Skocz do zawartości

Piła formatowa


Grifon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

nie zjada Ci szybko tarczy? te do multiszlifierek nie sa jakies wytrzymale

Ja nie pamiętam kiedy zmieniałem tarczę, a tnę wszystko, od sklejki, przez tworzywa, na stali kończąc ;)

 

A co do maszynki, zbyt długich elementów nie przytniesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tarczki można zastąpić tarczami do zwykłej gumówki. To znaczy do odpowiedniej wielkości trzeba zmniejszyć. Ciąć się tego chyba nie da, więc trzeba łamać, tak aby było jak najbardziej okrągłe. Podobno sprawdza się to do metalu, przy drewnie nie wiem czy nierówności będą szarpać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używam podobnej i jest ciężka do zajechania (wygląda bardziej metalicznie i jak z brokatem, może diamentowa). Ciąłem dużo sklejki, ostatnio ciąłem kafelki, co prawda tylko 8 tak by zakryć ładnie nie wykończony parapet. Teraz wciąż ją używam do cięcia sklejki i nie widzę potrzeby wymiany .. Jedyny mankament to luzowanie śrubki mocującej tarczkę, staram się na tym skupiać co by sobie oczu nie zajechać ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo co i jak.

 

Sprytnie wymyslona maszynka.

 

 

 

Używam podobnej i jest ciężka do zajechania (wygląda bardziej metalicznie i jak z brokatem, może diamentowa). Ciąłem dużo sklejki, ostatnio ciąłem kafelki, co prawda tylko 8 tak by zakryć ładnie nie wykończony parapet. Teraz wciąż ją używam do cięcia sklejki i nie widzę potrzeby wymiany .. Jedyny mankament to luzowanie śrubki mocującej tarczkę, staram się na tym skupiać co by sobie oczu nie zajechać ;)

 

Hmm, czego to ludzie nie wymysla. Diamentowa tarcza tniesz sklejke? Do ciecia drewna postaraj sie uzyc zwykla, zebata tarcze. Byc moze wowczas pojecie ciecia nabierze zupelnie nowego znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, ale to nie było dosłownie cięcie a przycinanie kawałeczków 3x4 cm na wręgę, lub nie większych jak powierzchnia paczki papierosów. Tak jak wspomniałem naciąłem się sporo takich kawałków i było ok. Ciąłem tym co miałem założone na szlifierkę, szło ładnie jedyny problem że lekko paliło sklejkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, ale to nie było dosłownie cięcie a przycinanie kawałeczków 3x4 cm na wręgę, lub nie większych jak powierzchnia paczki papierosów. Tak jak wspomniałem naciąłem się sporo takich kawałków i było ok. Ciąłem tym co miałem założone na szlifierkę, szło ładnie jedyny problem że lekko paliło sklejkę :)

 

 

:P Nie przejmuj się paleniem sklejki, przecież tego i tak nie widać.

Masz pomysł jak sobie radzić jak się nie ma oryginalnych narzędzi. I to jest SUPER. Dbaj tylko o bezpieczeństwo pracy a wszystko będzie OK.

SUPER maszynka. Powodzenia w pracach. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wiem, ale to nie było dosłownie cięcie a przycinanie kawałeczków 3x4 cm na wręgę, lub nie większych jak powierzchnia paczki papierosów. Tak jak wspomniałem naciąłem się sporo takich kawałków i było ok. Ciąłem tym co miałem założone na szlifierkę, szło ładnie jedyny problem że lekko paliło sklejkę :)

 

Ta mysl z cieciem drewna tarcza diamentowa jakos nie dawala mi spokoju, a ze w poblizu biura mam "baumarkt", wiec sie do niego udalem i zbadalem sprawe. Okazuje sie, ze istnieja specjalne tarcze diamentowe z wycieciami na obwodzie, sluzace wlasnie do ciecia drewna. Wychodzi na to, ze wczesniej bzdury napisalem, przynajmniej z zalozenia.

 

Przy okazji znalazlem lekarstwo na Twoja odkrecajaca sie srubke. Jest to uchwyt do tarcz o nazwie Dremel SpeedClic. Tyle, ze trzeba do niego stosowac specjalne tarcze z odpowiednim otworkiem, ktore nie sa zbyt tanie. Genialne urzadzenie - nie dosc, ze tarcza mocno "siedzi" w uchwycie, to jeszcze na jej wymiane potrzeba tylko dwoch-trzech sekund. Czego to ludzie nie wymysla...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto co udało mi się dzisiaj znaleźć w Castoramie:

post-8445-0-58093600-1372605642_thumb.jpg

Zestawik kosztował niecałe 20 zł B). Tylko nie wiem jak będzie z jakością przy tej cenie.... W każdym razie motywuje mnie to do zrobienia sobie takiej maszynki. Jeśli się uda, to napiszę jak te tarczki się sprawują ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie, dziękuje za sugestie i zainteresowanie się tematem. Ten kosmiczny przyrząd powstał z myślą o przycinaniu pod kątem części do makiety silnika gwiazdowego zrobionych z tektury i zalanych CA. Sprawdza się ale musze przykleić całość do jakiejś dechy a dechę ściskiem stolarskim bo przy 20 000 trzeba trzymać całość, co ogranicza swobodne docinania. Dzięki Masło za cynk o Castoramie. Pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.