci, powierzchnie nosna , wagę oraz utwierdzenie sie w odpowiednich profilach podam po zabawach zoprogramowaniem.

Model nie ma byc zawodniczy ale ma fajnie latac, byc przy tym odporny na rózne warunki jak i łatwo demontowalny i lekki z mozliwościa dowazenia :-)

No nic. Prace trwają w między czasie walki z projektem Diany - wieczorem wrzucę kilka rysunków z projektu 3D.

 

Na szybko zarys jeszcze bez statecznika poziomego, lini łączeń i elementów uchylnych - co o tym myslicie?

d998fb21b2086d6dmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

... i przygotuj z tyłu miejsce na serwa od głębokości i kierunku.

Bo dzielenia popychacza, to jakoś "nie widzę".

-serwa - wysokosc i kierunek umieszczone wzdłuż, w miejscu łaczenia połówek kadłuba w odpowiednio uformowanej części ogonowej i całosć wsówana na zakładkę oraz blokowane srubą z częścią dziobową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bomba. Obrys i kadłuba, i skrzydeł po prostu kosmiczny. I jeszcze jak mówisz, że dysponujesz porządną technologią, to tylko czekać na efekty. Rozumiem, że nie poprzestaniesz na jednej sztuce tylko dla siebie? W sumie to pytanie retoryczne :). Będę się bacznie przyglądał bo na pewno wyjdzie niezłe cacuszko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Z punktu widzenia zawodnika F3F mogę powiedzieć ,że twoje założenia dyskwalifikują model jako zawodniczy więc o F3F można zapomnieć ,chyba że zmienisz kilka założeń na wstępie . Dzielenia kadłuba odpada , serwa w ogonie też , dzielenie skrzydła na 4 też odpada , profil skrzydła całkowita klapa wolny i oporny . Nie chcę abyś odebrał to jako negowanie pomysły ale tu się nie da kompaktowo rozwiązać wszystkich problemów . Wybory są więc dwa model do F3F lub model do rekreacyjnego latania na zboczu .

Zakładając że od statecznika do środka ciężkości będziesz miał 70cm a od środka ciężkości do noska 35 cm dwa serwa w stateczniku (2*20g) dają konieczność dołożenia do noska 80g ołowiu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega założył że ma to być model do rekreacji ;)

Ciekawa idea, niestety jako model rekreacyjny musi być low budget, a przy takiej technologii i przeznaczeniu na ciężkie warunki zbocza - może być ciężko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając że od statecznika do środka ciężkości będziesz miał 70cm a od środka ciężkości do noska 35 cm dwa serwa w stateczniku (2*20g) dają konieczność dołożenia do noska 80g ołowiu !

-serwa - wysokosc i kierunek umieszczone wzdłuż, w miejscu łaczenia połówek kadłuba w odpowiednio uformowanej części ogonowej i całosć wsówana na zakładkę oraz blokowane srubą z częścią dziobową.

Powtórzę drugi raz, a co.

Nie myślałem, że aż tak nie chce się niektórym czytać zanim skrytykują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Połówki kadłuba ? Jak to rozumieć ? Przód i tył czy lewa i prawa połówa ? . Bardzo proszę nie mylić F3F z rekreacją i nie pisać model do F3F bo to sport i jedna z klas wyczynowych. Bardziej trafionym określeniem będzie model rekreacyjny do latania na zboczu i w terenie płaskim. Jeszcze 10 lat temu była szansa na zaistnienie w tej klasie modelem konstrukcyjnym , jednak obecnie na zawodach nie spotyka się modeli konstrukcyjnych . 99,9% to laminaty i to z węgla o wysokim module . Ciężko jest zrobić coś taniego co wytrzyma sposób latania i zabiegi stosowane w F3F . Można sobie wyobrazić że do 3m modelu o masie 2200g wkłada się balast o takiej samej masie zbliżając się do masy 5000g i obciążenia powierzchni nośnej 75g/dm^2 Zanim więc nazwiemy jakąś twórczość modelem F3F może warto obejrzeć kilka filmów o tej klasie i się dobrze zastanowić ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połówki kadłuba ? Jak to rozumieć ? Przód i tył czy lewa i prawa połówa ? .

Z reszty tekstu z pierwszego postu można wywnioskować, że kadłub będzie dzielony do transportu. Więc raczej nie wzdłuż.

 

Bardzo proszę nie mylić F3F z rekreacją i nie pisać model do F3F bo to sport i jedna z klas wyczynowych.(...)Zanim więc nazwiemy jakąś twórczość modelem F3F może warto obejrzeć kilka filmów o tej klasie i się dobrze zastanowić ...

