Skocz do zawartości

Cyfrowe serwa Corona DS-939MG - Moja opinia, spostrzeżenia oraz kilka pytań


Lajto87
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj doszły do mnie "na spróbowanie" 2 nowe serwa corony DS-939MG.

Na wstępie dodam że są to moje pierwsze Digitalne serwa, dotychczas latałem głównie na serwach Tower Pro MG90S.

Serwa przyszły ładnie zapakowane w całkiem estetyczne pudełeczka, wraz z kompletem orczyków.

Pierwsze co rzuciło mi się w oczy jest wykonanie, które wypada całkiem przyzwoicie. Dużym plusem dla mnie jest wcięcie w obudowie, przez co kabel ( patrząc od boku na serwo) nie wychodzi poza obrys obudowy. Likwiduje to potrzebę nacinania rowka na kabel w miejscu mocowania.

Jeżeli mowa o kablach...

wydają się być bardziej "plastikowe". Jak na razie nie daje im za dużych szans, mam wrażenie ze po czasie zaczną pękać... zobaczymy. Również wtyczki (złącza) wydają się być większe, ciaśniejsze i po prostu nieco krzywe (bo są ....).

Kabel jest nieco grubszy niż w wspomnianym wcześniej towerku bo to w końcu serwa cyfrowe, które pobierają dużo więcej prądu.

No właśnie skoro dużo więcej prądu to ile?

 

Już po pierwszym podłączeniu zauważyłem, że serwa Corony mocno sieją i zakłócają dość mocno (nawet bardzo mocno) Towerki, bo te obracają się o 180 stopni, drgają i wracają do neutrum, czyli w skrócie nie nadają się to wspólnej pracy na jednym pokładzie:D.

Między sobą serwa corony nie zakłócają sie, działają prawidłowo.

 

Wykonałem pomiary przy napięciu 5,8V które uzyskałem po podpięciu impulsowego bec'a Dualskiego VR-3. (Serwa testowałem po parę sztuk, uśredniając wyniki które nie za dużo się od siebie różniły)

 

 

Zablokowane pobierają :

Tower Pro - 1.1A, od razu zaczyna spadać, zatrzymuje się przy około 0.9A-1A

Corona - 0,84A

 

Przy gwałtownych, nieregularnych ruchach drążka oraz stawiająć duży opór serwu ( dosłownie ściskając serwo i orczyk w ręce :) )

Tower Pro - Skacze do aż 1,2A

Corona - 0.43A

 

Symulując "średnie obciążenie"

Tower Pro - 0.4A - 0.5A

Corona 0.3A

 

Ciekawym zjawiskiem dla mnie jest zauważalny spadek napięcia. Mimo że pobór przez serwa cyfrowe jest mniejszy, napiecie spada z 5.8V do poniżej 4.9V (w tym momencie aparatura w której jest ustawiony próg napięciowy zaczyna pikać)

Przy Towerkach spadek napiecia to max 0.2V :blink:

Uczucia mam bardzo mieszane. Boję się, że przy większej ilości serw i nagłym obciążeniu wyloguje mi się odbiornik w locie.

 

Poza tym serwo Corony, mimo że w specyfikacji wolniejsze, daje radę dogonić towerka, który przejeżdża neutrum, i prawie razem spotykają się na mecie, za to jest BARDZO mocne :D

 

Znowu rodzi się pytanie ile :)

No to jedziemy

 

Przy dźwigni tej samej długości około 1.3-1,5cm od osi, przy napięciu 5,8V (pod uwagę należy wziąć już na starcie przegraną pozycję serwa tower pro ponieważ jest on słabszy, ale za to "szybszy" poza tym są to serwa najbardziej zbliżone osiągami jakie posiadam.

Tutaj wyniki może nie za bardzo trzymają się danych producenta, ale serwa zostały przetestowane w takich samych warunkach.

 

Tower pro- 2300g

Corona- 3500g

 

 

Inne spostrzeżenia? - maksymalne standardowe wychylenia Corony są zauważalnie większe niż w przypadku konkurenta.

 

Przy okazji dodam, że optima Lite 6 (bez podłączonych jakichkolwiek serw/urządzeń) pobiera około 82mA(producent podaje około 190mA), za to gdy wyłączymy aparaturę pobór wzrasta do 116mA, po ponownym nawiązaniu połączenia pobór wraca do 82mA.

 

BEC Dualskiego VR-3 pobiera 12.9mA bez obciążenia (przy pakiecie 3s)

 

I to tyle. Czekam na Wasze zdanie, spostrzeżenia odnośnie serw cyfrowych różnych firm, najlepiej własnych :D

Jak na razie bardzo mnie ciekawi tajemniczy spadek napięcia, przy "niby" mniejszym poborze prądu.

 

Jeżeli ktoś będzie miał jakiś pomysł na bardziej wiarygodne przetestowanie serw z chęcią przeprowadzę jeszcze parę testów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam kolego Lajto87!bardzo podobał mi się twój test serw,już dawno nie było czegoś takiego.mógłbyś jeszcze napisać końcowe wnioski i jak według Ciebie ostatecznie wypadają te serwa.jak wygląda sprawa centrowania,no i czy w ogóle warto je kupić?

mój podziw budzi fakt iż mając 15 lat zrobiłeś naprawdę ciekawy i miarodajny test serw.

 

jakiego miernika używałeś do pomiaru natężenia i poboru prądu?

