Barlu Opublikowano 5 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Stycznia 2008 Czyli jeszcze łatwiej... Zobaczę. Może ojciec ma w garażu aceton. Jak nie to jeśli będzie tani to kupię jak nie to spróbuję z żelazkiem:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wieczu Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 zamiast acetonu kup zmywacz do paznokci tak samo dziala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kbr1 Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Acetonu ci nie sprzedadzom (niewiem czemu) mi nie chcieli sprzedać kazali coś wypełńać a że niemam ukońconych 18 lat to nie mogłem tego kupić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
swirus Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Acetonu ci nie sprzedadzom (niewiem czemu) mi nie chcieli sprzedać kazali coś wypełńać a że niemam ukońconych 18 lat to nie mogłem tego kupić Bo go używają do produkcji narkotyków Ale aceton techniczny jest np. zwykle dostępny w sklepach z artykułami malarskimi i budowlanymi. Bo jak mówiłem oryginalne materiały będę prawdopodobnie za ciężkie a to że balsa i sklejka to wiem... Czemu ? Plany powinny nadawać się bez przerabiania ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
meteor Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 wczoraj kupowałem rozpuszczalnik acetonowy, bezproblemowo w sklepie z farbami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomekW Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ja używałem żony zmywacza do paznokci, ale teraz mam gorzej bo używa bezacetonowy (bo ponoć zdrowszy dla paznokci - ale za to zupełnie nie przydatny modelarsko :twisted: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ooo... To już mam załatwiony aceton (chyba). Posiadam coś takiego jak siostra :evil: Przynajmniej raz się przyda:D No właśnie chyba nie będzie wymagane przerabianie jednak... Mam tylko jeden problem... Plany są po angielsku w całości i wszystkiego nie rozumiem Mógł by mi ktoś przetłumaczyć "składniki"... http://www.profili2.com/eng/plans.asp W nazwię wpisać "litte extra" i będzie Takie jak np. plywood i te wszystkie dopiski do słowa "balsa" Z góry dzięki :mrgreen: (co oznaczają oznaczenia 1/32, 1/8 itp. To że jedna część z np. 32 to wiem, ale po co to?) Normalnie pytania jak małe dziecko ;D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yahoon Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 wszystkich określeń nie chce mi się tłumaczyć :mrgreen: plywood to sklejka Ułamki oznaczają wymiary w odniesieniu do cali, zauważ, że po każdym ułamku jest " czyli oznaczenie cala. chcąc przerobić te ułamki na milimetry mnożysz dany ułamek razy 2,54 i otrzymujesz wymiar jakiegoś tam klocka czy też grubość balsy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Dzięki... A tamte po balsie to pewnie czy miękka balsa czy twarda itp.? Czy nie? :oops: A z tymi calami na milimetry to przyda się Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Yahoon Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Tamte po balsie raczej nie mówią o jej twardości, a po prostu nazywają część, która ma być z tej balsy zrobiona. Dla przykładu: balsowe pokrycie, balsowy klocek, balsowy bok kadłuba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olo Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barlu Opublikowano 6 Stycznia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ooo... To to mi się przydało teraz. Jak mam Ci za to dziękować? A jak się pokrywa balsą skrzydła? Cienką balsę się gorącym powietrzem formuję czy jak? (bo chyba z tego co widzę, to jest styropian pokryty balsą w tym modelu ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rob Mc Fly Opublikowano 6 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 6 Stycznia 2008 Ooo... To to mi się przydało teraz. Jak mam Ci za to dziękować? Jako założyciel tematu masz do dyspozycji przycisk: "pomógł" :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Lubart, Z tym gorącym powietrzem to raczej uważaj, bo powygina, ale niekoniecznie te elementy, które chciałbyś :wink: Balsę dość łatwo się wygina; kesony i pokrycie kadłuba zazwyczaj bez problemów 'na sucho' Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRqS Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 ew. lekko zwilżając wierzchnią część balsy wodą. Lekko - nie topiąc w wodzie. Z tym gorącym nadmuchem to uważaj - balsa będzie bardziej krucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Woda to nie najlepszy pomysł. Jeżeli balsa nie chce sie giąć to nasączam ją spirytusem technicznym, wtedy daje sie łatwo formować po wygięciu odparowuje spirytus suszarką. Szybko i łatwo;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kbr1 Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Na tej stronie masz fajny opis jak to zrobić wejdz w TECH.BUDOWY http://www.beepworld.de/members29/shogun62ma/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRqS Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Woda to nie najlepszy pomysł. Jeżeli balsa nie chce sie giąć to nasączam ją spirytusem technicznym, wtedy daje sie łatwo formować po wygięciu odparowuje spirytus suszarką. Szybko i łatwo;) To juz jak kto woli. Ja zawsze stosuję wodę (przecieram wilgotną gąbką). Dłużej odparowuje i dzięki temu nie musze się śpieszyć. A później i tak schnie szybciej niż klej więc co za różnica? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rabbitlkr Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Woda zawsze fałdowała mi balsę, ze spirytusem nie miałem tego problemu, może właśnie dlatego, że szybciej odparowuje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacekb Opublikowano 7 Stycznia 2008 Udostępnij Opublikowano 7 Stycznia 2008 Przepraszam że się wtrącę, dla mnie najlepszy efekt daje płyn do mycia okien z amoniakiem. Balsa się pieknie wygina, nie występują naprężenia i nie wstaje włos. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.