 

Panie Kamilu, ja i inni forumowicze bardzo się cieszymy, że jest Pan zawodowcem i może obcować z tą kosmiczną i drogą technologią.

Jak dotąd jednak nikt nie nazwał tego modelu modelem klasy F3F, może dlatego, że nim nie jest i nawet nie zamierza takiego przypominać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Połówki kadłuba ? Jak to rozumieć ? Przód i tył czy lewa i prawa połówa ? . Bardzo proszę nie mylić F3F z rekreacją i nie pisać model do F3F bo to sport i jedna z klas wyczynowych....

Czasem jednak warto poświęcić chwilę czasu i przeczytać post ze zrozumieniem zanim się nań odpowie bez ładu i składu.

Typowe zobrazowanie powiedzenia "Dziad o gruszce baba o pietruszce"

 

Pozdrawiam

 

Kojani

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemek, Arek no przecież najwazniejszy jest WYCZYN! Sorry, ale nie mogłem się powstrzymać. Kamil wybacz , cenię Cię jako człowieka z dużym doświadczeniem modelarskim ale sposób przekazywania wiedzy i dyskusji pozostawię bez komentarza. Przeczytaj, tak jak radzą koledzy cały temat raz jeszcze i wyciągnij wnioski z całości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak słusznie większość użytkowników zauważyła , jedynym podobnym elementem, wykorzystywanym także w zawodniczej klasie F3F jaki podałem w opisie będzie możliwośc dociążenia bagnetu modelu.Technologia produkcji wysokowytrzymałościowych kompozytów jak i wymogi konsrukcyjne stawiane dla modelu F3F są mi znane i chociaż wiedze zdobywa sie przez całe życie to niezwykle konstruktywne pouczenia odnośnie wymienionej klasy, kierowane przez kolegę "Kamyczek_RC" w moim kierunku nie mają związku z tematem. Ogólne założenia zostały wymienione, wynikające z bezpośredniej potrzeby ich zastosowania w praktyce i do ich osiągnięcia zmierza projekt. Jako że model ten będzie (o ile wypadnie pozytywnie w testach) produkowany jako drugorzędny ponieważ głównie swój czas poświęcam na produkcje nie związana z modelarstwem a w między czasie (właściwie w porach nocnych) skupiam sie też na opracowywaniu projektów i obróbce prolabu dla szd-56-2, Ask-21, szd-50-3 , vso-10 oraz DG1000 w skali 1/3 to mimo całej tej kosmicznej technolgii jest spora szansa na uzyskanie ceny detalicznej osiągalnej dla przeciętnego rowerzysty czy piechura górskiego lubiącego loty modelem w różnych warunkach.Co do szczegółów konstrukcji,dokładniejszych rysunków i jesli będzie zainteresowanie to także z etapów produkcji prototypu będę wrzucał w temacie w miare możliwosci.Statecznik pionowy według obliczen będzie spęłniał poprawnie swoja funkcję. Perspektywa powyższego rysunku być może oddaje inne wrażenie.Podam współczynniki stateczności jak i rysunek mejsca dzielenia kadłuba wraz z półka pod serwomechanizmy - we wtorek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Kamyczek_RC

Bardzo wasz proszę o zrozumienie , nie neguję rozwiązań kolegi a jedynie ich przydatność w wyczynowym F3F . Trzeba tylko zrozumieć , że model w obecnej formie będzie się nadawał do rekreacyjnego latania na zboczu , jednak nie będzie przydatny do zawodniczego sportu w którym nie ma miejsca na kompromisy . Pozostańmy więc przy bezpiecznym stwierdzeniu ambitna konstrukcja amatorska do lotów w zróżnicowanych warunkach i terenie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... nie neguję rozwiązań kolegi a jedynie ich przydatność w wyczynowym F3F .

Pozostańmy więc przy bezpiecznym stwierdzeniu ambitna konstrukcja amatorska do lotów w zróżnicowanych warunkach i terenie .

Kamil ten tekst można wpasować do każdego wątku dotyczącego projektu budowy jakiegokolwiek modelu. :D:P

 

Pomysł fajny, wizualizacja ładna, kibicuje jak amator rekreacji i latania na żaglu, aby skończyło się to ulotnieniem modelu zgodnie z przyjętymi założeniami. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo wasz proszę o zrozumienie , nie neguję rozwiązań kolegi a jedynie ich przydatność w wyczynowym F3F . Trzeba tylko zrozumieć , że model w obecnej formie będzie się nadawał do rekreacyjnego latania na zboczu , jednak nie będzie przydatny do zawodniczego sportu w którym nie ma miejsca na kompromisy . Pozostańmy więc przy bezpiecznym stwierdzeniu ambitna konstrukcja amatorska do lotów w zróżnicowanych warunkach i terenie .

