Skocz do zawartości

SkySurfer 80% kompletny


Patryk900
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też obstawiam na statecznik. Najpierw się upewnij w 100%, że stateczniki są sztywne i poziomy jest idealnie równoległy do płatów. Jeśli nie wyeliminujesz tej zagadki zabrniesz w ślepy zaułek i będziesz trymował bez końca. Sprawdź również odległość rogów natarcia statecznika poziomego do rogów płatów na spływie. Po lewej i prawej stronie odległości muszą być równe, więc tu może dojść kolejny problem, o którym wspomniałeś - "luźne" mocowanie płatów. W trakcie lotu występują pewne przeciążenia jak i napór powietrza przy odpowiednich "manewrach" dlatego postaraj się zrobić to jak najsztywniej. Będzie dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Wczoraj ogon przeszedł operacje ponieważ za słabo siedział tak jak mówiliście teraz powinno być ok do tego był sklejony źle teraz jest wszystko równo niestety nie mogłem dzisiaj tego sprawdzić :( pojechałem na lotnisko próbowałem się wzbić wysoko niestety silniczek nie dał rady i model zatrzymał się na jakiś 50m chyba przez silny wiatr no a jak już mi go zniosło to nie byłem w stanie go zawrócić i niestety krecik :P na szczęście tylko ułamało się ucho od steru wysokości :)

Jeszcze poprawiłem mocowanie skrzydełek teraz siedzą pewnie okleiłem miejsce gdzie wchodzą w kadłub taśma papierową. Model wydaje mi się ze jest wyważony bo jak biorę na dwa palce w miejscu gdzie przechodzi bagnet to ładnie się poziomuje :) mam nadzieje ze jutro przedstawię wam efekty modyfikacji i wszystko będzie ok ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymał się na 50 m .... a czy nie próbowałeś go wznieść zbyt gwałtownie ? Może miał jeszcze za małą prędkość i się przewalił ? Postaraj się startować z małym kątem (nie duś steru wysokości od razu na maksa przy starcie) a jak już nabierze prędkości to już możesz iść w górę. Inaczej przepadnie i się przewali robiąc gwałtowny skręt i pionowo w ziemię. Wyważanie na palcach to nie jest dobry pomysł, gdybyś posadził go na dwóch cienkich gwoździach to byś się przekonał ;) Przesuniesz go o pół centymetra i już leci na nos, cofniesz centymetr i opada na ogon, także w przerwach nad oblatywaniem zbuduj prowizoryczną wyważarkę, na pewno sobie poradzisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałeś racje Kacper dołożyłem 4 podkładki w otwór w nosie i jest ok .

3zs8.jpg

Ogon natomiast wkleiłem stałe puki co na kropelkę bo skończyły mi się kleje jutro kupie klej do pianek i najwyżej poprawie, gumkę i haczyki zostawię na wypadek gdyby przy krecie się wyłamał ogon i miał polecieć nie wiadomo gdzie :)

Jeszcze efekty kretów :

9hal.jpg

Aha bym zapomniał jak mam dbać o pakiet rozładowywać go po każdym lataniu czy lądować do pełna jeżeli ma leżeć nie używany jeden dwa dni ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak latasz to akumulator sam sie rozładowuje , wiec nie musisz go rozaładowywać . Wskazane jest żeby nie rozładowywac poniżej 3 volt na ogniwo (to chyba wiesz)

Na 2 - 3 dni może leżeć naładowany nic mu się nie stanie . Ja latam codziennie więc ladowanie też codziennie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam zasadę by pakiet nie leżał w pełni naładowany. Jeśli po lotach wiem, że mu brakuje dużo do rozładowania poniżej 3V na lecę tak go zostawiam, jeśli nie było lotu a był na max. naładowany, rozładowuję go do 70% pojemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bezwietrzna pogoda.

Bierzesz model na jakąś górkę, rzucasz, szybujesz.

Możesz ew. minimalnie silnikiem podciągnąć.

Próbujesz przelecieć 10-20 metrów

PŁASKO NAD ZIEMIĄ NA WYSOKOŚCI 1-2m

po czym próbujesz wylądować.

 

Tak wygląda nauka latania

a nie wychodzisz w huragan z modelem z pianki

i osiągasz 50 metrów modląc się żeby nie roz...ać samolotu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj podczas lotu zdziwił mnie fakt utraty zasięgu modelu po prostu było słychać jak silnik się wyłączył i pikniecie pojedyncze może być to wina słabych baterii w nadajniku teraz jest BAT: 10.4 ? czy może przegrzewającego się regulatora ?

 

ps. tracił zasięg raz na 250~~ metrach raz na 50-100 metrach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyłączanie silnika następuje po spadku napiecia ustawionego na regulatorze ale reszta powinna działać i trzeba lądować.