 

pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że właśnie urządzenie pomiarowe ciut zawiodło przy pomiarach.

Spadek napięcia na zasilaniu jak najbardziej wskazuje na większe zużycie prądu. Jednak aby je dokładnie zmierzyć trzeba patrzeć na impulsy prądu a nie na jego uśrednioną wartość. A multimetry niestety pokazują tylko to drugie (też nie do końca ale nie ma co zagłębiać się w szczegóły).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Serwa Corony są nieco mniejsze i cięższe od TP MG90S (nie mam dokładnej wagi aby sprawdzić o ile)

 

@andrzej351

Dziękuję :) Oba serwa zostały już przetestowane w locie i model na serwach Corony reagował wolniej, jakby z "opóźnieniem" bo są jakby nie patrzeć wolniejsze ( dlatego zastosuje szybsze - 929MG i jak tylko będę mógł to również przetestuje :D ).

 

Ogólnie- nie mam większych zastrzeżeń do serw Corony, są lepiej wykonane niż testowane Towerki oraz mają całkiem dobre osiągi (problemy z zakłóceniami rozwiązane pierścieniem ferrytowym przy wtyczce).

Więcej będę mógł powiedzieć po jakimś czasie użytkowania, na razie serwa zapowiadają się obiecująco, dlatego moim zdaniem warto.

 

Serwa testowałem za pomocą miernika UNI-T UT33D oraz sensoru napięcia Hiteca .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

Serwa Corony są nieco mniejsze i cięższe od TP MG90S (nie mam dokładnej wagi aby sprawdzić o ile)

 

Wystarczy sprawdzić:

 

mg90s 13,4g

939mg 12,5g

929mg 12,5g

 

Które są w końcu cięższe ?

 

Dziękuję :) Oba serwa zostały już przetestowane w locie i model na serwach Corony reagował wolniej, jakby z "opóźnieniem" bo są jakby nie patrzeć wolniejsze ( dlatego zastosuje szybsze - 929MG i jak tylko będę mógł to również przetestuje :D ).

 

mg90s 0,10s

939mg 0,14s

929mg 0,12s

 

Nie wiem na jakim modelu to mierzyłeś, ale wątpię, abyś zobaczył jakąkolwiek różnice oprócz autosugestii.

 

 

Pomiar poboru prądu i spadku napięcia pozostawię bez komentarza.

 

 

Duży + dla Ciebie, że nie spędzasz czasu przed TV, albo na klatce schodowej.

Miłego dnia. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Wystarczy sprawdzić:

 

mg90s 13,4g

939mg 12,5g

929mg 12,5g

 

Które są w końcu cięższe ?

 

 

 

mg90s 0,10s

939mg 0,14s

929mg 0,12s

 

Nie wiem na jakim modelu to mierzyłeś, ale wątpię, abyś zobaczył jakąkolwiek różnice oprócz autosugestii.

 

 

Pomiar poboru prądu i spadku napięcia pozostawię bez komentarza.

 

 

Duży + dla Ciebie, że nie spędzasz czasu przed TV, albo na klatce schodowej.

Miłego dnia. Pozdrawiam.

Idąc takim tokiem rozumowania i ślepo wierząc danym producenta życzę miłego oglądania reklam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

Idąc takim tokiem rozumowania i ślepo wierząc danym producenta życzę miłego oglądania reklam:)

 

Rozszyfrowałeś mnie, nie ma co :) .

 

Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już waga która ma dokładność do 1 grama pokazuje 14-15 gram przy Coronie, 13-14g przy TP MG-90S i 11-12g dla TP sg90

Chyba że to "taka" waga, dlatego nie chciałem się wypowiadać.

Proponuję zważyć swoje serwa i samemu się przekonać oraz napisać co wyszło ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość a7498787

Już waga która ma dokładność do 1 grama pokazuje 14-15 gram przy Coronie, 13-14g przy TP MG-90S i 11-12g dla TP sg90

Chyba że to "taka" waga, dlatego nie chciałem się wypowiadać.

Proponuję zważyć swoje serwa i samemu się przekonać oraz napisać co wyszło ;)

 

 

939mg według domowej wagi waży 14g z wtyczką i orczykiem bez śrubki mocującej, bo tej nie chciało mi się szukać.

 

Serwa pracują naprawdę dobrze cicho i pewnie.

Nie mam zastrzeżeń. W porównaniu do 928BB jest jak "niebo a ziemia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składa się, że mam te serwa w spalinowej delcie. Model z depronu, rozpiętość 1 metr, silnik 4cm. Model rakieta. Oblatywałem ze serwami tower pro mg90s, obecnie są owe corony. Serwa mocno sieją. plastikowe serwo od gazu dostawało padaczki. Poradziłem sobie z tym nawijając 3 zwoje kabla na pierścieniu ferrytowym, teraz inne serwa nawet nie drgną. Z ciekawości zrobiłem taki sam test, aby zobaczyć czy prędkość serw ma wpływ na lot. Różnica jest i rzekłbym, że nawet duża. Rozpędzając się do maksimum (około 90-110 km/h) i robiąc ścianę, delta z coronami robiła ją nieco wolniej i nie tak majestatycznie jak z towerami. Podobnie było przy kwadratowej pętli. Po prostu wykonywała ten obrót nieco wolniej. Nie mniej jednak, pragnę podkreślić jakość wykonania tych serw. Ich moc,centrowanie i luzy są na bardzo wysokim poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.