 

Przecież tylko ty piszesz w tym wątku o wyczynowym F3F... Nikt nie ma zamiaru katować tej konstrukcji. A że jest to model do amatorskiego latania autor napisał w pierwszym poście, którego chyba nie czytałeś...

 

A tak swoją drogą to czekam na rozwój projektu bo fajnie się zapowiada :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt pomału ewoluuje.Staram się doprowadzić całość do jak najbardziej użytecznej formy.Przyznam , że ze stworzeniem projektu modelu od podstaw spełniajacego ustalone warunki jest więcej pracy niż z przygotowaniem ogólnego projektu pół makiety szybowca według dokumentacji. Jednym z założeń jest także możliwość zastosowania w miarę tanich i mocnych serw ogonowych oraz miejsce w kadłubie dla dużej pojemnosci pakietu napędowego w przypadku elektryfikacji tak by nie trzeba było ze sobą brać ładowarki a nacieszyć się długim lotem. Spróbowałem zatem troszkę przeprojektować kadłub jak i powiększyć całość proporcjonalnie do rozpiętości 280cm.W konstrukcji będzie to miało swoje plusy i minusy (całość będzie wymagała wówczas trochę większego plecaka-80cm ale też więcej materiału i pracy). W takiej wersji przygotowałem miejsce pod serwa HS77BB lub GWSQI080-500MG nisko profilowe dla kierunku i wysokości.Profil płata zostaje MH32 - dobry zarówno dla elektryka jak i do lotów zboczowych z wykorzystaniem klap.

Wrzucam kilka rysunków z modyfikacji. Reszty jak obiecałem już dzisiaj nie zdążę bo doszły inne zajęcia ale obiecuję że bedę kontynuował.

24f89382fb9c2d93med.jpg

617823869216728dmed.jpg

5931bb8d66034203med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Projekt okazał się dość skomplikowany ale już został prawie ukończony.Zostało dobrać odpowiednią powierzchnie wychyleń i kąty części sterujących.

Poniżej zamieszczam tabelkę z wiliczeniami programu podstawowych parametrów dla wagi modelu 2500g.

a4fcfef6db8c16c5m.jpg

rozpiętość całkowita 2800mm

pow.płata 54,4dm2

pow. stat. poz 6,75 dm2

przewidywana waga 2 - 3,5kg

obciążenie pow. przy 2500g - 45g/dm2

profil MH32 - klapy 22%

stat. poz - NA64A0008

stat. pionowy NA63009 mod.

wznios 1,5 - 2,5"

kąt nat.. 1,5" , względem sat poziomego przy 0" - płytowy (zaklinowania -zakres regulacji)

Model przewidziany pod napęd - srednica czoła mocowania silnika do 38mm , kołpak 40mm

skłon silnika wstępnie ustawiony n -2" , wykłon będzie doszlifowany po rozformowaniu

 

 

 

7bbf48cd4dc28c84med.jpg

 

f845dcf59dd75bfamed.jpg

 

f8d3609dec9606b3med.jpg

 

Poniżej przedstawiam schemat łączenia poszczególnych zespołów

Połówki kadłuba nasuwane na siebie w dopasowane miejsce a następnie dokręcane śrubą od środka (śruba przechodzi przez wlaminowaną wręgę wewnątrz przedniej części kadłuba łącząc dociskając zarazem czołową powierzchnie wylaminowanej półki pod serwa - wygodne dojście i zarazem bardzo dużo miejsca

Połówki centropłata łączone bagnetem węglowym o przekroju 15/25mm (komorowy lub wypełnienie piankowe)

Mocowanie do kadłuba - w tylnej części pręty węglowe ustalające 4mm , od przodu dwie sruby mocujące w specjalnie ukształtowanej powierzchni. Całość po złączeniu i przykryciu kabinką węglową pozostawia jedynie w miejscach łączenia linie - sruby są wówczas niewidoczne.

 

1d6a6608ed0ab392med.jpg

 

fde9eacc07dfa369med.jpg

 

i tu prośba do moderatorów o przesunięcie tematu do działu motoszybowców jako że priorytetem projektu jest jednak wersja elektro. Prawdopodbie powstaną też inne wersje projektu.

Obecnie frezowane są kopyta form modelu, a jako ze jest ich kilkanaście to troszkę trzeba jeszcze poczekać na gotowy produkt. Konstrukcja ze względu na dzielenie jest dość innowacyjna i wymaga troche przemysleń konstrukcyjnych stąd opóznienie w relacji.

piniżej zdjęcia w pełnej rozdzielczości:

62744ee509862ef1m.jpg

fff2dc22b7038023m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.