Nie miałem nigdy kłopotow z zasiegiem na "Turnigi"

 

Zabuduj sobie do modelu miernik LIPo http://allegro.pl/miernik-napiecia-buzzer-2s-4s-i3374146849.html lub ten z możliwościa nastawiania napiecia na 1 celi http://allegro.pl/wyprzedaz-33-miernik-napiecia-buzzer-1s-8s-i3380718932.html linki są przykładowe części dostępne w Abc rc .

Bedzie cię informował kiedy trzeba lądować żeby nie braklo pradu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się zdarzyło, skończyło się kretem. Drugi start i to samo. Pakiet okazał się wadliwy, pojawiała się przerwa między celami, przy małym prądzie niby ok, przy większym pojawiała się przerwa. Oględziny pakietu po rozebraniu potwierdziły podejrzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze to wina zwarcia jakie zrobiłem przy zmianie wtyczki w pakiecie ... :/ pakiet ładowałem 15 min przed lataniem i straciłem kontakt dopiero po którymś locie a regulator był gracy na pewno to nie wina regla ? Aha no i stery tez nie reagowały :( na szczęście latam nad trawa po sama szyje tak wiec obyło się bez usterek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pakiet ładowałeś 15 minut i nagle Ci urwało kontakt dopiero przy którymś kolejnym locie ... :) :) Pierwsze pytanie, czy wiesz na 100%, że naładowałeś go do pełna ? Czy masz pewność, że napięcie każdej celi jest równe i przed każdym lotem warto sprawdzić choćby napięcie pakietu. Może być uszkodzony / przegrzany na uzwojeniach silnik, ciągnie dużo więcej niż powinien prądu a to z kolei spowoduje nadmierne nagrzewanie regulatora. Jeśli prąd jest zbyt duży, na skutek uszkodzenia silnika, regulator go odetnie, jeżeli nie zdąży się spalić. Jeśli się regulator zagrzeje za bardzo, może nagrzewać swoje sąsiednie elementy i zmienić całkowicie charakterystykę pracy półprzewodników, które z kolei stabilizują napięcie podawane do odbiornika - stąd i stery mogły nie działać. Masz sporo do sprawdzenia, ale pierwsze - naładuj pakiet do końca i sprawdź napięcie po każdym locie. Jeśli po 2 minutach napięcie spadnie dużo bardziej niż oczekujesz, czyli np. o 40 czy 50% poakiet jest walnięty albo silnik przegrzany, ale to powinieneś zauważyć też w samym ciągu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 min przed lataniem skończył się lądować ;) silnik ciągnie tak samo jak na początku nie zauważyłem zmian. Czy ładowarka mogę sprawdzić napięcie poszczególnych ogniw czy muszę wyposażyć się w jakiś konkretny sprzęt ? Aha ładuje pakiet 2.2A na programie Balace czy jakoś tak jak by to miało znaczenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to na programie balance już w trakcie ładowania naciśnij strzałkę w prawo i pokazą Ci się napięcia łądowanych cel, jeśli sie mylę bo nie mam teraz ładowarki pod ręką, naciskaj strzałki w prawo, jak nie to w lewo i w końcu znajdziesz. Jeśli nie masz strzałek to podaj typ ładowarki i spróbuję Ci podpowiedzieć jak to zrobić. Te napięcia powinieneś mieć możliwość na każdym programie, łącznie z rozładowywaniem. Myślełem, że tak na "pałę" podładowałeś Sobie przez 15 minut i poszedłeś odbyć kilka lotów ;)

 

aaaa sorki, już sprawdziłem jaką masz ładowarkę. Już w trakcie ładowania / balansowania / rozładowywania itd. naciśnij strzałkę w prawo lub lewo, wtedy pokazują Ci się dodatkowe parametry. Jeśli dobrze pamiętam, żeby zobaczyć napięcia cel musisz nacisnąć tą w prawo (chyba INC).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

biedny nosek ;) po ostatnich kretach doradziłbym jeszcze, żebyś zrobił mały test zasięgu na ziemi. Może kabelek się obruszał przy wyjściu z odbiornika i efekt taki, że zasięg raz jest a raz nie (stąd też i stery mogły nie reagować). Najlepiej gdybyś szedł z modelem coraz dalej od kogoś kto steruje aparaturą i ruszał bardzo delikatnie kabelkiem antenowym przy obudowie, jak coś nie tak to zauważysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowy jak koń :) Teraz sprawdź po około 4 - 5 minutach lotu, powinien mieć mniej więcej 3.7 do 3.8 V, jeśli będzie duuużo niżej to albo pakiet albo silnik, który jest przegrzany i ciągnie za dużo pądu. Tak mi chodzi ten silnik po głowie, bo kiedyś wspominałeś, że "nie miał" siły i coś obcierało a to tak jakbyś założył za duże śmigło i prąd płynął dużo większy od dopuszczalnego, uszkadzając go. Nie wiem czy masz watomierz modelarski, to by była najszybsza i dopuszczalnie dokładna diagnoza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.